Moja roślinna 112-tka

W tym dziale każdy może zaprezentować swoje akwaria :)

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
matrix82
Moderator
Posty: 1184
Rejestracja: 2008-11-02, 11:33
Pojemność akwarium: 96
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Brzesko-Tarnów
Kontakt:

Re: Moja roślinna 112-tka

Post autor: matrix82 » 2014-11-05, 14:09

No ładnie, jak wygląda nawożenie ? Może jakaś aktualna fotka?
Obrazek

Jarus
Rekin forum
Posty: 1971
Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
Pojemność akwarium: 112
Imię: Jarosław
Nazwisko: Waligórski
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Moja roślinna 112-tka

Post autor: Jarus » 2014-11-18, 20:19

W baniaku za dużo się nie zmieniło.

Fotka z przed dwóch tygodni:

Obrazek

Ziele rośnie - tnę co dwa-trzy tygodnie. Kilka dni temu wyciąłem 85% Staurogyne bo jak widać na tej fotce zarosła cały przód i szła w górę. Dodatkowo wyrwałem 40% trawnika bo tenellus rósł już piętrowo. Oczywiście konieczne były po tym zwiększone podmiany i czyszczenie kubła - straszie ruszyłem podłożem.
Muszę kiedyś wziąć nożyczki i porządnie tenellusa ściąć - stare liście już wyglądają marnie.

Co do nawożenia to leje cały czas Aquaart - potas, classic, m-red. Nadal są problemy z dolnymi partiami roślin ale ja nie mam teraz czasu i sił dochodzić co się dzieje. Generalnie karmię ryby, robię cotygodniowe podmianki i baniak sam żyje.
112, 2 x 63, 30l

Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski

Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!

cob_ra
Forumowicz
Posty: 110
Rejestracja: 2013-04-26, 23:29
Pojemność akwarium: 0
Imię: Marek
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Moja roślinna 112-tka

Post autor: cob_ra » 2014-11-19, 15:39

Staurogyne rewelacyjnie widzę, że rośnie, podzielisz się parametrami strumienia?
Pozdrawiam,

Jarus
Rekin forum
Posty: 1971
Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
Pojemność akwarium: 112
Imię: Jarosław
Nazwisko: Waligórski
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Moja roślinna 112-tka

Post autor: Jarus » 2014-11-19, 23:30

No więc wygląda to tak (akurat dziś zrobiłem wszystkie testy):

NO3: 10
PO4: 0,5-1
FE: 0,0 (??)
PH: 6,5
GH: 10
KH: 8
CO2: 24/24h

Teraz może być trochę mniej wszystkiego w wodzie (niż normalnie) bo jak pisałem po ostatniej demolce robię częściej podmiany.

Podaję dziennie (AA):

Potas - 4ml
Classic - 3 ml
Macro Red - 1 ml
E.C. - 2 ml

Nie podaje micro bo nie bardzo kumam o co chodzi z nim w AA. Być może powinienem.

Nie raz mam lekkie pylenie na szybach, trochę zielenic na liściach. Ogólnie nie jest źle gdyby nie te marniejące dolne partie roślin...
112, 2 x 63, 30l

Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski

Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!

Jarus
Rekin forum
Posty: 1971
Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
Pojemność akwarium: 112
Imię: Jarosław
Nazwisko: Waligórski
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Moja roślinna 112-tka

Post autor: Jarus » 2015-01-19, 23:46

W baniaku nic się właściwie nie zmieniło. Nie mam czasu więc i zmian brak. Leje nawozy, robię podmiany i regularne przycinki. Miałem poważny problem z sinicami ale użyłem Erytromycyny i ustąpiły.
Z jakichś względów mam problemy z błona białkową. Nie wiem 'o co kaman' ale jest non stop w 3 baniakach - muszę ją usuwać ręcznikami papierowymi. Nigdy takiego problemu nie miałem.
Baniak zarasta równo - ludwigia i nadwódka rządzą!
Po 3 tygodniach (delikatna przycinka szczytów po około tygodniu) baniak wygląda tak:

Obrazek

A więc czas na skrócenie i odświeżenie łodygowców. Baniak po ich usunięciu wygląda jakoś łyso...

