Transport rybek w niskich temperaturach.
Moderator: ModTeam
- zolwikk
- Akwarysta
- Posty: 501
- Rejestracja: 2010-10-17, 16:30
- Pojemność akwarium: 375
- Imię: adam
- Lokalizacja: Gdynia
Transport rybek w niskich temperaturach.
Witam jak w temacie .
Chiałbym zakupić rybki w najblizszym czasie lecz jak wychodzę za drzwi to mnie cofa(z powodu -5 i niżej), a już nie chce pisać jak się rybki poczują :zdziwko:
Jakieś patenty przerabiał ktoś ?
ps. tylko nie piszcie bym zrobił im czapki i szalika na drutach :wstyd:
Chiałbym zakupić rybki w najblizszym czasie lecz jak wychodzę za drzwi to mnie cofa(z powodu -5 i niżej), a już nie chce pisać jak się rybki poczują :zdziwko:
Jakieś patenty przerabiał ktoś ?
ps. tylko nie piszcie bym zrobił im czapki i szalika na drutach :wstyd:
- Akwarybka
- Moderator
- Posty: 3394
- Rejestracja: 2007-02-06, 18:51
- Pojemność akwarium: 63
- Imię: Basia
- Nazwisko: Waluś
- Lokalizacja: St. Neots, Cambridgeshire
- Kontakt:
Re: Transport rybek w niskich temperaturach.
Włóż worek z rybkami w kilka worków papierowych i pod kurtkę 

- hidax
- Stały bywalec
- Posty: 375
- Rejestracja: 2010-09-01, 14:10
- Pojemność akwarium: 60
- Imię: Kamil
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Transport rybek w niskich temperaturach.
Ja jak kupowałem rybki w zimę były w woreczku wziołem je pod kurtkę i zaniosłem do samochodu, w samochodzie obwinołem worek 2 kocami takimi małymi i zawiozłem do domu. Nic im nie było. :]
60 Główne
30 Narybkowe
30 Narybkowe
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Transport rybek w niskich temperaturach.
Profesjonalnie wozi się ryby w typowych foliowych workach, w styropianowych boxach, z wolną przestrzenia wypełniona zmiętymi gazetami i kilkoma woreczkami z ciepłą wodą.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

- Silverrro
- Przyjaciel forum
- Posty: 806
- Rejestracja: 2010-06-07, 15:48
- Pojemność akwarium: 126
- Imię: Sylwek
- Nazwisko: R
- Lokalizacja: Kobyłka
Re: Transport rybek w niskich temperaturach.
w worku foliowym z wodą w czapkę polarową i pod pazuchę tak zawsze robiłem i działało
- Lermi
- Akwarysta
- Posty: 642
- Rejestracja: 2010-06-15, 07:47
- Pojemność akwarium: 450
- Imię: Kinga
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Transport rybek w niskich temperaturach.
Ja dostałam moje w lodówce turystycznej gdzie były powkładane te styropianowe boxy
Nie tylko chłopaki lubią robaki
-
- Forumowicz
- Posty: 141
- Rejestracja: 2008-03-11, 09:25
- Pojemność akwarium: 375
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: W-wa
Re: Transport rybek w niskich temperaturach.
Witam.
Trochę luzu.Boxy,lodówki,a może jeszcze to wszystko w kontener?Wyobraźcie sobie człowieka paradującego po mieście z boxem pod pachą.Oczywiście boxy,pudła itd. mają zastosowanie w przesyłkach ew. przewozach większych ilości ryb czy innych stworzeń.Ktoś kto chce kupić rybkę za 5 czy 10 zł będzie kupował box za 30zł,żeby go użyć raz do roku?Tak więc jeśli ktoś nie zajmuje się tym zawodowo,radzę woreczek z rybką za pazuchę i ciupasem do domu.Temp. ludzkiego ciała jest zdaje się dużo wyższa niż temp. którą potrzebują rybki.Jeśli od zewnątrz damy odpowiednią izolację to dowieziemy rybki całe i zdrowe.
Pzdr
Trochę luzu.Boxy,lodówki,a może jeszcze to wszystko w kontener?Wyobraźcie sobie człowieka paradującego po mieście z boxem pod pachą.Oczywiście boxy,pudła itd. mają zastosowanie w przesyłkach ew. przewozach większych ilości ryb czy innych stworzeń.Ktoś kto chce kupić rybkę za 5 czy 10 zł będzie kupował box za 30zł,żeby go użyć raz do roku?Tak więc jeśli ktoś nie zajmuje się tym zawodowo,radzę woreczek z rybką za pazuchę i ciupasem do domu.Temp. ludzkiego ciała jest zdaje się dużo wyższa niż temp. którą potrzebują rybki.Jeśli od zewnątrz damy odpowiednią izolację to dowieziemy rybki całe i zdrowe.
Pzdr
- zolwikk
- Akwarysta
- Posty: 501
- Rejestracja: 2010-10-17, 16:30
- Pojemność akwarium: 375
- Imię: adam
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Transport rybek w niskich temperaturach.
Ja tak zawsze robiłem. Lecz by utrzymać temp. ludzkiego ciała to worek musiał by sie znajdować praktycznie przy skórze czlowieka.bojar pisze:radzę woreczek z rybką za pazuchę i ciupasem do domu.Temp. ludzkiego ciała jest zdaje się dużo wyższa niż temp. którą potrzebują rybki.Jeśli od zewnątrz damy odpowiednią izolację to dowieziemy rybki całe i zdrowe.
Pzdr
Bo tak pod samą kurtką to niezły strzał jak na dworze -10<
No ale zaryzykuje i wezmę worki papierowe w środku worek foliowy z rubka w wodzie i pod pazuche .
