Okrzemki zdecydowanie mają sporo wspólnego z oświetleniem - a niewiele z zawartością krzemu Główna przyczyna ich występowania to ogólnie złe parametry wody (np. przy starcie zbiornika) oraz... za słabe oświetlenie. Większa ilość światła skutecznie zniechęci je do dalszego życia.

maol pisze:Większa ilość światła skutecznie zniechęci je do dalszego życia.

tu się zgodzę ale światło ma tu tylko znaczenie jeżeli mamy roślinność w akw.
na przykładzie mojego kolegi z pracy który miał okrzemki bardzo długo i zwiększenie oświetlenia z 30 w do 45 w na zbiornik 60l dało efekt ale mały okrzemki w dalszym ciągu się pojawiały dodam że roślinności było bardzo dużo i wykluczyliśmy wszystko i dopiero co pomogło to było użycie wody z RO dodam jeszcze że kolega ma wodę ze studni głębinowej
skopiowane z wikipedji :Ściana komórkowa (zwana skorupką) tych organizmów wysycona jest krzemionką stanowiącą ok. połowy suchej masy komórki
dlatego śmiem twierdzić że krzem ma tu jednak znaczenie

ale mogę się mylić ;)

Tak - masz rację co do budowy tych mikroorganizmów. I oczywiście - przy pewnych ekstremalnych własnościach wody walka z nimi może oznaczać konieczność filtracji. Ale w zwykłych warunkach to światło jest decydujące. A krzemu na krzemionkę w błonie komórkowej zawsze znajdzie się dosyć

Podepnę sie i zapytam czy np. jak sie ma ponad 0,5 W/L to jest możliwość wystąpienia okrzemków ?

Bardzo możliwe :hyhy:

maol pisze:Okrzemki zdecydowanie mają sporo wspólnego z oświetleniem - a niewiele z zawartością krzemu

Między innymi Tomm Barr oraz Dr, Karen Randall dawno udowodnili, zę glon ten nie ma nic wspólnego ze zbyt małą iloscią światła.

Pojawia sie nawet w zbiornikach z 1w/l.
Bywają też zbiorniki z bardzo niskim światłem i bez okrzemków.
Bywają takze zbiorniki z piaskiem jako podłoze i w takim akwarium okrzemki pojawią się zawsze, bez względu na światło.

Utarło się, że okrzemki są od słabego światła, bo zdecydowana większość akwarystów takie ma.
Natomiast nikt nie zauważa, że nawet bez zwiększenia jego ilosci okrzemki z czasem odpuszczą.
W nowo założonym akwarium prawie każde podłoze zawiera sporo krzemu, który wraz z podmianami wylewamy.

Problem okrzemków praktycznie nigdy nie występuje na podłożach jonowymiennych, tzw. granulatach jak amazonia, aqua substrate itp.

Natomiast każdy malawista bedzie borykał sie z okrzemkami z racji piachu, choćby nawet miał silne światło HQI (to było zbadane).

Mikos pisze:Podepnę sie i zapytam czy np. jak sie ma ponad 0,5 W/L to jest możliwość wystąpienia okrzemków ?

Oczywiscie.

marthinez pisze:Między innymi Tomm Barr oraz Dr, Karen Randall dawno udowodnili, zę glon ten nie ma nic wspólnego ze zbyt małą iloscią światła.

Pojawia sie nawet w zbiornikach z 1w/l.
Bywają też zbiorniki z bardzo niskim światłem i bez okrzemków.
Bywają takze zbiorniki z piaskiem jako podłoze i w takim akwarium okrzemki pojawią się zawsze, bez względu na światło.

Utarło się, że okrzemki są od słabego światła, bo zdecydowana większość akwarystów takie ma.
Natomiast nikt nie zauważa, że nawet bez zwiększenia jego ilosci okrzemki z czasem odpuszczą.
W nowo założonym akwarium prawie każde podłoze zawiera sporo krzemu, który wraz z podmianami wylewamy.

Problem okrzemków praktycznie nigdy nie występuje na podłożach jonowymiennych, tzw. granulatach jak amazonia, aqua substrate itp.

Natomiast każdy malawista bedzie borykał sie z okrzemkami z racji piachu, choćby nawet miał silne światło HQI (to było zbadane).

Zgadzam się Gdy miałam akwarium na żwirku i piasku wraz z oświetleniem 0.9W/L często widziałam okrzemki. Po restarcie i zmianie podłoża na AS II+ okrzemki nie występowały ;)

Hmm...czyli reasumujac mam zwiekszyc natezenie swiatla czy odczekac jakis czas i liczyc, ze zwykla podmiana wody pomoze?

A jakie masz obecnie światło, bo nie doczytałem?

Szczerze to nie mam pojecia :/ dostalem od dziewczyny akwarium z pokrywa i na prawde nie wiem jedna zarowka!

Żarówka czy świetlówka?

Świetlówka ;]

Czyli zapewne standardowa 15 wattówka.

Sytuacja wyglada nastepujaco: zdecydowalem sie na zaciemnienie zbiornika!

Po trzech dniach widac znaczna poprawe, ale okrzemki nie znikaja w takim tempie jakbym sobie zyczyl. Pytanie co mam teraz robic. Dalej miec zaciemnione akwarium czy moze ograniczyc swiatlo z swietlowki? Dodam, ze zbiornik jest zaciemniony od 3 dni.

Daruj sobie zaciemnienie. Dbaj o rośliny i podmieniaj wodę po jakimś czasie same znikną.