Problem z molinezją

Dzial poświęcony ogólnie akwariom slodkowodnym.

Moderator: ModTeam

Robby
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: 2010-06-08, 14:42
Pojemność akwarium: 0
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Poland

Problem z molinezją

Post autor: Robby » 2010-06-08, 15:08

Witam wszystkich, zarejestrowałem się tu, ponieważ mam kłopot z rybką i szukam porady, mam nadzieję, że ją uzyskam ;) .
4 dni temu kupiłem dwie molinezje, jedna z nich zachowuje się bardzo dziwnie od momentu wpuszczenia do akwarium. Otóż rybka opada na dno i leży tam skręcona bez ruchu, wygląda tak jakby zdechła, ale po jakims czasie znów pływa. Z tym, że trudno to nazwać pływaniem, cała się trzęsie i telepie i zaraz znów opada.. i tak w kółko. Spodziewałem się, że wkrótce zakończy swój żywot, ale ona tak już czwarty dzień. Druga molinezja jak i pozostałe rybki (4x neonki, 2x rozbory, 2x miedziki, 2x gupiki, 1x jarząbek) zachowują się normalnie, nie wygląda na to, by cos im dolegało.
Akwarium mam małe, bo 20litrowe, ale zamierzam je powiększyć. temp. 24-25C.
Co dolega tej rybce? Czy mogę jej jakos pomóc?

A tu zamieszczam zdjęcie tej molinezji, sorrki za słabą jakosc.
Obrazek

Awatar użytkownika
Akwarybka
Moderator
Posty: 3394
Rejestracja: 2007-02-06, 18:51
Pojemność akwarium: 63
Imię: Basia
Nazwisko: Waluś
Lokalizacja: St. Neots, Cambridgeshire
Kontakt:

Re: Problem z molinezją

Post autor: Akwarybka » 2010-06-08, 15:11

Płetwa wygląda jakby była niekompletna. Nie jest aby postrzępiona albo poobgryzana?
Jakie warunki w akwarium? Znasz parametry? Jak podmiany wody, roślinnność, kiedy założone akwarium?

Robby
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: 2010-06-08, 14:42
Pojemność akwarium: 0
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Poland

Re: Problem z molinezją

Post autor: Robby » 2010-06-08, 15:14

Płetwa jest kompletna, na pewno nie jest poobgryzana. Tylko tak się wydaje na tym zdjęciu. Parametrów nie znam. Zresztą nie sprawuje pieczy nad tym akwarium ale mniej więcej wiem co i jak. Woda jest podmieniana regularnie, a akwarium założone 5 miesięcy temu. Roslinnosc sztuczna.

Awatar użytkownika
kbtor
Moderator
Posty: 3183
Rejestracja: 2007-11-30, 16:48
Pojemność akwarium: 0
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: - diabli wiedzą -

Re: Problem z molinezją

Post autor: kbtor » 2010-06-08, 15:15

Myślę że masz nie dojrzałe akwarium.

W dodatku podejrzewam nieprawidłowe wprowadzenie ryby do akwarium. A dokładnie szok osmotyczny. Ryba może zdechnąć, lub dojść do siebie, albo być już kaleką. To czysta loteria.

Rybki mogą być podtruwane z powodu słabej lub żadnej filtracji biologicznej.
Obrazek

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Problem z molinezją

Post autor: maol » 2010-06-08, 15:24

...plus sztuczne rośliny. To najgorsze co może być.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Robby
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: 2010-06-08, 14:42
Pojemność akwarium: 0
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Poland

Re: Problem z molinezją

Post autor: Robby » 2010-06-08, 15:29

maol pisze:...plus sztuczne rośliny. To najgorsze co może być.
Taa.. a sztuczna roslina na pewno jest przyczyną takiego zachowania tej rybki. Nie zdążyła poznać akwarium i już ta roslinka jej przeszkodziła :suchy:

Awatar użytkownika
kbtor
Moderator
Posty: 3183
Rejestracja: 2007-11-30, 16:48
Pojemność akwarium: 0
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: - diabli wiedzą -

Re: Problem z molinezją

Post autor: kbtor » 2010-06-08, 15:31

Taa.. a sztuczna roslina na pewno jest przyczyną takiego zachowania tej rybki. Nie zdążyła poznać akwarium i już ta roslinka jej przeszkodziła :suchy:
Tak, widać wiedzę na ten temat. Sztuczna roślinka nic nie robi i tu tkwi cały problem. Żywa roślina działa jak najlepszy filtr biologiczny.
Obrazek

Robby
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: 2010-06-08, 14:42
Pojemność akwarium: 0
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Poland

Re: Problem z molinezją

Post autor: Robby » 2010-06-08, 15:35

No tak, ale nie wierzę, by akurat roslinka była powodem takiego zachowania molinezji. W sklepie zoologicznym też roslinki nie było i co? I takiego kłopotu nie było. A może i był, nie wiem czy już chorą ją kupiłem czy też nie..
Ostatnio zmieniony 2010-06-08, 15:35 przez Robby, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Problem z molinezją

Post autor: maol » 2010-06-08, 15:35

Nic nie robi - to mało powiedziane - lubią ją bardzo glony, traktujące plastik jak bardzo fajne, porowate podłoże. A ryby bardzo często się o nie kaleczą. Przy słabszych/drobniejszych elementach z plastiku potrafią również "roślinkę" podgryźć i połknąć kawałki plastiku - co również zwykle źle się kończy. Ale oprócz tego - sztuczne rośliny są w porządku i je gorąco polecam.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
Akwarybka
Moderator
Posty: 3394
Rejestracja: 2007-02-06, 18:51
Pojemność akwarium: 63
Imię: Basia
Nazwisko: Waluś
Lokalizacja: St. Neots, Cambridgeshire
Kontakt:

Re: Problem z molinezją

Post autor: Akwarybka » 2010-06-08, 15:39

To ja proponuję sprawdzić parametry wody. Bo branie akwarium sklepowego jako wzorca jest jak najbardziej błędne. W sklepie woda przechodzi przez nadfiltrację, najczęściej jest podmieniana codziennie i zauważ że u nich jest przerybienie, co nie oznacza, że Ty też możesz je mieć.

Dlatego wszystko wyjaśnią parametry wody.

Awatar użytkownika
kbtor
Moderator
Posty: 3183
Rejestracja: 2007-11-30, 16:48
Pojemność akwarium: 0
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: - diabli wiedzą -

Re: Problem z molinezją

Post autor: kbtor » 2010-06-08, 15:50

Dokładnie, woda w sklepie to zupełnie inna bajka i tak ważne jest prawidłowe wprowadzanie ryb do akwarium.

Robby, rośliny bardzo wspomagają filtrację biologiczną w akwarium, a w zbiornikach gdzie nie ma roślin, jest zazwyczaj bardzo wydajna filtracja zewnętrzna. Tylko że w 20 litrach uzyskanie równowagi jest nadzwyczaj kłopotliwe.
Jeśli ryba była w sklepie w dobrych warunkach, w wodzie z zerowym poziomem NO3 i z dużą ilością tlenu, a u Ciebie może być duży poziom NO3 i mało tlenu to dla ryby szok i najlepszy sposób na zgon. Stare ryby potrafią przywyknąć do pogarszających się warunków, ale nowa ryba zazwyczaj się nie przestawi i zdycha po jakimś czasie.
Obrazek

ODPOWIEDZ