Ostatnio w moim akwa po kolei (przez dwa miesiące) rybki zdychały po kolei (neon, 2 piskorki, 6 danio, 2 glonojady). Potem zacząłem je o nie "zbyt bardzo" dbać. Karmiłem je zbyt obficie i one tego nie były wstanie zjeść. Podłoże stało się prawie całe czarne, nie mówiąc o "włosach" na roślinach.
Postanowiłem coś z tym zrobić. Wyłowiłem piskorka i 6 neonków, które jeszcze mi zostały, wsadziłem do innego zbiornika i zacząłem WSZYSTKO od nowa. Przepłukałem DOSZCZĘTNIE rośliny, podłoże, przemyłem akwarium i teraz jest tak czysto, jak w dopiero co założonym akwarium, BA! Nawet ani trochę jak wlewałem wodę to mi się nie zmąciła.
Jak na razie w akwa nie ma jeszcze rybek, bo nadal są w oddzielnym zbiorniku, a główny nadal jest czysty i przede wszystkim (jak przynajmniej mi się wydaje) zdrowy.
---
1. Chciałbym, aby znów było jak dawniej, abym znów miał masę zdrowych i wesołych rybek. Teraz moje pytanie brzmi, czy ten piskorek i 6 neonków nie przeniosą z powrotem jakiejś zarazy (nie wiem jak to nazwać

---
2. Jeśli będę kupował nowe rybki, to kupię na pewno ze 3 piskorki. Następnym krokiem będzie kupienie jakichś rybek, lecz tym razem chciałbym je troszeczkę wymieszać tak, aby były małe z dużymi itd.
Chciałbym, abyście pomogli mi w wyborze obsady do zbiornika 54l, tak, aby zmieścić tam jakiś np. jeden gatunek dużych ryb (np. 2 welony) i pare tych mniejszych. Przede wszystkim chodzi mi o to, żeby ryby nie wymagały jakiejś olbrzymiej opieki i były bardzo wytrzymałe (pierwsze danio padło mi po 2 tygodniach ...).
---
Z góry thx (ale się rozpisałem xD).