Dzień dobry!
3 tygodnie temu założyłem akwarium 112 l. Tydzień temu wpuściłem do niego 15 neonów czerwonych, 2 platki, 2 kiryski panda, 2 ślimaki helmety i bojownika. Czytałem że bojownik nie atakuje neonków. Rano znalazłem jednego neonka w filtrze, a drugiego ugryzionego jeszcze żyjącego w roślince. Bojownik powędrował do kotnika. Wczoraj kupiłem kolejne 5 neonów czerwonych. Dziś jeden za filtrem, jeden w roślince - obydwa martwe. Dodam że wczoraj wszystkie zachowywały się w porządku, a bojownik pozostawał w kotniku.
Proszę o pomoc.
Znikające neony
Moderator: ModTeam
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: 2017-03-03, 10:19
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Mateusz
-
- Stały bywalec
- Posty: 207
- Rejestracja: 2013-03-14, 19:12
- Pojemność akwarium: 54
- Imię: Monika
- Lokalizacja: Kraków
Re: Znikające neony
Mogłeś kupić osłabione ryby, nagła zmiana parametrów wody bez problemu może je wykończyć. Nie przemarzły w drodze do domu? Możliwe że były chore, albo jest coś szkodliwego w Twojej wodzie w akwarium. Reszta żyje?
Ja tak miałam z otoskami, z pierwszej "partii" którą kupiłam niestety przeżył tylko jeden. Natomiast druga grupka wraz z tym z pierwszej ma się dobrze już od kilku lat
Często kupuje się już osłabione ryby - w przypadku otosów niestety są one głównie odławiane z naturalnych siedlisk 
Natomiast w przypadku ryb hodowanych - faszerowane są antybiotykami, a w dodatku przewożone do sklepu a zaraz potem ponownie kupowane i wiezione do akwarium. Zmiany temperatury i parametrów wody działają bardzo niekorzystnie.
Ja tak miałam z otoskami, z pierwszej "partii" którą kupiłam niestety przeżył tylko jeden. Natomiast druga grupka wraz z tym z pierwszej ma się dobrze już od kilku lat


Natomiast w przypadku ryb hodowanych - faszerowane są antybiotykami, a w dodatku przewożone do sklepu a zaraz potem ponownie kupowane i wiezione do akwarium. Zmiany temperatury i parametrów wody działają bardzo niekorzystnie.
-
- Akwarysta
- Posty: 497
- Rejestracja: 2012-09-17, 16:44
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Daniel
- Lokalizacja: Tczew
- Kontakt:
Re: Znikające neony
Albo to była wina niezamkniętego cyklu azotowego. Po nagłym wpuszczeniu takiej ilości ryb do niedojrzałego zbiornika podskoczyły gwałtownie azotyny i bum po rybach ;/
''W akwarystyce pośpiech wskazany jest jedynie przy wycieraniu wody z podłogi''
Re: Znikające neony
Wszystko na to wskazuje, chociaż nie podałeś istotnych szczegółów jak chociażby PH wody czy to jak dojrzałe jest akwarium, a wszystko ma wpływ na obsadę na jaką się zdecydujesz. Nie sądzę aby była to tylko kwestia osłabionych ryb.