Zbrojniki niebieskie - problem

Wszystko na temat ryb słodkowodnych.

Moderator: ModTeam

vanner
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: 2011-06-18, 10:40
Pojemność akwarium: 50
Imię: Kto¶
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Zbrojniki niebieskie - problem

Post autor: vanner » 2011-06-19, 21:14

No standardowy wymiar moim zdaniem to taki jaki znam z filmików zdjec i obserwacji w innych akwaraich ;p
Ehm no ale ine ryby zyja i maja sie dobrze po tym "restarcie" nie widac jakby im czegos brakowalo...

[ Dodano: 2011-06-20, 10:33 ]
Kupilem SERA bio nitrivec ...

Awatar użytkownika
Gamaran
Stały bywalec
Posty: 307
Rejestracja: 2010-10-17, 11:13
Pojemność akwarium: 243
Imię: Kamil
Lokalizacja: Dabrowa Gornicza

Re: Zbrojniki niebieskie - problem

Post autor: Gamaran » 2011-06-20, 17:10

Dopisze cos od siebie. Wczesniejsze problemy ze zbrojnikami wynikaja ze zlego prowadzenia zbiornika z duzej ilosci amoniaku i produktow przemiany materii w wodzie ,dlatego ryby nowe ,nie przystosowane do zlych warunkow szybko zdychaly. Aby oczyszczac tej wielkosci akwa z takiej ilosci odchodow produkowanych przez Twoje ryby musialo by one byc caly wypelnione roslinami SZYBKORASNACYMI tak ze zadna ryba by juz tam nie weszla ...Ostatni problem powstal wedlug mnie wlasnie przez wymiane wody. Piszesz ze wymieniles wode ,kupiles zbrojnika i zdechl ,zakladajac ze dodales do wody jakis antychlor (jesli nie to juz mamy rozwiazanie) to po jakim czasie wpusciles rybe? Srobdki takie likwiduja CALY chlor dopiero po 24 H... Jesli wpusciles go wczesniej to wlasnie dlatego zdechl. Jesli nie to ryba MUSIALA juz byc chora i umierajaca wczesniej.
Moje szkielko:)-Aktualizacja ;)
./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics24/17671.htm#144447

Kulturystyka - gdy pasja staje sie zyciem

vanner
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: 2011-06-18, 10:40
Pojemność akwarium: 50
Imię: Kto¶
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Zbrojniki niebieskie - problem

Post autor: vanner » 2011-06-20, 18:01

Nikt nie chce czytac tego co bylo wczesniej napisane no ale napisze jeszcze raz
Woda byla wymieniana i zadne amoniaki czy tez inne azotany nie mogly w neij byc,
Rybe wpuszczalem po 30 minutowym "siedzeniu w work i dolewaniu wody"
Ryby jak najbardziej zdrowe ponieważ źródłło było dobre
Nie dodawalem nic do wody woda byla "odstana"

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Zbrojniki niebieskie - problem

Post autor: maol » 2011-06-21, 09:29

Vanner, problemem jest za małe akwarium. Amoniak, azotany i azotyny to naturalne produkty przemiany materii. Ryby "strzelają" kupę, a ona się rozkłada - co oznacza właśnie zamianę w te właśnie substancje. W za małym w stosunku tak naprawdę właśnie do ilości produktów przemiany materii zbiorniku podmiana wody niewiele daje - musiałbyś zmieniać prawie całą wodę, żeby zredukować ich wartości do wymaganych, a wtedy... procesy dojrzewania szybko przywróciłyby błędną sytuację. W Twoim 50-cio litrowym zbiorniku żyją 3 skalary, dwa gurami, coś tam jeszcze i... wrażliwe na parametry wody zbrojniki, które padają po jednym dniu. Jedyna rada przy takiej obsadzie - kup akwarium 200l. To pomoże. Żaden biostarter, antychlor, żaden cudowny filtr czy lampka nic nie dadzą - winny jest za mały zbiornik.

