Witam serdecznie!

Zastanawiam się nad uruchomieniem niewielkiego zbiornika - około 30 litrów (w przyszłości 200) Chciałbym umieścić w nim niewielką ilość ryb - powio powiedzmy edzmy parkę góra dwie - jeśli będą małe. Chciałbym zapytać czy znacie zwyczaje godowe ryb słodkowodnych akwariowych dostępnych w większości sklepów akwarystycznych?
Bardzo zależy mi na widowiskowych bądź chociaż rozpoznawalnych rytuałach godowych lecz nie walce pomiędzy płciami. Jednocześnie chciałbym aby ryby różniły się pomiędzy sobą - samiec od samicy. Nie szukam jakichś wymyślnych rodzajów ryb lecz jakichkolwiek które odpowiadałyby powyższym kryteriom. Ogólnie mówiąc chciałbym mieć na co popatrzeć od czasu do czasu. Oczywiście akwarystyka jest dla mnie pasją sama w sobie, ponieważ jednak nie dysponuję jeszcze wystarczającymi warunkami dla bardziej widowiskowego zbiornika, chciałbym mieć takowy na mniejszą skalę.

Z góry bardzo dziękuję za wszelkie informacje.
Pozdrawiam!

stawiam na gupiki mimo wszystko ze względu na pojemność baniaka
może ktoś ma inne propozycje....
sporo wiadomości po wpisaniu np w google

jesli to możliwe to proszę o powstrzymanie się od komentarzy typu "poszukaj w google" ponieważ gdybym chciał szukać w google to nie pytałbym o Waszą opinię.

Bardzo proszę krótki opis zachowań godowych bądź ciekawostek dla przykładów ryb - nie trzeba do pawich oczek...

Przy 30l nie ma ryb o jakichś szczególnie ciekawych zwyczajach które mogą żyć w tak małym zbiorniku. Możesz tam mieć gupiki - ale rozrodowo "nieciekawe". Możesz mieć neony - ale ich nie rozmnożysz. Można pomyśleć na bojownikami, ale samice będą dręczone i katowane przez samca, i pewnie długo nie pożyją... Ciekawe ryby wymagają niestety "ciekawych" zbiorników - inaczej się nie da.

P.S. Zapraszam do lektury http://www.e-akwarystyka.pl/topics29/3876.htm i innych wątków w dziale "Jak zakładać akwarium"

konradkw pisze:jesli to możliwe to proszę o powstrzymanie się od komentarzy typu "poszukaj w google" ponieważ gdybym chciał szukać w google to nie pytałbym o Waszą opinię.

nie pisałem tego złośliwie absolutnie
chodziło mi akurat o zdjęcia gupików, których jest sporo i wygląd samicy i samca jest zróżnicowany

W 30l nie ma to sensu - jak maiłbyś większy zbiornik, np. to przyszłościowe 200l, można pomyśleć o czymś naprawdę ciekawym. Zresztą - już przy ok. 100l spokojnie można mieć np. rodzinkę księżniczek z Burundii. Albo pielęgniczki.

bardzo ciekawe zaloty są u bojownika wspaniałego a 30L jest dla niego wystarczające będziesz mógł podziwiać zaloty, tarło, opiekę nad gniazdem młodych w takim akwarium niestety nie odchowasz przy bojownikach proponuje kupić 3-4 samiczki i jednego samca (samice koniecznie starsze od samca lub w najgorszym razie w tym samym wieku), jeżeli zdecydujesz się na ten gatunek koniecznie zapewnij samicą kryjówki w postaci korzeni i dużej ilości roślin.

Jeżeli chodzi o stałe trzymanie ryb wymienionych przez RAMZESA w 30l to absolutnie nie mogę się z tym zgodzić
Wiem z własnego doświadczenia - 1 samiec bojownika + min 3 (lepiej ok. 6) samiczki bojownika mają prawo bytu w min. 45l (lepiej większe) z możliwie jak największą ilością kryjówek w postaci roślin drobnolistnych/korzeni/łupin kokosa. W 30l ostre konflikty są niemal pewne (bardzo rzadko jest spokój). W tak małym litrażu albo samiec wykończy jakąś samiczkę, czy nawet więcej lub odwrotnie. Tak - agresja samic w stosunku do samca jest jak najbardziej zjawiskiem występującym. Albo może się zdarzyć jeszcze inaczej - ryby będą się tłukły, aż przetrwa najsilniejszy. Z całego serca odradzam taką obsadę w tak maleńkim baniaku.

No niestety także uważam , że ramzes się myli . Miałem przez jakiś okres bojowniki (1+2) w akwa 25l , MASAKRA :przestraszony:

kardynałek chiński stadko powiedzmy 8 sztuk trochę gęstej roślinności mech , wgłębka rybko mało wymagające , ładne tańce godowe i w miarę proste do rozrodu mi sie to podobało miałem coś takiego w 30 l przez kilka miesięcy .
Poza tym bojownik ale tu musisz pomyśleć o odłowieniu samicy po tarle .
więcej jak to wygląda masz tu http://www.aqwanarium.eakwarystyka.eu/t ... ownik.html

tylko przeczytaj dokładnie , zwłaszcza o odchowaniu małych

albo gupiki, albo bojowniki. lecz polecałabym raczej bojowniki wg mnie są bardziej "efektowne" tzn. samiec jest ładniejszy:)

Amatorom rozmnażania bojowników w 30l przypomnę tylko, że tak jak widowiskowo się rozmnażają, tak samo "fajnie" samce zabijają samice, ot tak, dla... częstszego rozmnażania. W 30l będzie za mało kryjówek, żeby dziewczyny mogły się ukryć i szybko albo wybierzesz inne ryby (bo samic już nie będziesz miał), albo kupisz większy zbiornik, wracając do początku tej dyskusji.

Dokładnie chcąc rozmnożyć bojownika jest potrzeba posiadania drugiego zbiornika, do czasami szybkiego odłowu samicy

oleq_30, mówisz dobrze,gdyż mam taki problem.Bojowniki potrzebują 2 akwaria,gdyż często odgryzają sobie płrtwy