Dzisiaj przyszło do mnie szkło 450l (150x50x60h szkło 10mm) po rozpakowaniu mój ojciec zauważył nadbicie na dnie. ok 10cm od kanta. Nie jest głębokie ale czy teraz akwa wytrzyma?? MOzę wsytarczy nałożyć na to warstwe silikonu akwarystycznego i będzie ok??

macio pisze:mój ojciec zauważył nadbicie na dnie. ok 10cm od kanta.

Co to znaczy "nadbicie". Pęknięcie?

no właśnie.. co to znaczy nadbicie? :/

marthinez pisze:Co to znaczy "nadbicie". Pęknięcie?

Jak to wytłumaczyć ?? Takie rysy od środka akwa przy silikonie okragłe jest mały ubytek w silikonie :/

Przypuszczam że jest to gładkie wykruszenie na powierzchni szyby. Jeśli tak to ważne jest jak głębokie to jest. W takim akwarium szyby mają grubość ok 1 cm więc jeśli jest to na samym kancie to myślę że nie powinno się nic stać. Gorzej by było gdyby to nadbicie znajdowało się na środku szyby. Najlepiej wstaw fotkę i się zobaczy.

Łe. :kwasny: jak nie jest bardzo głębokie to nałóż warstwę silikonu i po problemie. ;)

Zara dam fotke i ocenicie

[ Dodano: 2008-07-09, 20:58 ]
jak znajde aparat :/

[ Dodano: 2008-07-09, 20:59 ]
Nie dam jednak siocha zabrała :/

To lej wode i sam sprawdzisz czy wytrzyma :rotfl:

Narysowałem

Ciężko ocenić jak to wygląda. Obrazek bardzo twórczy Ale zdjęcie więcej by nam powiedziało. To jest 450l więc ciśnienie nie jest malutkie. Tylko całkiem spore.

macio pisze:Dzisiaj przyszło do mnie szkło 450l (150x50x60h szkło 10mm) po rozpakowaniu mój ojciec zauważył nadbicie na dnie. ok 10cm od kanta. Nie jest głębokie ale czy teraz akwa wytrzyma?? MOzę wsytarczy nałożyć na to warstwe silikonu akwarystycznego i będzie ok??

A masz na to gwarancje? Moim zadnie zareklamuj to i masz pewność że Ci chaty nie zaleje.
Wkońcu to jest 450l a nie 45l. Lepiej się wstrzymać niż pużniej wydawać kase na remon mieszkania.

Cierpliwość to jedna z podstawowych cech akwarysty ;)

Adrian15 pisze:Obrazek bardzo twórczy

Wiem

JARECZEK pisze:A masz na to gwarancje? Moim zadnie zareklamuj to i masz pewność że Ci chaty nie zaleje.
Wkońcu to jest 450l a nie 45l. Lepiej się wstrzymać niż pużniej wydawać kase na remon mieszkania.

Akwa nie będzie stało w mieszkaniu lecz w gabinecie weterynaryjnym Nie ma paneli itp ( wszytko jest uniesione (szafki półki itp) więc jakby pękło to nic by prawie nie zniszczyło

macio pisze:więc jakby pękło to nic by prawie nie zniszczyło

Widzę że liczysz się z tym że pęknie. Pamiętaj jednak że jak pęknie a ktoś będzie akurat obok przechodził to poza oczywistym przemoczeniem może go również nieźle pokaleczyć.
A skoro to gabinet to może być również obca osoba i wówczas koszty ewentualnego odszkodowanie będą większe niż remont mieszkania.

Jedna uwaga. Akwarium same z siebie nie pęka z takim impetem, chyba, że ktoś w nie uderzy.

macio, jak masz możliwość to reklamuj.

marthinez pisze: jak masz możliwość to reklamuj.

Tak będzie najlepiej. Nie ma sensu ryzykować z tak potężnym akwa.