Można ziemię wzbogacić o glinę i tyle.Tak jak napisał kolega Michał odradzam również stosowanie piasku przy podłożu z ziemi .gorantb pisze:Czy przy zastosowaniu ziemi i żwirku lub piasku na wierzch, trzeba by jeszcze coś dorzucać do podłoża?
No coż - na tak postawione pytanie można napisać książkę i pokazywać setki i tysiące różnych aranżacji od tych najuboższych po akwaria holenderskie. Myślę ze o wiele łatwiej przy pomocy wujka Google pokazać jakiś przykład który ci się spodoba i próbować coś na ten kształt i podobieństwo zrobić u siebie. I w takiej sytuacji możesz liczyć na moją pomoc , co do kwestii doradzenia jak to zrobić , zeby to miało mniej więcej ręce i nogi .Możemy wtedy walczyć ze stworzeniem tym roślinom odpowiednich warunków świetlnych , nawożenia , itd .Jesteśmy w tej komfortowej sytuacji że większość roślin dostępnych u nas ma pochodzenie azjatyckie - tak więc do dzieła. Szukaj konkretnej aranżacji i możemy podyskutować jak coś takiego zrobić lub coś podobnegogorantb pisze:.więc jak byś widział obsadę roślinną?

Pewnie pisaliśmy w tym samym czasiegorantb pisze:chodziło mi o piasek rzeczny na wierzch żwirku w niektórych m-cach dla wyglądu i miejsca "zagrzebania" dla ewentualnego mułojada. widziałem że niektórzy używają jakichś siatek na ziemię i kulek pod rośliny(?)chyba, jak każdy, chciałbym wydać jak najmniej. mogę pozwolić sobie na większość potrzebnego sprzętu ale z drugiej strony nie chciałbym tego robić po prostu dla zasady. wydaj mi sie że zawsze trzeba szukać optimum między kosztami a korzyściami.Łoren napisał/a:
odpowiedz sobie na pytanie jakie koszty możesz ponieść w związku ze startem akwariumno właśnie, a ja lubię wiedzieć co jest pięćŁoren napisał/a:
Można oczywiście nic nie czytać i nic nie robić w kierunku zdobywania wiedzy - jakie będą tego efekty łatwo jest przewidzieć![]()
jeśli dobrze rozumiem (właśnie doczytałem całą twoją rozmowę z otto) to optymalne są testy kropelkowe (?) - radzisz na początek przemierzyć wszystkie parametry (czyli kupić wszystkie odczynniki :kwasny: ) czy powiedzmy ph i kh?
PS co znaczy używany przez Ciebie skrót RO?

No więc do brzegu -
cytat "chyba, jak każdy, chciałbym wydać jak najmniej. mogę pozwolić sobie na większość potrzebnego sprzętu ale z drugiej strony nie chciałbym tego robić po prostu dla zasady. wydaj mi sie że zawsze trzeba szukać optimum między kosztami a korzyściami " Cały temat zaczyna sie rozmydlać to takia mowa trawa - sorki że tak piszę ale operując tak ogólnymi pojęciami do konkretów nigdy nie dojdziemy a przeciez wszystko do tego powinno sie sprowadzić . Tak wiec zadaję konkretne pytanie dotyczące technicznej strony postawienia akwarium - to ma być HT roślinne czy LT roślinne z obsada azjatycka? Jak bedziemy wiedzieli co to ma być to bedziemy sie zastanawiac co i jak możemy zrobić najtanszym kosztem - ja tez nie jestem zwolennikiem wydawania pieniędzy dla zasady - jeśli juz to na rzeczy niezbędne i w miare niezawodne.
Co do testów jestem zdania ze najlepsze sa testy kropelkowe ja używam najtańszych.
Co do kupowania i robienia testów to uzależniam to od potrzeby ich używania - jeśli akwarium HT i nawożenie dość intensywne +CO2 to testy beda potrzebne co najmniej 4 - na NO3, PO4 , KH , Ph .Resztę da sie wyliczyc z kalkulatorów ale do tego czasu trzeba mieć wiedzę co to ma w sumie być

