witam, mam nowe akwarium od pol roku, wsrod ryb typowe jak gupiki, neony, mieczyki) jest jakas zaraza lub wirus, ryby nie maja zadnych wysypek plam itp, ale kazda ktora zdycha najpierw jakby wygina sie czy dostaje garba nie wiem jak to opisac, maja tez postrzepione poobgryzane ogony, przebywaja w poblizu grzalki, tuz nad kamyczkami czy rzeczami na ktorych moga sie oprzec, wszystkie chore rybki zaraz odlawialam, ale ten proces wciaz trwa i chyba mi sie wszystkie wykrusza, czy ktos ma pomysl co to moze byc? czy jednym sposobem jest zalozenie akwarium od nowa i zakup wszystkich nowych rybek? z gory dziekuje za pomoc a jelsi potrzeba wiecej konkretnych danych to oczywiescie napisze
magda

jak duże masz akwarium? (ile litrów)
jak często sprzątasz w nim i podmieniasz wodę?
ile wody podmieniasz naraz?
ile dokładnie sztuk ryb masz i jakich gatunków?
ile razy dziennie karmisz ryby i jak dużo?
jaka jest temperatura wody w zbiorniku?

i jakie są parametry wody. Czy je mierzysz?