chodzi o ten sklep na słoneczku? Ja osobiście mam naskalniaki właśnie z tego sklepu i jestem zadowolony zdrowe żywe rybki ;) a jeśli chodzi o te pytania to szczerzę to się nie dziwie bo masa pracy jest w takim sklepie ;) Ja jeszcze nigdy się nie zawiodłem

Dobra, ale nie można do każdego klienta podchodzić w taki sposób. Bo jak ktoś nie lubi pracować z ludźmi to niech nie prowadzi sklepu. A je ledwo weszłam ...
Ps. pokażesz nam swoje akwarium ;-)

Takie na szybkiego

http://img638.imageshack.us/img638/4118/dscf2164.jpg

Do tła się nie przyczepiać bo nie mam pomysłu na razie ale prawdopodobnie zrobię sam tło strukturalne

Wiem ,że nie na temat , ale bocje to nie jest biotop tanganiki :znudzony:

wiem że nie jest dostałem ją i jest w dziale oddam... :wstyd:

Wiatm a może ktoś odwiedził inne sklepy zoologiczne nie tylko w Nowym Sączu
Słyszałem, że w gorlicach jest wmiare fajny i jest jakiś wybór ryb i roślin.

Socolofi pisze:Słyszałem, że w gorlicach jest wmiare fajny i jest jakiś wybór ryb i roślin

z rybami to może i idzie się w jednym dogadać (sprowadzą) bo sklepów jest 2 ale co do roślin i wszystkiego z nimi związane to niestety ale gorzej być nie może, ach w jednym to nie widzą co to osmoza :kwasny:

A jak w tych sklepach z terrarystyką

black1diamond pisze:A ja powiem, że nie lubię tego "po schodkach w dół"
Nie miły zapach a obsługa jeszcze gorsza... Gdy tylko weszłam od razu padło pytanie "pani przyszła po coś czy tylko oglądać"... Jakby człowiek zastanowić się nad wyborem nie mógł. I jeszcze narzekała ze sie zastanawiałam która karmę wybrać.. Nie lubię pochopnych, nieprzemyślanych decyzji wiec takie traktowanie mi przeszkadza. Co do jakości ryb; nie wiem nigdy nie kupowałam. Ale akwarium z księżniczkami mnie przeraziło...

Specjalnie zarejestrowałem się tu, aby napisać coś o tym sklepie.


gorszej obsługi nie widziałem. Kobieta tak nie miła, że aż dech zapiera, zjadła by cię wzrokiem. Raz chciałem kupić otoski, a że ich nie widziałem to grzecznie, ładnie i wyraźnie zapytałem się, czy są. Ona niezbyt grzecznie odburknęła mi, że są. Nie zastanawiając się długo poprosiłem o 6 sztuk. Pani ta bez słowa wyszła zza lady i mijając mnie otworzyła drzwi lodówki, która stała na tym korytarzyku koło schodów. Ja wielce zdziwionym wzrokiem patrzyłem się na nią co robi. Po kilku chwilach grzebania w lodówce, wyciągnęła coś z niej i z tym czymś poszła z powrotem za ladę, Włożyła to do reklamóweczki i mi to podała. Po wyrazie jej miny stwierdziłem, że jest ona skrzywdzona przez cały swiat a z jej ust Wybrzmiały słowa "dwadzieścia jeden złotych" (czy jakoś tak) wypowiedzianych od niechcenia. Zajrzałem do reklamówki, a tu ... 6 paczek zamrożonej ochotki. Powiedziałem, że chce otoski, a ona zdziwionym głosem odparła "a co to jest?". powiedziałem, że taka ryba, a ona na to, że o takiej rybie nie słyszała i wściekłym głosem wykrzyczala, żebym sobie z niej żartów nie robił i kazała mi czym prędzej opuścić jej sklep. Jak powiedziała tak tez uczynilem po czym moja noga nigdy już tam nie stanęła. A było to około rok temu. Nie wiem jak tam jest teraz, bo od roku tam nie byłem.

Witam Grangus nie myl sklepów na słoneczku " po schotkach " nie mają lodówki koło schodów może tobie chodzi o ten z niebieskimi płytkami bo tam kobieta jest bardzo nie miła ja z tamtąd wyleciałem z 5 lat temu chciałem kupić gupiki. Powinni zamknąć ten sklep lub zmienić obsługę bo za trochę nikt tam nie będzie chodził.

To i ja potwierdzę opinię o Salonie Zoo- czyli po schodkach w dół (niebieskie płytki).
Pani jakby mogła to by mnie zabiła że ośmieliłem się zapytać o Kiryski Panda. Pan obsługujący na moje pytanie dlaczego Paletki trzyma ze Skalarami (mogą zarazić się wicieniem), odpowiada: od zawsze tak robimy. Więcej tam nie pójdę choćby to był ostatni sklep Zoo w okolicy Sącza.

Salon Panda.
Polecam- to najlepszy wybór w Sączu. Pan Bartek - autor roślinnych aranżacji. Wie sporo i potrafi załatwić ciekawe ryby. Sprowadził mi Bystrzyki Boliwijskie i Pięknopłetwe są w drodze.

Odkopię trochę temat
Jakoś znalazłem ten temat i nasunęło mi się pytanie jak przeczytałem:

Socolofi pisze:Witam Grangus nie myl sklepów na słoneczku " po schotkach "

i chciałbym wiedzieć czy jest/był jeszcze jakiś inny sklep na słoneczku? Ja kojarze tylko ten co się na dół schodzi.
A co do samych sklepów to ja czasami patrzę do tego "po schodkach w dół" i mam neutralne zdanie do niego, ni to na plus ni na minus. Panda jest fajna, ale ostatnio co patrzyłem to z roślinami mieli nieciekawie.
Ale ja mam tego plusa że jak czegoś potzrebuję to mogę liczyc że mi brat z RZeszowa przywiezie :

A co do sklepu Panda właściciel cwaniak jak by wszystkie rozumy zjadł, wypowiada się o humanitaryźmie a sam wiąże psa u nogi od stołka obrotowego. Reszta obsługi miła.

Kasiu piesek fajny ;)
Co do news-ów. To w budowanej galerii Gołąbkowice będzie kolejny sklep zoo. Panda stanie się tylko sklepem akwarystycznym a w galerii będzie wszystko dla zwierzaków łącznie z akwarystyką.

Zgadzam się z Tobą
Ale chyba byś nie skazał swojego pieska na to żeby był cały dzień uwiązany u nogi stołka?? A co do sklepu to fajnie wiedzieć.