Odnośnie dokładania światła to nie ma tutaj filozofii.
Oświetlenie składa się z:
1. świetlówka
2. oprawa bryzgoszczelna (gniazdo, gwint - nie wiem jak Ci to wytłumaczyć. To gniazdko do którego zakładasz świetlówki ;)
3. statecznik magnetyczny/eketroniczny (mozna powiedzieć "serce" oświetlenia - znajduje się w tym korytku w pokrywie, pomiędzy dwoma świetlówkami)
4. opcjonalnie zaplonniki, jesli to T8 na stateczniku magnetycznym.
Zamawiając dodatkowe oświetlenie dostajesz to co wyżej + uchwyty na świetlówki np uchwyt T8/T5. Czyli jeden koniec wchodzi na świetlówkę w pokrywie, drugi trzyma tą nową.
Kwestia tylko założenia świetlówki na te stare i podłączenia do gniazdka z prądem.
Możesz na własną rękę kupić statecznik, oprawy bryzgoszczelne, świetlówki, uchwyty i statecznik i samemu to poskręcać i polutować. Zapewne wyjdzie taniej.
Ziemi 1,5-2cm na to żwiru 4-6cm. Kwestia granulacji żwiru jest sporna

Osobiście wolę naturalne rozwiązania, zatem piasek, lub piasek ze żwirkiem 1-2mm wymieszany w proporcji 2:1. W takim podłożu kirysy, zbrojniki, pielęniczki mają raj ;) Oczywiście gdybyś zdecydował się na jakieś większe ryby, takie 15-25cm to o ziemi nie ma co mysleć, ale wtedy akwarium roślinne też odpada.
Kolor obojętnie jaki. Byle nie jakiś sztuczny czy barwiony. Żadne ciemne, czarne podłoża, bo to głownie na bazalcie. Sztucznie barwiony też daje dużo do myślenia. Różnie są barwione i różnymi metodami. Zresztą kolory rożowe, niebieskie, pomarańczowe to straszna tandeta...
Osobiście używam podłoży piaszczystych, sprawdzonych i naturalnych. Takich, ktore nie zatwardzają wody. Piasek Sobex do piaskownic z Castoramy, lub trochę ciemniejszy Zew. Efekty widać na zdjęciach wcześniej.