Obrazek

Ziele w misce, garnki gotowe, browar jest więc można działać.

Obrazek

Po skonczeniu operacji, wszystko co stare i w kiepskiej kondycji leci do kosza. Reszta odświeżona i podzielona na gatunki czeka na obsadzenie.

Obrazek


I znowu spokój na 3-4 tygodnie:

Obrazek

Ziela zostało prawie 100 sadzonek (ponad 50 szt. staurogyne) więc obdarowałem ludzi z lokalnego forum.
Bacopa zaczęła jakoś w mirę rosnąć i jest mniej dziurawa od dołu.
Posadzenie Nadwódki i Ludwigi rozwiązało 'problem' z nawożeniem - rośnie toto jak cholerny chwast. Nadwódka potrafi przydusić nawet Ludwigię a Rotala już ledwie zipie. No cóż coś za coś.

Wiem, wiem...
Powinienem przenieść dyfuzor i termometr, umyć tylną szybę i poprawić kabel od dodatkowego filtra (widać go na fotce). Ale na razie mi się niechce :D .
112, 2 x 63, 30l

Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski

Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!

Jarus
Rekin forum
Posty: 1971
Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
Pojemność akwarium: 112
Imię: Jarosław
Nazwisko: Waligórski
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Moja roślinna 112-tka

Post autor: Jarus » 2015-11-02, 19:20

Sporo czasu minęło od mojego ostatniego posta w tym temacie ale jak wiadomo życie – kompletny brak czasu na cokolwiek dotyka i mojej aktywności na Forum.

Baniakowi stuknęło dziś 557 dni w tej aranżacji więc zaczynam powoli myśleć o kolejnym restarcie.

Ale może po kolei - nadrobię zaległości.

Nawożenie.

Jest dobrze. Po tym czasie mogę już ocenić serię AqaArt’u i jestem zadowolony. Dał bym 8/10 pkt. Na pewno się na dłużej polubimy choć w porównaniu z solami jest znacznie drożej. Ale to nie istotne.

Leję:
Potas – 3 ml dziennie
Macro Red - 2ml dziennie
Classic – 2ml dziennie
Ferro – 2 ml dziennie.
Co2 - 24/24h.

Podmiany co tydzień 30l (RO:kran 1:1) + 9 ml potasu.

Przez cały ten czas zero większych ilości glona. Po walce z solami aż mi się nie chce w to wierzyć.
Trochę zielonych placków i pyłu na szybie się przez dwa tygodnie uzbiera ale są to ilości ciężkie do zauważenia. Przecieram i znikają.
Co jakiś czas obserwuje króciutkie włoski na liściach (takie 1-2 mm) ale zwykle to po jakimś zamieszaniu (brak podmiany przez dwa tygodnie, większa przycinka lub wyrywanie chwastów np. trawnika). Jak ziele ruszy to momentalnie gloniska znikają.
Na solach miałem NON STOP nitki (max przerwy to miesiąc) i ziele było pokryte często gęstym zielonym puchem.
Przyrosty super. W sumie nie mniejsze niż na solach ale ziele wybarwia się na czerwono – np. rotala czy nadwódka czego nie robiły na solach. A żelazo też niby dawałem. Przycinki co 10-12 dni a co cztery tygodnie usuwam całe łodygowce, skracam od dołu i sadze od nowa. Wywalam lub rozdaję dziesiątki sadzonek w miesiącu.
Ogólnie nawożenie jest ok ale nadal jest problem z brakami u bacopy. Dolne liście dziurawe jak sito. Dosłownie się rozlatują. Na solach wyglądały dobrze więc coś jest nie tak z makro. Tyle że dotychczasowe próby nie przyniosły poprawy. Teraz już na późno na kombinacje.

