Poród u gupików
Moderator: ModTeam
- 
				Olqa
 - Forumowicz
 - Posty: 53
 - Rejestracja: 2010-05-11, 21:05
 - Pojemność akwarium: 54
 - Imię: Ola
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Kontakt:
 
Poród u gupików
Mam gupiczkę i zaczęła właśnie rodzić.Odłowiłam ją jak na razie do wstrętnej kuli,bo nie zdążyłam kupić czegoś większego.Urodziła jednego małego...i koniec!Ile może jeszcze rodzić?
			
			
									
									
						- Akwarybka
 - Moderator
 - Posty: 3394
 - Rejestracja: 2007-02-06, 18:51
 - Pojemność akwarium: 63
 - Imię: Basia
 - Nazwisko: Waluś
 - Lokalizacja: St. Neots, Cambridgeshire
 - Kontakt:
 
Re: Poród u gupików
Może. Zwykle jeżeli w czasie rodzenia samiczka się zestresuje (np. przez przeniesienie do innego akwarium), może ona opóźnić poród nawet o 2 godziny ;)
			
			
									
									
						- 
				Olqa
 - Forumowicz
 - Posty: 53
 - Rejestracja: 2010-05-11, 21:05
 - Pojemność akwarium: 54
 - Imię: Ola
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Kontakt:
 
Re: Poród u gupików
No właśnie jest zestresowana :niepewny:
			
			
									
									
						- Akwarybka
 - Moderator
 - Posty: 3394
 - Rejestracja: 2007-02-06, 18:51
 - Pojemność akwarium: 63
 - Imię: Basia
 - Nazwisko: Waluś
 - Lokalizacja: St. Neots, Cambridgeshire
 - Kontakt:
 
Re: Poród u gupików
Daj jej czas i możliwie zaciemnij kulę. Pilnuj aby woda się nie wychłodziła ;)
			
			
									
									
						- matmax426
 - Zakręcony forumowicz
 - Posty: 1486
 - Rejestracja: 2007-05-11, 19:33
 - Pojemność akwarium: 82
 - Imię: mat
 - Nazwisko: mam :)
 - Lokalizacja: Skarżysko Kamienna
 - Kontakt:
 
Re: Poród u gupików
potwierdzamOlqa pisze:Daj jej czas i możliwie zaciemnij kulę. Pilnuj aby woda się nie wychłodziła
Od siebie dodam że za jakiś czas przywykniesz do porodów u głupików ;)
one rozmnażają się w sposób niekontrolowany
- maradona
 - Rekin forum
 - Posty: 2284
 - Rejestracja: 2010-06-23, 20:50
 - Pojemność akwarium: 112
 - Imię: Magda
 - Lokalizacja: Goczałkowice
 
Re: Poród u gupików
potwierdzam.matmax426 pisze:one rozmnażają się w sposób niekontrolowany
gupików ;)matmax426 pisze:głupików
- natask8
 - Nowicjusz
 - Posty: 23
 - Rejestracja: 2010-11-02, 19:53
 - Pojemność akwarium: 112
 - Imię: Natalia
 - Lokalizacja: Bieruń
 - Kontakt:
 
Re: Poród u gupików
moja urodziła tylko 9 gupików, ale proponuję przenieść do ciemnego miejsca i trochę ocieplić wodę - tak do 27-28 stopni, poród może trwać z przerwą nawet 24-godzinną! 
			
			
									
									pojemność: 112 l
obsada:
- bojownik wspaniały (samiec i samica)
- parka black molly
- kirys spiżowy (x2)
- parka zbrojników + w chwili obecnej ok 10 maluszków
- 4 neonów innesa
- gupik (ok 10szt)
- tetra kolor x2,
roślinki, korzenie, zameczek, kamienie, podłoże piaskowe
Dodatki ślubne oraz biżuteria sutasz:
./redir/https://www.facebook.com/sutaszNatika
Natalia Natika Ostrowska
						obsada:
- bojownik wspaniały (samiec i samica)
- parka black molly
- kirys spiżowy (x2)
- parka zbrojników + w chwili obecnej ok 10 maluszków
- 4 neonów innesa
- gupik (ok 10szt)
- tetra kolor x2,
roślinki, korzenie, zameczek, kamienie, podłoże piaskowe
Dodatki ślubne oraz biżuteria sutasz:
./redir/https://www.facebook.com/sutaszNatika
Natalia Natika Ostrowska
- 
				matisse
 - Zainteresowany
 - Posty: 38
 - Rejestracja: 2010-10-04, 15:02
 - Pojemność akwarium: 50
 - Imię: Mateusz
 - Lokalizacja: Chybie
 
Re: Poród u gupików
A ja mialem taka sytuacje, ze po porodzie narybek zostal zjedzony przez...gupiki ;] Nie ma to jak rodzina 
			
			
									
									
						- maradona
 - Rekin forum
 - Posty: 2284
 - Rejestracja: 2010-06-23, 20:50
 - Pojemność akwarium: 112
 - Imię: Magda
 - Lokalizacja: Goczałkowice
 
Re: Poród u gupików
Często tak się zdarza. Jeśli samica rodzi w ogólnym akwarium powinno być ono bardzo mocno zarośniete. I najlepiej by były tam też rośliny pływające.matisse pisze:A ja mialem taka sytuacje, ze po porodzie narybek zostal zjedzony przez...gupiki
- 
				dugi.1985
 - Forumowicz
 - Posty: 60
 - Rejestracja: 2010-07-17, 09:27
 - Pojemność akwarium: 25
 - Imię: Damian
 - Lokalizacja: Zabrze
 
Re: Poród u gupików
Mam gupiki Endlera, ale kiedyś (dobre czasy mieszkania u rodziców) miałem i pawie oczka. Nigdy nie odławiałem narybku bo to się mnożny niemiłosiernie. Poza tym jest to pewna selekcja naturalna że silniejsze przeżyją. Podstawa to jakaś wgłębka pływająca po powierzchni i dużo roślinek z drobnymi listkami i z każdego miotu parę sztuk ci przeżyje. Nie ma sensu odławiać bo w pewnym momencie nie będziesz miał co z nimi zrobić. Chyba że gupiki trzymasz z jakimiś żarłocznymi rybami, ale to w ogóle jest nie wskazane przy tych spokojnych rybkach.
			
			
									
									
						- 
				nazwisko
 - Nowicjusz
 - Posty: 4
 - Rejestracja: 2011-01-12, 19:24
 - Pojemność akwarium: 0
 - Imię: Robert
 - Lokalizacja: wielkopolska
 
Re: Poród u gupików
Spokojnie, pewnie się zestresowała ;).   
Reklamowanie stron o tematyce akwarystycznej bez uzasadnienia jest tutaj zabronione!
			
			
													Reklamowanie stron o tematyce akwarystycznej bez uzasadnienia jest tutaj zabronione!
					Ostatnio zmieniony 2011-01-17, 22:26 przez nazwisko, łącznie zmieniany 1 raz.