Gdy kilka lat temu miałem ślimaki to kupiłem właśnie Bocję Wspaniałą (oj droga była) potem mi padła i następna też więc dałem sobie spokój, jednak ślimaków już też nie uświadczyłem przez kolejnych kilka lat, tylko nie pamiętam jakie to były ślimaki ?

Ostatnio przed restartem i trafieniem na to forum miałem takie oto:
http://www.superakwarium.pl/bocja-pregowana-id905.html
faktycznie złapać to to nie jest tak prosto, musiałem wyciągnąć wszystko i ją złapałem ale niestety nocą Bocja i tak uciekła z kotnika do głównego zbiornika co jest tu opisane:
http://e-akwarystyka.pl/topics3/17759,225.htm

Wracając do Bocji to miałem też :
http://www.superakwarium.pl/bocja-siatkowana-id798.html

Które z tych trzech (dwie moje i jedna od Ciebie) byś polecił Marcinie ?

A więc, po kolejnym tygodniu stwierdzam, że po dawkowaniu 6 ml na dobę PO4 jest w normie czyli 1 mg, tak się zastanawiam, czy konieczne jest tez zwiększenie Carbo i jak to ewentualnie sprawdzić, dotychczas daję 6 ml na dobę i rośliny rosną ekstra co widać na załączonym zdjęciu, jednak mam mały problem z glonami nitkowatymi, tworzą się nadal małe pajęczynki takie w kształcie kółek i to tylko i wyłącznie na korzeniu , co usunę to za 2-3 dni znów jest. Może większa dawka Carbo by je zniechęciła do działania ?

Możesz na jakiś czas podnieść carbo o kolejne 2ml na dobę - powiedzmy na tydzień i zobaczysz jakie będą efekty.

Dziś kolega był na giełdzie (wlazł na lewo) i zakupił 10 Bocji bo inaczej nie można, tak więc 5 szt trafi zaraz do zagłębia ślimakowego mam nadzieję że są głodne i zrobią porządek.
Problem mam jednak z ustaleniem jakie to bocje, wydaje mi się że lohachate ale nie są w takie ciapki jak na zdjęciach w necie, tylko w pionowe paski jak Wspaniała, ale to na pewno nie jest wspaniała, może muszą się bardziej wybarwić albo podrosnąć aby wyglądały jak prawdziwe Lohochate ???

Dziś czyściłem filtr (kubełkowy) jak również rurki doprowadzające do niego wodę (te harmonijkowe ) będę je chyba musiał wymienić bo są już baaaardzo zabrudzone i czyszczenie jest już skuteczne tylko na krótki okres, a mają już 6 lat

Zmiana planów, węży chyba nie wymienię bo są za drogie, a zamienniki nie spasują bo mam średnicę wewnętrzną 14,5 mm (Fluval 205), zastanawia mnie dlaczego te rurki są harmonijkowe gdy inni producencie mają gładkie, przecież w tych harmonijkowych zbiera się więcej syfu ????

W filtrze była masakrycznie duuuuużo ślimaków, co szło to usunąłem, jednak gdy zobaczyłem ile ich jest w jednej komorze z Zeolitem to z nerwów zalałem je gorącą wodą , teraz myślę że może uszkodziłem te kamyczki i chyba zakupię nowe.
Co sądzicie o czymś takim w filtrze ?

http://allegro.pl/zeolit-do-filtrow-wod ... 89261.html

P.S. Dno akwarium mam tak zarośnięte (co bardzo mnie cieszy bo zawsze o to mi chodziło) że niemożliwe jest już odmulanie , jakie rozwiązanie proponujecie ? Czy można odpuścić odmulanie dna ?
Chyba nie

W akwarium roślinnym dna się praktycznie nie odmula - wystarczy raz na jakiś czas delikatne ściągnięcie detrusu z nad powierzchni podłoża (tam gdzie się da) odmulaczem w czasie podmiany i to wszystko. Zeolit nie jest Ci na obecna chwilę do niczego potrzebny - dokup jakieś lepszy wkład ceramiczny i tyle.

Roślinne czyli do takiego można zaliczyć moje ?

Chodzi mi o zebranie odchodów, w taj chwili jest to prawie nie możliwe, a czy te odchody się rozpuszczą ?

Lepszy wkład ceramiczny, a czy zaproponował byś coś ? Bo ja nie mam pojęcia jaki

OTTO pisze:Roślinne czyli do takiego można zaliczyć moje ?

można

OTTO pisze:Chodzi mi o zebranie odchodów, w taj chwili jest to prawie nie możliwe, a czy te odchody się rozpuszczą ?

to jest naturalne nawożenie zbiornika.

OTTO pisze:Lepszy wkład ceramiczny, a czy zaproponował byś coś ? Bo ja nie mam pojęcia jaki

Musisz poszukać jakiś opinii w sieci - ja niestety mam małą wiedzę na ten temat.

A wiecie dlaczego te rurki są harmonijkowe ? Żeby więcej syfu się zbierało i zapychało ?

Mi się wydaje (ale mogę się mylić) że dla tego są harmonijkowe, aby miały większą powierzchnię. Wtedy ilość bakterii jest większa, bo mają większą powierzchnię do zajęcia.

hmmm możliwe, nie są tez takie śliskie tylko mają taką strukturę aby te bakterie się mogły utrzymać, tak więc wszystko możliwe że masz rację.

Co do ślimaków to na razie Bocje nie są nimi zainteresowane, poczekam jeszcze ze dwa dni i zrobię im głodówkę, bo ponoć wtedy mogą zaskoczyć do czego zostały powołane .
Tylko czy Razborom nic nie będzie po kliku dniowej głodówce ?

Czytałem również że czasem Bocja nie zjadają wszystkich ślimaków żeby zapewnić sobie rozród ulubionego przysmaku

Można też wrzucić na noc listek sałaty, ślimaki na niego wejdą i rano wyrzucamy listek z nimi.

No i wystąpił mały problem, mianowicie na szybie pojawił się zielony nalot, robię testy i....
NO3 zaledwie 10 mg. od razu skojarzyłem to z czyszczeniem filtra i rurek, prawdopodobnie zdestabilizowałem tym baniak, więc dowaliłem 10 ml NO3 a od jutra zwiększam dawkę dobową z 2 do 4 ml.
PO4 mam prawie 1,5 mg więc zmniejszam z 6 do 5 ml/ dobę

No i głodzimy dalej, dziś 3 doba.

Wybaczcie że znów będzie post pod postem ale, musze się
Wam pochwalić że udało się
Nie ma ślimaków
Dziś zaglądam i normalnie nie ma, ani jednego nie znalazłem, choć pewnie jakiś jeszcze gdzieś tam będzie schowany, ale tak na pierwszy rzut oka to nic nie widać a było na co dzień koło setki, na szybach liściach i nawet pływały sobie po lustrze wody.
Jednak przegłodzenie mieszkańców baniaka zmusiło je do skosztowania czegoś innego

U mnie ślimaki też są plagą i chyba zakupię sobie bocje

Sebastian polecam bocje i wbrew mym obawa nie ruszają krewetek

Muszę Wam też powiedzieć że Carbo faktycznie działa negatywnie na glony, miałem trochę okrzemków na korzeniu i co je zdrapałem odrastały na nowo, dopiero gdy zacząłem przelewać Carbo do strzykawki i psikać je codziennie problem zniknął, podobnie rozprawiłem się z glonami nitkowatymi w formie kulek pajeczowatych