Dziś czyściłem filtr (kubełkowy) jak również rurki doprowadzające do niego wodę (te harmonijkowe ) będę je chyba musiał wymienić bo są już baaaardzo zabrudzone i czyszczenie jest już skuteczne tylko na krótki okres, a mają już 6 lat
Zmiana planów, węży chyba nie wymienię bo są za drogie, a zamienniki nie spasują bo mam średnicę wewnętrzną 14,5 mm (Fluval 205), zastanawia mnie dlaczego te rurki są harmonijkowe gdy inni producencie mają gładkie, przecież w tych harmonijkowych zbiera się więcej syfu ????
W filtrze była masakrycznie duuuuużo ślimaków, co szło to usunąłem, jednak gdy zobaczyłem ile ich jest w jednej komorze z Zeolitem to z nerwów zalałem je gorącą wodą , teraz myślę że może uszkodziłem te kamyczki i chyba zakupię nowe.
Co sądzicie o czymś takim w filtrze ?
http://allegro.pl/zeolit-do-filtrow-wod ... 89261.html
P.S. Dno akwarium mam tak zarośnięte (co bardzo mnie cieszy bo zawsze o to mi chodziło) że niemożliwe jest już odmulanie , jakie rozwiązanie proponujecie ? Czy można odpuścić odmulanie dna ?
Chyba nie
