Dokładnie o to chodzi. A żyworódki mnożą się w tempie znacznie szybszym niż wykładnicze

Wstępnie rozmawiałam w sklepie, więc myślę, że będzie dobrze. Teraz już nic nie poradzę a jak nie to oddam przez ogłoszenia w necie.

A jakiej wielkości młode wezmą? Bo w sklepie też mają jakieś granice wielkości młodej ryby.
Większość ludzi, którzy idą do sklepu po ryby, to niedoświadczeni akwaryści. Oni szukają dużych osobników, bo myślą że jak ryba duża, to ryba mocna i odporna.
Doświadczony akwarysta będzie szukał młodych osobników.

Dokładnie jakiej wielkości to muszę męża spytać, bo to on rozmawiał w sklepie.
Nie wiem co będzie. Teraz to nie wiem czy się śmiać czy płakać, że je mam. :/
Mam nadzieję, że będą na nie chętni.

Chyba troche za bardzo negatywnie odnioslem sie do tematu.
Ciesz sie mlodymi rybkami
Nasze komentarze nie mialy byc potepieniem samego faktu narodzin mlodych.
Chcielismy uswiadomic Ci, ze mozna latwo stracic nad tym kontrole i bardzo szybko zbiornik bedzie przerybiony.
Pamietaj, im wiecej mlodych, tym wiecej zanieczyszczen.
Akwarium jest stabilne przy pewnej ilosci ryb. Przerybienie to recepta na katastrofe.
Oczywiscie nie pisze tu o narybku dopiero podrosniete rybki moga byc problemem.
Na chwile obecna, ciesz sie mlodymi