Witam!
Planuje kupno 240l akwarium od 2 lat mailem 120l ale slodkowodnego. Strasznie podoba mi się awkarystyka morksa, jednakże nie jestem pewien czy oplaca sie w (dosc malym) zbiorniku 240l tworzyc te cudo . Jesli sie oplaca, mozecie ile mniej wiecej wyniesie mnie koszt tego wszystkiego? akwarium kompletnie od nowa kompletowane, naprawde nie mam pojecia co i jak ;/
z gory dziekuje
Tomasz

p.s Szafke oplaca sie kupowac tzw. dolaczoną do akwarium czy lepiej swoje?

W 240l jak najbardziej się opłaca. Koszt sensownego morskiego, z żywą skałą, zwierzętami i sprzętem zamknie Ci się w jakichś 10 no może 12 tysiącach złotych. Szafka - jak wolisz, to zależy tylko od Ciebie. Pamiętaj jednak, że w akwariach morskich z reguły stosuje się sumpy i filtry kominowe, dlatego szafka musi to również uwzględniać.

O_O to nie ma szans, mam 15 lat. Przedtem akwarystyka zajmowal sie moj tata, ja dopiero teraz po jego smierci zaczynam sie tym interesowac. Naprawde to tyle kosztuje? jestem w stanie 3.5 tys max wydac bo tyle uzbieram przez wakacje. Czy w takim razie jest jakis rodzaj akwarium slodkiego ktory zmiescil by sie w tej kwocie (mimo iz strasznie podbaja mi sie koralowce ,ale narazie podziekuje )?

Akwarystyka morska to naprawde wyzsza szkola jazdy, tu trzeba naprawde duzej wiedzy i niestety nakladów finansowych. Ale za 3.5 tysiaca mozesz zalozyc swietne akwarium slodkowodne. Opcji masz prawie nieskonczonosc, wszystko zalezy od tego co ci sie podoba. Poszukaj o akwariach roslinnych, biotopowych, ''Czarnych wodach'', malawii, tanganice... Wybór nalezy do Ciebie. ;)

A ja proponuję, żebyś nie pakował się na głęboką wodę. Z zerowym doświadczeniem może Ci się nie udać za pierwszym razem. Nie szalej z kasą, łatwiej będzie ścierpieć jak coś pójdzie nie po Twojej myśli ;) Rzecz jasna kup cały potrzebny sprzęt, zainwestuj w światło, filtry, ale powoli, stopniowo. Ucz się cały czas, a wraz z większym doświadczeniem inwestuj w coraz to bardziej zaawansowane technologie. Takie jest moje zdanie ;) Znam kogoś, kto nie miał doświadczenia, za to miał kase. Nie skończyło się dobrze Cierpliwość, cierpliwość, cierpliwość.

Potwierdzam... akwarystyka morska to niebagatelny wydatek i spora wiedza potrzebna do prawidłowego funkcjonowania zbiornika. Pomyśl o ładnym zbiorniku słodkowodnym, za 3,5 tys. możesz mieć naprawdę cudeńko :-)

No robota w wakacje sie oplaca :>
Podobalo mi sie jakies akwarium pelne barw kolorow, fajnie by bylo jakies ryby w stadach żyjące. Myslalem nad paletkami, ale nie wiem czy odrazu na taka glebokosc pojsci, wyczytalem ze sa wrazliwe, jednakze nie znalazlem nigdzie informacji czy mozna miec inne ryby wraz z nimi. Nie chcialbym żwirku, a piasek (i tu pytanie czy to dobre rozwiazanie?)
Nie chcialbym ,aby z akwarium zrobila sie kupa lisci tzn sama zielen ;/

Poczytam jednakze rady mile widziane:)

a jeszcze moze dawne ryby:
Papuzie pielegnicowate, skalar 2 rodzaje (jeden chyba żeglarz a 2 mniejszy),nie pamietam nazwy ale takie srebne rekinki (tez nie chial bym takich samych szarych ryb) i glonojady.

To co uwiodlo mnie w morskiej to kolory, i chialbym to w miare mozliwosci w slodkim odwzorowac.

Jeżeli chcesz mieć w słodkowodnym akwarium cos podobnego do morszczyzny, zainteresuj się biotopem Malawi.