Usługi w Gorlicach i okolicy https://uslugi-gorlice.pl Wybierz fachowaca

Danio pregowane NARYBEK

Tematy dotyczące rozmnażania ryb akwariowych.

Moderator: ModTeam

DESEL
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: 2013-11-24, 21:23
Pojemność akwarium: 80
Imię: Micha³
Lokalizacja: WROCŁAW
Kontakt:

Danio pregowane NARYBEK

Post autor: DESEL » 2013-12-29, 15:28

Witam
pierwszy raz wytarły mi się danio, przynajmniej pierwszy raz zaobserwowałem.
niestety udało mi się tylko cześć ikry uratować przed innymi rybkami, ale po 4 dniach doczekałem się narybku trzymam go w kotniku jest ich około 20 sztuk
Pytanie zasadnicze jak to karmić i czym, gupiki to bez problemów płatkowym mocno roztartym ale te są 2 razy mniejsze będę wdzięczny za szybka rade
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
xkameliax
Stały bywalec
Posty: 392
Rejestracja: 2012-10-23, 14:44
Pojemność akwarium: 54
Imię: Marika
Lokalizacja: Nakło nad Notecią
Kontakt:

Re: Danio pregowane NARYBEK

Post autor: xkameliax » 2013-12-29, 15:46

Witaj
Początkowo MicroVit'em (czy jakoś tak), można zrobić z tego roztwór i podawać do wody, ale nie za wiele by wody nie zabrudzić, można też ugotowane żółtko rozrobić w wodzie i wpuścic kilka kropli 2-3, bardzo silnie brudzi wodę niestety

Albo artemia.
Pozdrawiam

DESEL
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: 2013-11-24, 21:23
Pojemność akwarium: 80
Imię: Micha³
Lokalizacja: WROCŁAW
Kontakt:

Re: Danio pregowane NARYBEK

Post autor: DESEL » 2013-12-29, 18:02

Dziękuje bardzo w akwarystycznym polecili mi Hikari First Bites czy jakoś tak z tego też zrobić zawiesinę i podawać kilka kropel ? Po jakim czasie zanika woreczek żółtkowy u narybku danio ? bo ponoć po tym czasie dopiero przyjmują pokarm stały ?

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Danio pregowane NARYBEK

Post autor: maol » 2013-12-30, 09:14

Woreczek żółciowy zanika po kilku dniach. A ryby mogą chcieć przyjmować pokarm nawet dzień - dwa wcześniej.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

ODPOWIEDZ