
Ma to takie nóżko - włoski i pełza po szybie w zastraszającym tempie. Pełna swoboda w używaniu srodków różnistych, więc proszę o sugestie. Nie przeszkadza mu światło i jak wlewam jakiś środek na robale to zwiewa skórkojad głęboko w podłoże. Osiąga już monstrualne rozmiary więc jestem zdesperowana. Wpuszczenie ryb nie wchodzi w rachubę.
[ Dodano: 2010-09-13, 08:35 ]
Może to skąposzczety? Ale na capifoz [...]capitox, byk się wkradł [...]nie reagują (chowają się w podłoże i nie widzę ubytku ilościowego)