Post
autor: maol » 2010-04-28, 14:52
Dla mnie sprawa wygląda tak - Twoje ryby cierpią na skutek wpuszczenia ich do niedojrzałego, małego akwarium. Sprawę trochę łagodzi użycie części wody ze starego zbiornika, ale dobrze nie jest - zbiornik dojrzewa ok. 2 tygodni, w międzyczasie "produkując" sporo substancji, które dla ryb są bardzo szkodliwe. Na szczęście większość tych zjawisk dzieje się w przeciągu pierwszych 3-4 dni po starcie - a więc masz już je za sobą. W zasadzie nic nie da się zrobić, możesz tylko czekać i mieć nadzieję, że ryby przetrwają - możesz, w celu pomocy zbiornikowi dodać żywe kultury bakterii (np. Nitrivec SERY), podmień też 25% wody na świeżą (ale odstałą). I czekaj - za jakieś trzy-cztery dni powinno być lepiej...
Ryby z odstającymi łuskami - absolutnie nie wpuszczaj ich z powrotem do głównego zbiornika. Możesz próbować ją intensywnie leczyć preparatami typu Bactopur, ale nastroszone łuski to zwykle objawy np. posocznicy, co oznacza, że rokowania są bardzo, bardzo złe - i tak naprawdę powinno skończyć się to eutanazją ryby.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
