Witam wszystkich, jestem nowym użytkownikiem Forum akwarystycznego i potrzebuje Waszej pomocy!!!!!
Mam akwarium 200l i obsadę ryb tj. mieczyki, molinezje, neony, itp.
W ostatnim czasie miałem kotną samicę mieczyka (intensywna czarna płetwa grzbietowa i ogonowa oraz pyszczek). Samica wykociła się mając około 40 sztuk narybku, ale jak się okazało martwego. Nie wiem co mam sądzić o takiej sytuacji i co mogłem ze swojej strony zawalić ?
Mam prośbę co sądzicie na ten temat i jak można to zmienić ?
Temperaturę utrzymywałem na poziomie 26-28 st.C i samica była w osobnym zbiorniku 10l.
Z góry za info dziękuję...

Witam:) Ja mialem kiedys identyko z Glupikiem:) Przywiozlem ze sklepu parke, samica coraz bardziej przybierala az w koncu sie okocila,i rano znalazlem na dnie martwe rybki:/ Moja teoria jest taka, ze to moze byl pierwszy miot i to dlatego:/ Nastepne mioty mi juz sie rodzily zywe:) Poczekaj do nastepnej ciazy(:P) i wtedy zobaczymy co dalej:)

daniel772 pisze: W ostatnim czasie miałem kotną samicę mieczyka (zmienniak plamisty odmiana wagtail lub jakoś tak). Samica wykociła się mając około 40 sztuk narybku, ale jak się okazało martwego.

przedewszystkim zdecyduj się co miałeś bo mieczyk i zmienniak plamisty to dwa osobne gatunki . odmiana wagtail z tego co się zorientowałem występuje u obu gatunków ( chodzi o kolorystyke i kształ płetw )


"Charakterystyczną cechą tej odmiany jest silnie rozwinięta płetwa grzbietowa samca i szara lub czarna barwa płetw osobników obu płci." tyle znalazłem na ten temat w necie

Mieczyki potrafią wstrzymywać poród (przed złymi warunkami w zbiorniku) i całkiem możliwe, że Twoja samica tak zrobiła.. z tym że trochę za długo to przytrzymała..
Czy w zbiorniku (10litrowym) przelałeś wodę ze baniaka ogólnego? Jeśli nie i nalałeś 'czystej' kranówki no to, to był powód..