-
- Nowicjusz
- Posty: 15
- Rejestracja: 2010-06-17, 11:56
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Stanis³aw
- Lokalizacja: Rybnik
Transport.
Są w makro małe,poręczne,styropianowe skrzyneczki.Od 10cm do 60cm długości.Na kilka rybek to najmniejsze wystarczy za 12zł.Masz na całe życie.
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: 2010-12-11, 20:24
- Pojemność akwarium: 250
- Imię: Knoppi
- Lokalizacja: Chojnice
- Kontakt:
Re: Transport rybek w niskich temperaturach.
bojar pisze:Witam.
Trochę luzu.Boxy,lodówki,a może jeszcze to wszystko w kontener?Wyobraźcie sobie człowieka paradującego po mieście z boxem pod pachą.Oczywiście boxy,pudła itd. mają zastosowanie w przesyłkach ew. przewozach większych ilości ryb czy innych stworzeń.Ktoś kto chce kupić rybkę za 5 czy 10 zł będzie kupował box za 30zł,żeby go użyć raz do roku?Tak więc jeśli ktoś nie zajmuje się tym zawodowo,radzę woreczek z rybką za pazuchę i ciupasem do domu.Temp. ludzkiego ciała jest zdaje się dużo wyższa niż temp. którą potrzebują rybki.Jeśli od zewnątrz damy odpowiednią izolację to dowieziemy rybki całe i zdrowe.
Pzdr
zgadzam sie z kolega...... mieszkam w chojnicach mniej wiecej 100km od bydzi... a wlasnie tam kupilem rybki, wyszlem ze sklepu---->>>dluga na dworzec i po 2 h rybki w domu.
Rybki dostalem w plastykowym woreczku. wsadzilem je po prostu pod kurtke i trzymalem by nie wypadly. nic sie nie stalo.
-
- Forumowicz
- Posty: 58
- Rejestracja: 2010-06-12, 20:21
- Pojemność akwarium: 250
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Skarżysko Kamienna
- Kontakt:
Re: Transport rybek w niskich temperaturach.
Ja również rybki pod kurtkę, do samochodu i do domu.nigdy mi żadna przez to nie fiknęła.bojar pisze:Witam.
Trochę luzu.Boxy,lodówki,a może jeszcze to wszystko w kontener?Wyobraźcie sobie człowieka paradującego po mieście z boxem pod pachą.Oczywiście boxy,pudła itd. mają zastosowanie w przesyłkach ew. przewozach większych ilości ryb czy innych stworzeń.Ktoś kto chce kupić rybkę za 5 czy 10 zł będzie kupował box za 30zł,żeby go użyć raz do roku?Tak więc jeśli ktoś nie zajmuje się tym zawodowo,radzę woreczek z rybką za pazuchę i ciupasem do domu.Temp. ludzkiego ciała jest zdaje się dużo wyższa niż temp. którą potrzebują rybki.Jeśli od zewnątrz damy odpowiednią izolację to dowieziemy rybki całe i zdrowe.
Pzdr
- zolwikk
- Akwarysta
- Posty: 501
- Rejestracja: 2010-10-17, 16:30
- Pojemność akwarium: 375
- Imię: adam
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Transport rybek w niskich temperaturach.
Nasówa sie pytanie w jakich temperaturach ,bo do 0 może -1 daje rade . A w niższych ?knoppi pisze:zgadzam sie z kolega...... mieszkam w chojnicach mniej wiecej 100km od bydzi... a wlasnie tam kupilem rybki, wyszlem ze sklepu---->>>dluga na dworzec i po 2 h rybki w domu.
Rybki dostalem w plastykowym woreczku. wsadzilem je po prostu pod kurtke i trzymalem by nie wypadly. nic sie nie stalo.
-
- Forumowicz
- Posty: 141
- Rejestracja: 2008-03-11, 09:25
- Pojemność akwarium: 375
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: W-wa
Re: Transport rybek w niskich temperaturach.
Witam.zolwikk pisze:Nasówa sie pytanie w jakich temperaturach ,bo do 0 może -1 daje rade . A w niższych ?knoppi pisze:zgadzam sie z kolega...... mieszkam w chojnicach mniej wiecej 100km od bydzi... a wlasnie tam kupilem rybki, wyszlem ze sklepu---->>>dluga na dworzec i po 2 h rybki w domu.
Rybki dostalem w plastykowym woreczku. wsadzilem je po prostu pod kurtke i trzymalem by nie wypadly. nic sie nie stalo.
W poprzednim poście napisałem -Temp. ludzkiego ciała jest zdaje się dużo wyższa niż temp. którą potrzebują rybki.Jeśli od zewnątrz damy odpowiednią izolację to dowieziemy rybki całe i zdrowe-i masz odpowiedź.Musi być izolacja z zewnątrz.Przy niskich temp.wsuwasz woreczek pod kurtkę,przy bardzo niskich pod sweter,tj blisko ciała.Ciało grzeje od wewnątrz,sweter i kurtka izoluje od zewnątrz.Wytrzymają każdą temp.
Pzdr
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: 2010-12-11, 20:24
- Pojemność akwarium: 250
- Imię: Knoppi
- Lokalizacja: Chojnice
- Kontakt:
Re: Transport rybek w niskich temperaturach.
Nasówa sie pytanie w jakich temperaturach ,bo do 0 może -1 daje rade . A w niższych ?[/quote]
Zeby nie klamc nadworze bylo jakies +/- minus 10.
A w pociagu nie jest wcale cieplej (kto zna PKP wie o czym mowie).
Zeby nie klamc nadworze bylo jakies +/- minus 10.
A w pociagu nie jest wcale cieplej (kto zna PKP wie o czym mowie).