Mam 100 litrowe akwarium i właśnie pozbyłam się atakujących krasnorostów. Usuwałam to dziadostwo przez 2 dni około 6 godzin i boje się kolejnego ataku. Podejrzewam, że w moim akwa jest bardzo twarda woda. Moje podejrzenia są na podstawie tego, że z mojego akwarium paruje woda mniej więcej 5 litrów na tydzień, a ja dolewam wodę pochodzącą z kanalizacji - tylko odstaną ok. tygodnia. Moje środki są ograniczone więc czy istnieje jakiś tani i efektywny sposób na zmiękczenie wody?

Agniesia pisze:a ja dolewam wodę pochodzącą z kanalizacji

Tzn. ze ścieku?

Agniesia pisze:i i efektywny sposób na zmiękczenie wody?

Raczej nie bardzo.

Pewnie woda z kranu.
Poszukaj w internecie na stronie miejskiego przedsiębiorstwa wodno kanalizacyjnego jakie woda z kranu ma parametry.
Taka woda nie musi stać przez tydzień. Na odchlorowanie wystarczy jedna doba.

Ja mam bardzo twardą kranówkę: kh 15, ph 8 i nas ratuje częściowa podmiana z deszczówki przefiltrowanej przez warstwy pieluch tetrowych.
Nie każdy ma możliwość taką deszczówkę nałapać, a i podobno też miejski deszcz nie za bardzo się nadaje (chyba że pada długo, to pierwsze opady zawierają substancje szkodliwe, a potem już nie).

Jeżeli nie masz możliwości finansowych na zakup testów, to może w akwarystycznym Ci pomogą. Zaniesiesz trochę wody i zrobią.

Może najpierw to sprawdzić jaka jest twardość wody, a później się martwić?

Aha, co do parowania, to nie słyszałam, zeby to był objaw twardej wody. Jeżeli masz odkryte akwarium, to normalne zjawisko. U nas dolewa się po pół wiadra dwa razy w tygodniu.

Co do wody z kanalizacji to faktycznie źle się wyraziłam bo chodziło o kranówę. Poszukam na necie jej parametrów, ale chyba nie znajdę bo akwa mam w Sycowie - małej mieścinie. Sycowska kranówa jest ok. - przynajmniej dla człowieka: nie wysusza tak skóry przy kąpieli jak Wrocławska i herbata nią zaparzona jest smaczniejsza. Z tego co mi wiadomo to pochodzi ona z jakiegoś ujęcia głębinowego.
Co do deszczówki to tutaj brak wielkiego przemysłu, więc zanieczyszczenia są niewielkie. Problem z tym gdzie takiej nałapać i za wiele zachodu. Coś wymyślę.
Jeśli chodzi o twardą wodę to chyba jest tak, że sprzyja ona krasnorostom.
Wiem powiecie żebym kupiła testy w zoologiku, ale u mnie przynajmniej jest to droga zabawka.

prawdą jest, ze krasnorosty lubią twardą wodę. Ale to chyba najmniej istotna przyczyna ich występowania, i osobiście najmniej bym się nią przejmował. Inne czynniki są o wiele bardziej "sprawcze".

maol pisze:prawdą jest, ze krasnorosty lubią twardą wodę. Ale to chyba najmniej istotna przyczyna ich występowania, i osob

Szkoda, że w każdej twardej wodzie nie chcą rosnąć xD
pH 8.0, kH 19, a glony dopiero teraz wyskakują bo leje mikro codziennie do akwarium.
Na szybie bez mojej pomocy wyrosło trochę zieleni i to wszystko ;)

Twarda woda pomaga krasnym rosnąć, ale nie jest ich przyczyną.

Pozdrawiam.

Agniesia pisze:to tutaj brak wielkiego przemysłu, więc zanieczyszczenia są niewielkie

A chmury nie stoją tylko na Sycowem ;) Te z Wrocka też mogą się przypałętać.

Plewek01 masz rację z tymi chmurami, ale na Mojej Uczelni chyba dobrze wiedzą i ogólnie stwierdzono, że w Polsce powietrze jest ok, ponieważ Polska ma: niewielkie uprzemysłowienie oraz dużą liczbę użytków zielonych i gruntów ornych. My nie zdążyliśmy tak zniszczyć przyrody, a już nałożyli na nas ograniczenia emisji itp., więc z tym to jest dobrze u nas.
Wiadomo powietrze nie zna granic (np. wybuch w Czarnobylu - radioaktywny opad tutaj), ale nie dajmy się zwariować - nie jest toksyczne.

Agniesia pisze:nie jest toksyczne.

Ale może zawierać różnego rodzaju związki toksyczne i metale ciężkie.

A ja wogóle nie rozumiem Waszego problemu Woda w kranie naprawdę musi spełniać dość wygórowane normy - i jest na pewno lepsza i bezpieczniejsza w zastosowaniu od deszczówki. Po co więc kombinować? Bo kranówka jest trochę twardsza? To po prostu nie ma sensu.

Napisz coś o innych parametrach.Oświetlenie,podłoże,gdzie stoi akwarium,może przy oknie,skąd są rośliny,dane o wodzie z siedziby wodociągów,o pokarmach,wtedy można coś powiedzieć,inaczej to tylko gdybanie.Ja tu walczę z twardościami powyżej 20 stopni ogólnej,więc coś tam o glonach wiem.Pozdrowienia!

oldduck, przeczytaj caly ten temat i sa odp na polowe twoich pytan xd via psp ort sucks

mepirax pisze:oldduck, przeczytaj caly ten temat i sa odp na polowe twoich pytan xd
via psp ort sucks

Stary jestem to niedowidzę,przepraszam,zajmuję się akwarystyką dopiero od jakichś 4o lat,to brak mi doświadczenia,sorry Winetou
Pozdrawiam czytających