blue_betta pisze:Będzie i to raczej w niedługim czasie


Dziękuje za odpowiedz:)
Miałam cztery samiczki ale 3 z jakiś niewyjaśnionych przyczyn zdechły

miały też pękate brzuszki. Wiem że może to źle zabrzmi, ale pozwoliłam sobie na rozcięcie ich brzuszków po śmierci no i miały w sobie małe rybki... każda po ok 30 szt... tak bardzo żałowałam... No ale cóż zdarza się. Ta samiczka była z całej czwórki największa. Ma mase energii. No i właśnie zachowuje się tak jakby chciała wyjść z kotnika, jak podpływa samiec to tak jakby chciała płynąć z nim...
Ale na chwilę obecną niech tam zostanie. Je, ma energię, wygląda dobrze. Nie udało mi się zrobić wyraźniejszego zdjęcia, niestety. Mam filmik, jak wrzucę to wstawię linkę
Pozdrawiam;)