Dzwon do odsysania mułu
Moderator: ModTeam
- Aneta_M
- Stały bywalec
- Posty: 158
- Rejestracja: 2010-06-23, 14:01
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Aneta
- Lokalizacja: Białystok
Re: Dzwon do odsysania mułu
Ssałam do tego momentu, aż woda doszła mi do ust, jednak gdy oderwałam usta, woda przestała zlatywać.
-
- Zainteresowany
- Posty: 40
- Rejestracja: 2010-10-24, 00:34
- Pojemność akwarium: 120
- Imię: Kalina
- Nazwisko: Koriat
- Lokalizacja: Piotrków
- Kontakt:
Re: Dzwon do odsysania mułu
A wzięłaś potem do przechyliłaś szybko do wiaderka ? Wylot powinien być skierowany do dołu. (Ta co się zna pisze rady xD)
-
- Rekin forum
- Posty: 1881
- Rejestracja: 2008-06-18, 23:17
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Kuba
- Nazwisko: Ptasie xD
- Lokalizacja: Grójec
- Kontakt:
Re: Dzwon do odsysania mułu
Działa tu zasada naczyń połączonych.
Woda do góry płynie tylko w kapilarach, w grubych rurkach trzeba jej pomagać, ale w dół robi to grawitacja i podciśnienie ;]
Przy zaciąganiu wody wystarczy, że będzie się poniżej tafli wody w akwarium. Potem ssiemy aż woda w rurce przekroczy poziom tafli wody [po U-kształtce czyli, że tak powiem po zew. stronie akwarium], po tych czynnościach woda sama leci, jeżeli nie to znaczy, że rurka się zapowietrza czytaj jest dziurawa.
Woda do góry płynie tylko w kapilarach, w grubych rurkach trzeba jej pomagać, ale w dół robi to grawitacja i podciśnienie ;]
Przy zaciąganiu wody wystarczy, że będzie się poniżej tafli wody w akwarium. Potem ssiemy aż woda w rurce przekroczy poziom tafli wody [po U-kształtce czyli, że tak powiem po zew. stronie akwarium], po tych czynnościach woda sama leci, jeżeli nie to znaczy, że rurka się zapowietrza czytaj jest dziurawa.
"Kiedy mam rację to mam rację, a jeśli się mylę mogłem mieć rację. Więc mam rację bo mogłem się mylić, wiesz."
63L z roślinami
63L z roślinami
-
- Moderator
- Posty: 3637
- Rejestracja: 2010-02-14, 17:30
- Pojemność akwarium: 160
- Imię: M.
- Kontakt:
Re: Dzwon do odsysania mułu
A nie lepiej nalać do wężyka wody z kranu 'do pełna' - zatkać oba końce wężyka. Następnie (cały czas zatykając końce) rękę z jednym końcem dajemy do akwarium, drugą do wiadra, które znajduje się niżej niż baniaczek i na "trzy cztery" puszczamy oba końce.
Łatwe i nie ma możliwości złapania do ust wody z akwarium
Łatwe i nie ma możliwości złapania do ust wody z akwarium

-
- Rekin forum
- Posty: 1881
- Rejestracja: 2008-06-18, 23:17
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Kuba
- Nazwisko: Ptasie xD
- Lokalizacja: Grójec
- Kontakt:
Re: Dzwon do odsysania mułu
A co zabije nas?blue_betta pisze:i złapania do ust wody z akwarium
Już nie przesadzajmy z tą higieną

Ważne aby coś wytworzyło siłę ssącą.
"Kiedy mam rację to mam rację, a jeśli się mylę mogłem mieć rację. Więc mam rację bo mogłem się mylić, wiesz."
63L z roślinami
63L z roślinami
- matmax426
- Zakręcony forumowicz
- Posty: 1486
- Rejestracja: 2007-05-11, 19:33
- Pojemność akwarium: 82
- Imię: mat
- Nazwisko: mam :)
- Lokalizacja: Skarżysko Kamienna
- Kontakt:
Re: Dzwon do odsysania mułu
Nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się napić wody z akwa a też używam takiego wężowego odmulacza ;)
Zgadzam się z przedmówcami, wylot węża musi się znajdować poniżej lustra wody
Zgadzam się z przedmówcami, wylot węża musi się znajdować poniżej lustra wody
- draco sarumojad
- Forumowicz
- Posty: 69
- Rejestracja: 2010-10-01, 12:31
- Pojemność akwarium: 238
- Imię: Eugieniusz
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: Dzwon do odsysania mułu
Ja piję wodę z akwarium przy każdym odmulaniu. Kiedyś nawet do gardła wpadł mi kawałek nurzańca x). Odmulacze z gruszką są pewnie lepsze pod tym względem. Może w owego zainwestuję. Ktoś ma taki? Dobrze się z niego korzysta?
- Mikos
- Akwarysta
- Posty: 429
- Rejestracja: 2009-09-29, 14:02
- Pojemność akwarium: 240
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Mokrzyska
- Kontakt:
Re: Dzwon do odsysania mułu
A po co się tak męczyć? Wykorzystując tą samą zasadę można włożyć odmulacz razem z rurką pod wodę w akwa tak, aby woda go całego zalała. Zatykamy kciukiem wylot i wyciągamy z akwa, dajemy poniżej lustra wody i puszczamy palec i woda sama będzie leciećblue_betta pisze:A nie lepiej nalać do wężyka wody z kranu 'do pełna' - zatkać oba końce wężyka. Następnie (cały czas zatykając końce) rękę z jednym końcem dajemy do akwarium, drugą do wiadra, które znajduje się niżej niż baniaczek i na "trzy cztery" puszczamy oba końce.
Łatwe i nie ma możliwości złapania do ust wody z akwarium

