Przyczynę może i z czasem zlokalizuję, ale nie chcę przez szukanie przyczyn stracić baniaka, dziś zrobię podmianę i wsadzę watę perlonową do filtra.
Co jeszcze mogę zrobić skoro parametry mam w normie ?

P.S. Wam też tak muli internet to forum ?

Nic mi nie muli, śmiga aż miło

baniak przez to raczej nie stracisz, a najszybciej kożuch usuniesz np papierowym ręcznikiem położonym kilkukrotnie na powierzchnię wody. Niezłą metodą jest też "ręczna" podmiana dokonana za pomocą szklanki, nabierając wody tylko z powierzchni zbiornika. 15 minut roboty i kozuch zniknie.

A co do jego przyczyn - niektóre pływające pokarmy (np. liofilizowany kryl) potrafią rozkładać się w taki sposób ze zostaje po nich tłusta, gęsta zawiesina.

Jak już mam filtr otwarty- wkładam watę, to myślę wlać bakterie, odżywkę chyba mogę sobie darować ?
Wracając do kożucha to jakiś czas temu- 3 tyg zauważyłem że Staurogyne repens gniją od dołu liście, czytałem że ta roślina ma takie napady, że zanika-gnije, Wyciąłem więc ją przy samym dnie, ale dużo liści rozpuściło się w toni przy usuwaniu, może stąd ten kożuch ? Faktycznie w dotyku jest tłusty ;)
Po wycięciu rośliny pojawiły się w tym miejscu okrzemki- jest to możliwe że z podłoża coś wychodzi ? Mam zięmię.
Skimer i tak chyba kupię bo kurz przecież się zbiera, a poza tym nie podoba mi się gąbka na wlocie jako prefiltr, a bez niej wciąga mi krewetki.
Tak wygląda, kożuch od dołu-choć dziś jest dużo lepiej bo wsadziłem filtr wewnętrzny żeby rozganiał kożuch, daję też fotkę z góry, na tym drugim widać pianę przy brzegu, ona chyba świadczy o rozkładzie roślin ?

Pianka zwykle świadczy o związkach białka i aminokwasach w nadmiarze. Mogą to być jak najbardziej produkty procesów gnilnych.

P.S. Zamiast gąbki daj po prostu pończochową skarpetkę

Dodam od siebie że można sie dorobic kożucha i miec prawie zerowe zawartości NO3i Po4. Ja to sobie sam zrobiłem lejąc bez umiaru K2So4. Chyba mi sie siarka skumulowała. Ale to marginalny przypadek , spowodowany własną głupotą

Wczoraj zebrałem cały kożuch, a dziś jest nowy ;)

No to znaczy na 100% że gdzieś jest problem w zbiorniku. Kożuch się tworzy błyskawicznie, a więc skimmer byłby tylko narzędziem do walki ze skutkiem. Szukaj przyczyny. Martwa ryba? Za dużo pokarmu? Może... dokarmia zona albo dziecko? Może za mało wydajna jest filtracja? Może za mało jest roślin? Może za dużo jest ryb?

Na pierwszy ogień wziąłbym karmienie i sprawdziłbym co się dzieje bezpośrednio po podmianie.

Jak już pisałem ryb mam 50 średnich neonów w 240 baniaku- według mnie nie mam mowy o przerybieniu.
Raby karmię zawsze co 3 dni i jest to natychmiast zjadane, a karmię suchym granulowanym i też nie zgodzę się z przekarmianiem.
http://animalia.pl/produkt,23634,78,tet ... i-15g.html
Dokarmiać nikt nie dokarmia, bo nikt się nie odważy nawet po palcować szkła a co dopiero coś grzebać ;)

Ja bym obstawiał że to resztki po gnijących roślinach- staurogyne, a była na całej długości zbiornika więc sporo tego było.

A czy ktoś wie czym się różni JBL TOP CLEAN od JBL TOP CLEAN II ???

Dziś doszedł skimmer JBL, tylko go na razie nie podpinam, bo muszę przeanalizowac dobrze temat, jak go podpiąc aby mi nie zapowietrzał filtra przy podmianie wody.
Wyczytałem że to jedyna wada tego urządzenia, że przy spuszczeniu części wody zachłysta się powietrzem zdaje się że to wina tych rurek do podpięcia które są w zastawie, a węża mam za mało żeby bezpośrednio nim podłączy, a sztukowac nie chcę.

Zan ktoś ten temat i problem ?

Dziś do zbiornika trafił skimmer JBL TopClean ll no ale jak to zwykle bywa, producenta JBL musiałem poprawic
Ta górna czesc ruchoma jest zbyt bardzo wypierana ku górze co powoduje że dół grzebienia jest defakto na równi z lustrem wody, a więc nie wciąga wody górą jeśli nie przekręcę regulacji całkowicie na górne zasysanie.
Wtedy dołem nic nie ciągnie i po kilku godzinach było to widac po zmętnieniu wody.

Musiałem więc ustawi na jak największe pobieranie wody dołem a jak najmniejsze górą, ale że grzebień jest wypychany przez wodę to jej wtedy słabo zasysający filtr nie dał rady zassac.
Dociążyłem więc pływający grzebień kawałkiem kamienia,zobaczymy jutro jakie będą efekty.
Zdjęcie przed dociążeniem:

I po dociążeniu: