znikające gupiki

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
SooB3k
Stały bywalec
Posty: 289
Rejestracja: 2011-03-25, 21:52
Pojemność akwarium: 0
Imię: Krystian
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: znikające gupiki

Post autor: SooB3k » 2011-07-01, 12:23

maol pisze:Ja bym w ogóle optował za samymi paletkami. Tak być powinno :)
Wlasnie, paletki lepsze niz te inne ryby i oczywiscie 1 gatunkowe : ) Choc ja bym dorzucil sobie jakiegos zbrojnika, bez niego bym w akwarium nie wytrzymal... .

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: znikające gupiki

Post autor: maol » 2011-07-01, 12:52

Tylko że zbrojniki bywają nosicielami chorób śmiertelnych dla paletek. Nie zawsze i nie koniecznie, ale się zdarza.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

mareek11
Zainteresowany
Posty: 39
Rejestracja: 2011-04-18, 18:51
Pojemność akwarium: 250
Imię: Marek
Lokalizacja: włoszczowa
Kontakt:

Re: znikające gupiki

Post autor: mareek11 » 2011-07-01, 16:40

U mnie paletki są z przymusu. kupiłem je razem z akwarium.Inaczej nie dało rady. NIkt ich nie chciał ( i wcale sie nie dziwie) zalezało mi na duzym akwarium dla małych rybek. miałem kilka slicznych gupików ale gdy robiłem im głodówke to gupiki mi gineły i probuje sie dowiedzieć dlaczego. I prosze nie proponujcie mi dokupienie paletek bo one dla mnie nie są wogole atrakcyjne. W innym akwarium mam 30 malych gupików i chciałbym wpuscic kilka do tego dużego ale najpierw muszę sie dowiedzieć czemu małe rybki mi giną i tu moje pytanie której ryby to wina

[ Dodano: 2011-07-01, 16:43 ]
blue_betta pisze:A welon jest duży?
Jeśli tak to mógł się pokusić o niedużego neonka.

Obsada tragiczna, ale to już inna sprawa.


No właśnie neonki mi nie gina tylko gupiki
Obsada 250l:

3 neony innesa
6 kirysków
1 prętnik
1 dorosły i 4 młode gupiki ( pawie oczko)
1 welon

blue_betta
Moderator
Posty: 3637
Rejestracja: 2010-02-14, 17:30
Pojemność akwarium: 160
Imię: M.
Kontakt:

Re: znikające gupiki

Post autor: blue_betta » 2011-07-01, 18:14

Kurczę, chodziło mi o gupiki :P
A palety jakiej wielkości? Jeżeli 14+ to... najlepiej by było, gdybyś uważnie obserwował ryby, bo inaczej można tylko strzelać.

Ale ja już się przestaje odzywać :P

Awatar użytkownika
SooB3k
Stały bywalec
Posty: 289
Rejestracja: 2011-03-25, 21:52
Pojemność akwarium: 0
Imię: Krystian
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: znikające gupiki

Post autor: SooB3k » 2011-07-01, 19:04

Wieksze ryby zawsze moga zjesc te mniejsze moga wziasc je za pokarm to proste...

Przypuszczen jest wiele. Albo po prostu ryby zdechly i zostaly zjedzone przez inne.

Awatar użytkownika
kbtor
Moderator
Posty: 3183
Rejestracja: 2007-11-30, 16:48
Pojemność akwarium: 0
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: - diabli wiedzą -

Re: znikające gupiki

Post autor: kbtor » 2011-07-02, 17:36

Ty już znasz ten problem, sklepy niechcą brać ryb, bo praktycznie ich nie sprzedadzą, a ryby przecież trzeba utrzymać przy życiu, a to są koszty. Szkoda że wiele osób tego nie potrafi zrozumieć i upiera się przy rozmnażaniu wszystkiego co się da.
A wracając do tematu. Gupiki to są trochę problematyczne ryby. Cały problem z nimi polega na zbyt łatwym ich rozmnażaniu. Całe mnóstwo ryb tego gatunku pochodzi z chowu wsobnego i są to osobniki słabe, bardzo narażone na choroby. Mają źle rozwinięte narządy wewnętrzne i często zdychają bez widocznych przyczyn. W Twoim akwarium może i nie masz klasycznych drapieżników, ale masz ryby które z upodobaniem zjedzą martwe ryby.
A jak wygląda zachowanie paletek? Bo to niby spokojne ryby, ale w pielęgnicach zawsze tkwi diabeł.
Obrazek

mareek11
Zainteresowany
Posty: 39
Rejestracja: 2011-04-18, 18:51
Pojemność akwarium: 250
Imię: Marek
Lokalizacja: włoszczowa
Kontakt:

Re: znikające gupiki

Post autor: mareek11 » 2011-07-02, 22:58

Paletki są raczej "oswojone" jesli juz ganiają to tylko za jedzeniem. Jesli dam im grube płatki jedzenia i jedna dorwie wiekszy od innych to tamte je gonią mimo ze maja poddostatkiem jedzenia:P czasem interesują sie tylko nowymi przybyszami :) . dałem tego "glonojada" do innego akwarium gdzie siedzi sam i chwilowo mój problem sie skonczył.
Strasznie demolował mi akwarium."ustawiał" wszystko po swojemu;/ a teraz mam swięty spokój. Jesli sie okaże ze to on jest winny to chetnie go oddam w dobre ręce. Przepraszaszam za ortografie lecz moja klawiatura dawno powinna wylecieć przez okno ale mam do niej sentyment:P
Obsada 250l:

3 neony innesa
6 kirysków
1 prętnik
1 dorosły i 4 młode gupiki ( pawie oczko)
1 welon

ODPOWIEDZ