Trafilam dzis na super sklep akwarystyczny w moim miescie i pytalam o duze akwaria. Mieli tam 100l z aquael z pokrywa z oswietleniem, filtrem, grzalka (niestety nie wiem jakie ale za tydzien mam tam znowu isc to sie dokladnie dowiem), do tego szafki. Generalnie pelne wyposazenie. Juz nawet mi sie spodobalo ale bylo z lukowatym przodem a ja chce proste. Wiem, ze moge tam zamowic proste i bez filtra+grzalki.
Zapytalam o wieksze... myslac o 120-150L ale niestety w katalogu mieli tylko 100 i 200 wiec pan powiedzial ze zamowi 200 i moge sobie przyjsc obejrzec.
teraz sie zastanawiam... bo to ma byc wlasciwie moje pierwsze akwarium i 200 wydaje mi sie za duze.
Na plus dziala to, ze wiecej miejsca w srodku wiec mozna je ladniej zagospodarowac, dac ciekawsze rybki, a na minus niestety cena (nie tylko zbiornika ale cale wyposazenie tez wyjdzie drozej). Zajmie wiecej miejsca w nieduzym salonie... no i przeraza mnie fakt ze moglabym miec w salonie 200 l wody w szkle.... a mieszkam na 11 pietrze i mam drewniane panele
Natomiast ta setka wydaje mi sie troche za mala :/ cene ma super. Sto litrow przeraza mnie duzo mniej niz 200 ... ale akwarium na pewno bedzie mniej efektowne.
Najchetniej zamowilabym cos pomiedzy 100 a 200... ale nie mieli w ofercie takich.


Mam dylemat...
Powiedzcie mi od jakiego zaczac najlepiej...


Mam akwarium 24l od ponad miesiaca, zle wystartowane, rybki byly wsadzone do niedojrzalego itd. Rybki calkowicie zle dobrane. Te co przezyly czekaja na nowego wlasciciela a ja chce zrestartowac ten zbiorniczek jako krewetkarium lub pod bojownika.
Ale to male sie nie liczy bo jest totalna porazka... wiec to duze traktuje jako pierwsze bo to na nim bede sie uczyc.

Hmm jak na moje i moja nie wielka wiedze ale czym wieksze tym lbsze z tego wzgledu ze srodowisko jest bardziej stabilne i trudniej zachwiac

Zgadza się, im większe akwarium tym łatwiej wyeliminować ewentualne błędy. To czy wybierzesz 100L czy 200L zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. W obu tych opcjach są plusy jak i minusy. Powinnaś na początek rozważyć czy masz wystarczającą ilość miejsca, patrząc na necie 200L Aquaela ma wymiary 100x40x50 (dł. x szer. x wys.), z kolei rzekoma "setka" najprawdopodobniej nie będzie miała tych 100L, ponieważ z serii Aquaela jest dostępne 98L o wymiarach 70x35x40 (mam dokładnie to akwarium). No i jak sama zauważyłaś przy 200-tce koszta będą odpowiednio większe (pamiętaj że oprócz sprzętu - filtr+grzałka - musisz kupić odpowiednią ilość żwirku i roślin + ewentualnie jeszcze jakiś korzeń czy skałki). Bynajmniej "setka" jest zbiorniczkiem w którym można zorganizować piękną aranżację, nawet w małych akwariach można zrobić coś pięknego, wystarczy przejrzeć akwaria użytkowników na forum.

Tylko cena jest w tym przypadku straszna
moze uda mi sie kupic uzywane...

warto kupowac od kogos z ebaya? (oczywiscie odbierajac osobiscie)

Zależy ile było używane i jaki jest ogólny stan (czy nie poobijane, itd.). Ja wszystkie maje akwaria, które mam/miałem były wcześniej używane

Akwarium im większe tym łatwiejsze w utrzymaniu. Oczywiście do pewnego momentu gdzie wchodzimy w ogromne zbiorniki gdzie są już innego rodzaju problemy ale to się zaczyna od 400L. Używane akwaria bym odradzał. Nie wiadomo w jakim stanie. Mogą być brzydkie porysowane brudne. Co do rozmiaru pomiędzy nie patrz koniecznie na firmowe akwaria. Poza tym jest jeszcze kilka standardowych rozmiarów pomiędzy jak 112 140 160. no 150 nie są aż tak częste. Ogólnie rada nie uzależniaj się od jednego sklepu poszukaj na internecie niekoniecznie na e bayu są też inne serwisy może być taniej i lepiej(większy wybór)

Myślałaś o akwariach na zamówienie? Cenowo chyba jest fajnie, a można samemu zdecydować o parametrach z grubością szyby włącznie. Też mi się wydaje, że jeśli wybierać pomiędzy 100 a 200 to szedłbym bardziej w stronę 200. Jest mniej pracy i jak ktoś już powiedział jest bardziej stabilne ( w sensie środowiska ;)).