P.S. Jedyna sensowna metoda zaprzeczenia, to dokonanie pomiarów. Które będą miały tragiczne wartości...
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

vanner
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: 2011-06-18, 10:40
Pojemność akwarium: 50
Imię: Kto¶
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Zbrojniki niebieskie - problem

Post autor: vanner » 2011-06-21, 10:27

Kolejna osoba ktora napenwo nie czytala calego wątku
W wodzie po restarcie nie bedzie narmiaru amoniaku azotanów azotynów i innych produktów przemiany materii. Czestwo wymienialem wode i to bylo 90-100%
Nie kupie 200l baniaczka chocbym chcial bo nie mam $$ ani miejsca.
Robilem testy pH byly dobre a testy no2 czy no3 napewno nie beda złe w tym momecie
Nie dodaje zadnej chemii ( raz dodalem srodek gdy skalar mial prawdopodobnie ospe )
Dodalem tylko bakterii i w razie koniecznosci zamontuje woreczek aqatest no3.

Awatar użytkownika
Gamaran
Stały bywalec
Posty: 307
Rejestracja: 2010-10-17, 11:13
Pojemność akwarium: 243
Imię: Kamil
Lokalizacja: Dabrowa Gornicza

Re: Zbrojniki niebieskie - problem

Post autor: Gamaran » 2011-06-21, 10:27

Przypomne ze zalozyciel watku pisal ze wode wymienil cala .
Wiec jesli woda byla odstana (minimum 48 godz) To ryby powinienes do akwa wpuscic nie po zalaniu a 3 TYGODNIE POZNIEJ gdy zbiornik DOJRZEJE. Nie rozumiem czemu zakladasz temat,prosisz o rade a potem starasz sie udowodnic ze wszystko jest ok...
Zadne cudowne wyjasnienia nie istnieja wczesniej ryby padaly Ci przez zle warunki chodowli . W ostatnim przypadku ,albo w wodzie byl chlor , woda byla czyms skazona/zatruta , albo rybe uszkodziles w transporcie badz byla juz wczesniej chora.

Dla skalarow min 200litrow o wysokosci 50-60cm
Dla zbrojkow niebieskich 112l
Gurami tez fajnie by bylo 200l
Moje szkielko:)-Aktualizacja ;)
./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics24/17671.htm#144447

Kulturystyka - gdy pasja staje sie zyciem

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Zbrojniki niebieskie - problem

Post autor: maol » 2011-06-21, 11:10

Vanner - po zalaniu akwarium świeżą wodą (nawet odstałą) rozpoczynają się samoczynnie procesy biologiczne, które powodują powstawanie amoniaku w stężeniach... zabójczych dla większości ryb. Dlatego, jak wyżej napisał Gamaran, akwarium musi dojrzeć. Zapewniam Cię, wyniki testów na NO2, NO3 i NH3 będziesz miał zdecydowanie złe... właśnie dzień lub dwa po zalaniu. Więcej informacji na ten temat znajdziesz np tu: http://www.e-akwarystyka.pl/topics29/7187.htm Szczególnie zainteresuj się pojęciem cyklu azotowego.

P.S. Czytałem cały wątek, dokładnie. Piszę, jaki masz problem - a nie na siłę próbuję go ominąć i wytłumaczyć inaczej.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

vanner
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: 2011-06-18, 10:40
Pojemność akwarium: 50
Imię: Kto¶
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Zbrojniki niebieskie - problem

Post autor: vanner » 2011-06-21, 11:43

Jak narazie te ryby co sa maja sie dobrze. Ale widac problem musze sam dostrzec bo wiekszasc wiedzy z tego forum pochodzi pewnie z google.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Zbrojniki niebieskie - problem

Post autor: maol » 2011-06-21, 12:03

OK, skoro tak chcesz - rozumiem, że zbrojniki, o które Ci chodziło też mają się dobrze na wyższym poziomie egzystencji? Nasze wytłumaczenie jest mało wiarygodne - możesz również przecież założyć, że Twoje zbrojniki padają od nagłych, nieprzewidywalnych skoków grawitacji. Albo ze strachu przed objawiającymi się im pradawnymi Bogami. To oczywiście prostsze i na pewno prawidłowe wyjaśnienia.