Niestety na baniak przyszedł czas – substrat jest wyjałowiony i ziele nie chce rosnąć. W lipcu przyciąłem (kolejny raz) po samym podłożu Staurogyne sp bo była strasznie przerośnięta i łysa od dołu. Miała problemy z odbiciem – puściła listki z kłączy (jak zawsze) ale nie chciała rosnąć. Odbiła się mocniej na środku (widać na fotce) ale lewą stronę musiałem odsadzić nowymi sadzonkami z przycinki.
Rosną ale słabiutko.
Usunąłem też w lipcu cały trawnik. Rosły ze cztery warstwy jedna na drugiej. Większość tych u góry już nawet nie ukorzeniła się w podłożu. Dosłownie busz.
Zrobiłem dwie lub trzy podmiany (co kilka dni) odmuliłem porządnie dno i obsadziłem ponownie. Ciekawe że baniak nie zareagował glonami pomimo całego syfu który wypłynął przy wyrywaniu trawnika.
Ale Echinodorus Tenellus (trawka) już nie chciała ruszyć. Dodałem kulek g-t i sporo nowych sadzonek z 30-tki. Rośnie słabiutko i powoli się zagęszcza.
Letnie upały wykończyły mi też część obsady. Miałem przez dwa tygodnie w baniaku 32 stopnie i w tym czasie szlag trafił krewetki Amano i Helenki. Dodatkowo odeszło kilka kirysków ale tych dawno nie kupowałem więc czas uzupełnić stan.

Diabli mi wzięli 90% korzeni. Zrobiły się z czasem cieniutkie a w niektórych miejscach jak zapałki. No i się połamały – w tej chwili zostało ze trzy małe ‘gałęzie’. Zastanawiam się czy to nie wina Kazika – mojego zbrojnika niebieskiego. W końcu innego drewna nie ma w baniaku więc ten często skrobie te biedne korzonki. Sam nie wiem. W każdym razie musze poszukać znacznie grubszych korzonków przed restartem. Może wezmę jakiś jeden ładny mangrowiec. Zobaczymy.

Obecny wygląd baniaka na fotce poniżej. Sorki za jakość ale fotka 'robocza' – jedna z tych które robię kontrolnie baniakom co kilka dni.

Obrazek

ps. sorki za posta 'bez ładu i składu' ale mało pisałem 'na kolanie' bo czasu brak :(
112, 2 x 63, 30l

Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski

Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!

Awatar użytkownika
Akwarybka
Moderator
Posty: 3394
Rejestracja: 2007-02-06, 18:51
Pojemność akwarium: 63
Imię: Basia
Nazwisko: Waluś
Lokalizacja: St. Neots, Cambridgeshire
Kontakt:

Re: Moja roślinna 112-tka

Post autor: Akwarybka » 2015-11-02, 19:53

Baniak ładnie zarośnięty, niecierpliwie czekam na restart :) ciekawe, że ja na solach praktycznie pozbyłam się glonów, podczas gdy ostatnio sporo ludzi przechodzi spowrotem na gotowce właśnie ze względu na problemy z glonami...

Monique
Stały bywalec
Posty: 207
Rejestracja: 2013-03-14, 19:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Monika
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja roślinna 112-tka

Post autor: Monique » 2015-11-03, 12:25

Akwarium dalej bardzo przyjemne, też jestem ciekawa co będzie po restarcie ;)

Jarus
Rekin forum
Posty: 1971
Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
Pojemność akwarium: 112
Imię: Jarosław
Nazwisko: Waligórski
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Moja roślinna 112-tka

Post autor: Jarus » 2016-01-10, 23:06

Hej!

Czas by zrestartować 112-tkę. Baniakowi stuknęło dziś 626 dni w obecnej odsłonie więc na nawożonego roślinniaka jest już staruszkiem :)
Najciekawsze że po dodaniu kulek g-t wszystko rośnie pięknie. Staurogyne się odbiła a tenellus zarósł cały bok i mam znowu piękny trawnik. Będzie z czego obsadzić po restarcie.
Przyrosty ziela pokazywałem na sb - http://funkyimg.com/i/26ew7.jpg
Pierwsze kroki w kierunku restartu już dawno poczyniłem - od trzech tygodni moczą się w wiaderku nowe korzenie. Niestety przez mojego zbrojnika muszę zrezygnować z korzeni Red Moor Wood - zerzarł je całkiem :D :D
Kupiłem więc dwa kawałki mangrowca - zbrojnik będzie miał więcej drewna no i nie zniknie ono po jakimś czasie. Kamień z prawej wyleci a w jego miejsce wejdzie mały korzonek.
Gatunków ziela nie wymieniam bo rośnie wszystko jak trzeba a obecnie nia mam czasu na eksperymenty i kombinacje z nawożeniem - teraz wszystko gra no i zero glona.
Więc ostatnia fotka a za dwa tygodnie odpalam relacja z ponownego zalewania.
Obrazek
112, 2 x 63, 30l

Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski

Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!