A do małego akwarium ja bym wrzucił żabki, bo jestem ich wielkim fanem ;) Krewetek to się zawsze bałem ;P (tylko w pizzy mi nie przeszkadzają)

Myslalam ale mieszkam w Anglii i tutaj wszytskie takie bajery kosztuja krocie
caly czas szukam czegos na necie bo nawet szklarze sprzedaja swoje wyroby na ebayu i wychodzi taniej troche niz w sklepie ale chcialabym jakis standardowy rozmiar zeby potem nie bylo problemu z dodatkami (podstawy, pokrywy itd)
i tak narazie jestem na etapie zbierania pieniedzy

w sklepie wychodzi to tak, ze kazdy litr kosztuje okolo 1 funta... czyli 100 litrow 100 funtow itd.
Wiec wychodzi dwa razy drozej niz w polsce
myslalam nawet zeby sobie w pl zamowic bo mogloby wyjsc taniej nawet doliczajac transport. Sa firmy produkujace akwaria, szafki, pokrywy, ktore transportuja to do klientow za granice jednak narazie i tak nie mam kasy na calosc wiec musze sie wstrzymac

Jak jest drogo to zostaje wysyłkowa z polski. Tylko wtedy najlepiej nazbierać i wysyłać cały zestaw. Jakimś międzynarodowym kurierem.

Albo akwarium do plecaka i w samolot
Bylam dzis w tym sklepie gdzie pytalam o wieksze sprzety z aquaela. Zamowili 200 l z szafka i calym osprzetem... tylko, ze facet zaprowadzil mnie na zaplecze, pokazal akwarium ze sprzetem ale zadnych informacji na temat oswietlenia i owego sprzetu mi nie udzielil , do tego nie mozna sobie samemu dobrac filtra i grzalki tylko trzeba brac zestaw.... a jedna ze swietlowek byla PEKNIETA! obejrzalam, powiedzialam ze sie zastanowie i wyszlam rozczarowana
za to rybki, zolwie, zaby, krewetki i kraby sobie poogladalam i teraz za chorobe nie moge zdecydowac jakie akwarium chce stworzyc bo mi sie podobaja takie gatunki, ktore nie moga byc razem
wiem na pewno ze bede miala dwa zolwie (planowane juz od dawna), wiec jakbym chciala akwarium pod nie kupowac to wszystko musze dobrac osobno bo taki filtr z zestawu bedzie za slaby, oswietlenie tez raczej inne ...
zreszta tak czy tak sama chcialam sobie wszystko skompletowac
mozliwe ze bedziemy mieli dwa lub trzy akwaria

Skoro masz takie plany to na żółwie musi być osobny zbiornik, po pierwsze żeby zrobić jakieś miejsce gdzie będą mogły wychodzić z wody, a po drugie mogą podskubywać a nawet jeść ryby ... Więc jeśli już to powinnaś planować dwa akwaria, jedno na żółwie i drugie na ryby.

wiem o tym ale zolwie to osobny temat
byly planowane od dawna wiec chyba akwarium dla nich kupie jako pierwsze a akwarium na ryby dojdzie pozniej
wiem, ze zolwie jedza ryby i krewetki wiec poczatkowo mialam taki zly plan, zeby miec jedno male akwarium do rozrodu jakis tam gupikow czy krewetek dla zolwi ale wiem ze nie mialabym sumienia ich karmic innymi stworzeniami

Nie chcę się wtrącać w Twoje plany, ale wydaje mi się, że akwarium dla ryb, którym nie możesz znaleźć nowego domu (a siedzą w o wiele za małym), jest ważniejszym priorytetem niż dla żółwi, których jeszcze nie masz. Więc jak dla mnie powinnaś myśleć najpierw o baniaku dla ryb, a później na spokojnie zaplanować sobie żółwie, żeby nie wyszły Ci takie kwiatki jak z rybami.

I tak przypominam że te małe żółwiki z czerwonymi lub żółtymi plamkami po bokach głowy dorastają do nawed 30-40 cm długości. (Coś jak talerz) potrzebujesz akwarium z dużym dnem niekoniecznie wysokie. Przy czym spodziewaj sie kilkukrotnej wymiany akwa miałem kiedyś takiego żółwia. Pobił mi 2 akwaria i zniszczył grzałkę okropne łobuzy to są.

Kazio
Wiem, ze zolwie to lozbuzy dlatego wszytsko musi byc zaplanowane konkretnie, od podstaw. Akwarium dla zolwi planuje juz od dawna, czytam i doksztalcam sie w tym temacie od miesiecy... rybki wyszly przypadkiem, przez zachcianke