Witam chce założyć bimbrownie do swojego akwa 112l ale mam pewną obawe czy jest takie ryzyko że ryby mi sie poduszą ?? Czytałem na jakimś forum o bimbrowni i jeden post był o tym że jeżeli woda jest za miękka to ryby sie poduszą czy to prawda ?

Jeżeli CO2 będzie leciało bez umiaru to ryby się poduszą.
Chyba, że to labiryntowce.

Ale przy bimbrowni to raczej mało prawdopodobne, bo w niej ilość produkowanego gazu dość szybko maleje ;)

No nie wiem, ja w 160l przez przypadek o mało nie zagazowałem ryb (to na bank sprawka bimbrowni) - pływały tuż przy tafli i nie mogły utrzymać "pionu" (przechylały się) :niepewny:

Ja nie twierdze, że to niemożliwe, a jedynie dość rzadkie. Trzeba po prostu obserwować ryby ;)

a ile czasu w ciągu doby ma działać bimbrownia ? Czyli jak mnie niema w domu to ma być wyłączona ?

Najlepiej podłącz ją kiedy będziesz miał wolny dzień i wówczas obserwuj ryby ;) zwróc szczególna uwage na zachowanie ryb rano (czy w nocy CO2 ich nie przydusza). Jeżeli wszystko będzie ok, to nie będziesz musiał się martwić, dobrze by było gdyby bimbrownia ''chodziła'' cały czas (mniejsze skoki pH) ;)

a jakie jest zachowanie rybek jak zaczynają sie podduszać ?

Tak jak pisze Michał ;)

jakie są proporcje na zacier bo sie gubię niektórzy podają 1l wody 400 dkg cukru i 10 dkg drożdży a inni 1l wody 400g cukru i 10g drożdży ??

Polecam zajrzeć TUTAJ

400dkg? to trochę z a dużo 400g będzie OK. Podobnie z drożdżami - 10g to naprawdę wystarczająca ilość

Po jakim czasie będzie widziana poprawa u roślin jak bimbrownia działa ? minęło już 5 dni i nie widzę żadnych popraw :/ i jaki powinnien być strumień bombelków taki jak z napowietrzacza ? u mnie lecą bombelki na okrągło ale tak pojedynczo nie kilkanaście naraz może to wina kostki ?

Jaką masz tą kostkę?

coś takiego: jest to kostka zrobiona z ucientej szczykawki i wsadzone tam kawałek drewna było to już w zestawie który zakupiłem