Awatar użytkownika
Akwarybka
Moderator
Posty: 3394
Rejestracja: 2007-02-06, 18:51
Pojemność akwarium: 63
Imię: Basia
Nazwisko: Waluś
Lokalizacja: St. Neots, Cambridgeshire
Kontakt:

Re: Moja roślinna 112-tka

Post autor: Akwarybka » 2016-01-11, 21:06

Bardzo ładny zbiornik :)

Awatar użytkownika
kbtor
Moderator
Posty: 3183
Rejestracja: 2007-11-30, 16:48
Pojemność akwarium: 0
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: - diabli wiedzą -

Re: Moja roślinna 112-tka

Post autor: kbtor » 2016-01-12, 10:08

Jaka tam jest właściwie obsada w tym akwarium?
Obrazek

Awatar użytkownika
axiom
Zainteresowany
Posty: 26
Rejestracja: 2016-01-07, 12:55
Pojemność akwarium: 112
Imię: Marcel

Re: Moja roślinna 112-tka

Post autor: axiom » 2016-01-12, 11:53

Fajowe akwa:-). Może i ja doczeka kiedyś :-)

"Przyrosty ziela pokazywałem na sb - ....//funkyimg.com/i/26ew7.jpg"
Tak się zastanawiam, czy jest metoda aby utrzymać rośliny w dobrej kondycji a jednocześnie żeby nie rosły zbyt bujnie?
Żeby się utrzymywały m/w jak na pierwszej fotce z linka powyżej.
Bo tak w sumie stosuje się nawożenie, CO2 itp. a tylko kłopot bo badylum rośnie jak oszalałe. Najlepiej by było żeby trochę podrastało (do oczekiwanej wielkości), a potem ładnie się prezentowało ale nie rosło więcej, lub przynajmniej mało.
Da się tak?

Jarus
Rekin forum
Posty: 1971
Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
Pojemność akwarium: 112
Imię: Jarosław
Nazwisko: Waligórski
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Moja roślinna 112-tka

Post autor: Jarus » 2016-01-12, 12:02

Bystrzyk pięknopłetwy/cytrynowy/ (Hyphessobrycon pulchripinnis) - 9 szt
Zbrojnik niebieski - 1 szt
Kirysek Panda - 8 lub więcej
Ślimaki - ale same małe zatoczki. Ciekawa sprawa bo helenek już nie mam a żadnych ślimaków większych nie widzę już od miesięcy. No chyba że jest jakaś Helenka i dobrze się maskuje :) .
Były jeszcze krewetki Amano ale padły w czasie upałów zeszłorocznego lata.

Axiom je nigdy nie próbowałem kombinować z ograniczaniem nawozów (brak czasu). Słyszałem że ograniczenie fosforu ma wpływ na przyrosty ale czy to prawda?
Ja regularnie leje nawozy i robię podmiany więc wszystko gra. I regularnie tnę zielsko.
112, 2 x 63, 30l

Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski

Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!

Jarus
Rekin forum
Posty: 1971
Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
Pojemność akwarium: 112
Imię: Jarosław
Nazwisko: Waligórski
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Moja roślinna 112-tka

Post autor: Jarus » 2016-01-28, 21:54

Witam!

Dziś zrobiłem ostatnią fotkę baniaka - minęło 635 dni od zalania. 635 całkiem dobrych dni w życiu baniaka - jestem zadowolony.
Jutro restart więc założę nowy watek. Proszę o zamknięcie.
112, 2 x 63, 30l

Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski

Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!

Zablokowany