Cześć!
Proszę, poradźcie w kwestii nietypowego zachowania kiryśnika czarnoplamego!
Problem dotyczy dorosłej, czteroletniej ryby, która ma wyraźne problemy z utrzymaniem się na dnie zbiornika. Zachowuje się jakby ją coś "wypychało" na powierzchnię... Przeniesiona do innego zbiornika utrzymuje sie przy powierzchni wody. Nie obserwuję przy tym utraty kondycji ryby - jest standardowo energiczna.
Proszę o radę i sugestie, jak ja ratować.
Dzięki!

Ja tez mam tą rybe ale o wiele starsza mającą 9l. .Jest wielka ,a w przeszlości pamiętam ze też jej się coś takiego działo ale przeztała .A czy twój filtr nie jest ustawiony wylotem powietrza w strone dna??.Jeśli tak to zalezy od zbyt dużej ilości wduchanego powietrza przez rybe.

Marcin N, kiryski, glonojady, a również kiryśniki oddychają jelitowo. Czy nie potrafią odbierać tlenu z wody. Dlatego pobierają bezpośrednio z atmosfery.
Krzysztof G., a czy długo Twój kiryśnik tak ma? Bo mi się wydaje, że to spowodowane jest "wzdęciami" u ryby. Ma za dużo powietrza w sobie i ją wypiera ku górze.

No niewiem jak jest z kiryskami-bo umnie nie wypływają by nabrać powietrza.Ale...
jeśli tak to zwracam chonor :-? :-| .

Dzięki! Sum już wrócił do pełni formy. Wiedziałem, że oddychają jelitowo, ale pierwszy raz (przy wielu latach hodowli) zdarzyła mi sie taka sytuacja, stąd moja konsternacja.
Marcin, miałeś rację; źródłem problemów mogło być nadmierne natlenianie zbiornika (zbyt intensywnie i źle umieszczony filtr), przy jednoczesnym przekarmieniu i "napompowaniu" powietrzem (dzięki za inspirację Ucek!).
Pomogła trzydniowa głodówka, pobyt w spokojnym, nienatlenianym zbiorniku w "profilaktycznym" stęzeniu akryflawiny.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!


:-)

Mi też pomogliście bo oje rybki też to mają.