Interpunkcja, proszę, bo się czytać nie da ;)
Ostatnio zmieniony 2010-10-26, 15:40 przez Mikos, łącznie zmieniany 1 raz.
Mój baniaczek:) Aktualizacja oraz Fotorolecja z restartu zbiornika strona 5 serdecznie zapraszam do komętowania 
./redir/http://www.e-akwarystyka.pl/topics24/12848,45.htm

./redir/http://www.e-akwarystyka.pl/topics24/12848,45.htm
- Aneta_M
- Stały bywalec
- Posty: 158
- Rejestracja: 2010-06-23, 14:01
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Aneta
- Lokalizacja: Białystok
Re: Dzwon do odsysania mułu
W czwartek przy podmianie spróbuję Waszych rad, zobaczymy czy mi wyjdzie:P
- Plewek01
- Rekin forum
- Posty: 1982
- Rejestracja: 2010-04-20, 22:24
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Pawe³
- Lokalizacja: Hajnówka
- Kontakt:
Re: Dzwon do odsysania mułu
To pełna integracja z naszymi pupilami :rotfl:Suja pisze: złapania do ust wody z akwarium
A co zabije nas?
- Aneta_M
- Stały bywalec
- Posty: 158
- Rejestracja: 2010-06-23, 14:01
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Aneta
- Lokalizacja: Białystok
Re: Dzwon do odsysania mułu
Już po podmiance, dzisiaj po zassaniu ładnie przez rureczkę dalej samo leciało 
Mam tylko takie pytanie jeszcze, za tydzień miną 2 tygodnie od zalania akwa, będzie to czas drugiej podmiany wody i dzień, w którym mogę już wpuścić rybki. I teraz pytanie jak to zrobić? Czy w tym samym dniu mogę podmienić wodę a potem wpuścić rybki? Czy wodę podmienić załóżmy dzień wcześniej a na drugi dzień wpuścić ryby?

Mam tylko takie pytanie jeszcze, za tydzień miną 2 tygodnie od zalania akwa, będzie to czas drugiej podmiany wody i dzień, w którym mogę już wpuścić rybki. I teraz pytanie jak to zrobić? Czy w tym samym dniu mogę podmienić wodę a potem wpuścić rybki? Czy wodę podmienić załóżmy dzień wcześniej a na drugi dzień wpuścić ryby?
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Dzwon do odsysania mułu
Proponuję ryby wpuścić dzień później.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

- Aneta_M
- Stały bywalec
- Posty: 158
- Rejestracja: 2010-06-23, 14:01
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Aneta
- Lokalizacja: Białystok
Re: Dzwon do odsysania mułu
Okej, tak zrobię. Mam jeszcze pytanie, czy będę mogła dokupić sobie bojownika jeśli w akwa będę mieć pielęgniczki ramireza? Nie będzie między nimi a bojkiem''spięć"?maol pisze:Proponuję ryby wpuścić dzień później.
I jeszcze czy ma jakieś znaczenie kolejność zarybiania akwa (neonkami, gupikami, zwinnikami czerwonoustymi i pielęgniczkami)?
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Dzwon do odsysania mułu
Kolejność ma znaczenie - zacząłbym od pielęgniczek. A bojownik nie powinien być problemem - o ile nie nie będzie przerybienia.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

- Aneta_M
- Stały bywalec
- Posty: 158
- Rejestracja: 2010-06-23, 14:01
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Aneta
- Lokalizacja: Białystok
Re: Dzwon do odsysania mułu
Dobrze, że o to spytałam, bo pielęgniczki miałam zamiar wpuścić na końcumaol pisze:Kolejność ma znaczenie - zacząłbym od pielęgniczek. A bojownik nie powinien być problemem - o ile nie nie będzie przerybienia.

A wpuszczanie kolejnych gatunków nie ma już znaczenia? Czemu akurat pielęgniczki pierwsze?