Od ponad 2 tyg mam problem głównie z 2 roślinami, heteranterą paskowaną i rotalą wspaniałą. Heterantera pada liście czarne, ostatnio pojawiły się odrosty więc jest szansa, że coś z niej będzie. Natomiast rotali nic nie pomaga. Problem pojawił się po podmianie prawie 3 tyg temu i przycince. Co do rotali to podejrzewam twardą wodę, ale nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi.
Z testów źle nie jest,
Z ostatniej podmianki wyniki mam takie
NO3 10
po4 1,5
no2 0
k 25
fe 0,25
co2 30
ph 6,9
GH 20
KH10
Filtr Ro jest w drodze więc będę próbował zmiękczać wodę. Ale problemem jest nawożenie siarcanem magnezu. On mi podbija GH. Nawożę solami. Ostatnio nie podaję potasu, na ludwigii brevipies miałem popalone stożki wzrostu.



Ma ktoś pomysły na te problemy z rotalą?