P.S. Moja wiedza nie pochodzi z Google, tylko z wieloletniej praktyki. Co w dobie Dzieci Neostrady jest oczywistą wadą - gdyż nie umiem docenić w pełni ogromu Twojej wiedzy, mającej już pewnie za sobą ze dwie próby ze zdychającymi zbrojnikami. Proponuję Ci również zakup jeszcze większych i bardziej wrażliwych ryb (może tych przepięknych paletek?) - ich śmierć w 50-litrowym zbiorniku jest jeszcze bardziej widowiskowa. A jakie może mieć fantastyczne przyczyny... ot, choćby śmierć z zachwytu od widoku ich Pana i Władcy.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
Gamaran
Stały bywalec
Posty: 307
Rejestracja: 2010-10-17, 11:13
Pojemność akwarium: 243
Imię: Kamil
Lokalizacja: Dabrowa Gornicza

Re: Zbrojniki niebieskie - problem

Post autor: Gamaran » 2011-06-21, 12:52

... nic dodac nic ujac ... ;)
Moje szkielko:)-Aktualizacja ;)
./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics24/17671.htm#144447

Kulturystyka - gdy pasja staje sie zyciem

Awatar użytkownika
lol2000k
Akwarysta
Posty: 422
Rejestracja: 2011-01-03, 18:46
Pojemność akwarium: 112
Imię: Bartek
Lokalizacja: Białobrzegi

Re: Zbrojniki niebieskie - problem

Post autor: lol2000k » 2011-06-21, 13:01

vanner, skoro Twoja wiedza nie jest z google, to dlaczego nie potrafisz wyjaśnić przyczyny zgonu tych ryb? Lepiej posłuchaj tych, którzy mają lepszą wiedzę niż Ty(a przede wszystkim rozum) i jeśli nie masz możliwości kupna większego akwarium, oddaj te ryby i kup normalne, które będą mogły jakoś istnieć w tym akwarium...

vanner
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: 2011-06-18, 10:40
Pojemność akwarium: 50
Imię: Kto¶
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Zbrojniki niebieskie - problem

Post autor: vanner » 2011-06-21, 13:29

maol pisze:OK, skoro tak chcesz - rozumiem, że zbrojniki, o które Ci chodziło też mają się dobrze na wyższym poziomie egzystencji? Nasze wytłumaczenie jest mało wiarygodne - możesz również przecież założyć, że Twoje zbrojniki padają od nagłych, nieprzewidywalnych skoków grawitacji. Albo ze strachu przed objawiającymi się im pradawnymi Bogami. To oczywiście prostsze i na pewno prawidłowe wyjaśnienia.

P.S. Moja wiedza nie pochodzi z Google, tylko z wieloletniej praktyki. Co w dobie Dzieci Neostrady jest oczywistą wadą - gdyż nie umiem docenić w pełni ogromu Twojej wiedzy, mającej już pewnie za sobą ze dwie próby ze zdychającymi zbrojnikami. Proponuję Ci również zakup jeszcze większych i bardziej wrażliwych ryb (może tych przepięknych paletek?) - ich śmierć w 50-litrowym zbiorniku jest jeszcze bardziej widowiskowa. A jakie może mieć fantastyczne przyczyny... ot, choćby śmierć z zachwytu od widoku ich Pana i Władcy.
Jak widze urazilem Twoja dume i sadzac po Twopjej wypowiedzi bardzo Cie to dotknelo.
Wlasnie dlatego niektore wpowiedzi ignoruje bo mozna tylko cos pogorszyc niz polepszyc.
Twoje rybki napewno czuja sie wspaniale gdy patrza na Ciebie mysl tak dalej i ciesz sie zyciem puki jestes nieswiadomy ;)

Temat uwazam za zamkniety bo niekturzy zaczynaja spamowac.
Dziekuje.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Zbrojniki niebieskie - problem

Post autor: maol » 2011-06-21, 14:20

To ja temat zakończę krótkim stwierdzeniem: tak się składa, że mnie ryby nie padają dzień po wpuszczeniu. W zasadzie... to nie padają wcale, chyba że ze starości. I nie jesteś w stanie mnie urazić, a Twoje wypowiedzi świadczą tylko o Twoim poziomie, niczyim więcej.

A jako moderator mam również prawo zamknąć tą smutną dyskusję z osobą szukająca rozwiązania problemu, ale wiedzącą od wszystkich lepiej jak trzeba mu pomóc. Po co w ogóle szukasz pomocy?
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Zablokowany