arimidex

Co dolega rybce danio?

Wszystko na temat chorób ryb, zwierząt akwariowych.

Moderator: ModTeam

przemm
Forumowicz
Posty: 61
Rejestracja: 2007-10-07, 19:19
Pojemność akwarium: 0
Imię: Przemek
Lokalizacja: Warszawa

Co dolega rybce danio?

Post autor: przemm » 2007-11-18, 22:18

Hej jeden lub jedna danio ma duży brzuszek? co to oznacza? pływa normalnie

http://img229.imageshack.us/img229/6615/00002zi7.jpg - słabo widać ale rzućcie proszę okiem


dodam, że żadna rybka nie zdechła i wszystkie wyglądają na zdrowe, tylko ta jedna ma duży brzuszek - brak innych objawów chorobowych

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Co dolega rybce danio?

Post autor: maol » 2007-11-19, 10:16

Jak z jedzeniem, jakie ma odchody? No i gdzie jest kwarantanna?
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

przemm
Forumowicz
Posty: 61
Rejestracja: 2007-10-07, 19:19
Pojemność akwarium: 0
Imię: Przemek
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co dolega rybce danio?

Post autor: przemm » 2007-11-19, 12:01

Je normalnie, pływa normalnie - odchodom się super nie przyglądałem, ale nic nie zauważyłem.

Przeniosę tę rybkę do 25l kwarantanny. Wystarczy woda z akwa ogólnego +filtr, na takie akwarium do kwarantanny?

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Co dolega rybce danio?

Post autor: maol » 2007-11-19, 12:13

Wystarczy spokojnie. Sprawdź, czy odchody nie są przez przypadek śluzowate, ciągnące się - lub inne "odstajace od normy"
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

przemm
Forumowicz
Posty: 61
Rejestracja: 2007-10-07, 19:19
Pojemność akwarium: 0
Imię: Przemek
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co dolega rybce danio?

Post autor: przemm » 2007-11-19, 12:47

Sorki za pytanie ale jak to sprawdzić? Chyba nie chodzi o obserwację rybki cały dzień, aż (przepraszam) się załatwi :-)

Wczoraj odmulałem (jak co tydzień przy podmianie wody dno) i nie zauważyłem dziwnych odchodów...

Mam w akwa 30 tego typu rybek (tzn. 15 neonków i 15 danio) i tylko ta jedna ma duży brzuszek...

croc
Zakręcony forumowicz
Posty: 1545
Rejestracja: 2007-06-26, 10:56
Pojemność akwarium: 25
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co dolega rybce danio?

Post autor: croc » 2007-11-19, 13:19

niestety ale oznacza to obserwację rybki przy każdej nadażającej się okazji. Nie jest to trudne do zauważenia, bo długie - kilka centymetrów odchody wychodzą z rybki przez jakiś czas i potem jeszcze zanim się oderwą też trochę się ciągnął. Zatem jest duże prawdopodobieństwo, że się je zauważy.

PS
A co proponujesz na to Maol. Tzn mówimy o nicieniach lub/i tasiemcach? Bo jedna z moich tęczanek tak ma:gruba i ciągnie za sobą.... Leczyłem już Tremazolem i nic nie dało.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Co dolega rybce danio?

Post autor: maol » 2007-11-19, 13:20

No właśnie o takie podglądanie chodzi.... Nie dasz oczywiście rady przesiedzieć całego dnia przy zbiorniku - ale właśnie dlatego zawsze sugerujemy szybkie przeniesienie ryby do kwarantanny - bo tam również obserwacja potencjalnie chorej ryby jest znacznie prostsza. No i bez większych problemów, jeżeli ryba jest sama w pustym zbiorniku podejrzysz jakie ma odchody :-)

Możesz ją również zachęcić do wydalania pokazując np. symboliczny kibelek :mrgreen:
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

croc
Zakręcony forumowicz
Posty: 1545
Rejestracja: 2007-06-26, 10:56
Pojemność akwarium: 25
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co dolega rybce danio?

Post autor: croc » 2007-11-19, 13:21

Maol; ponieważ nasze posty się nałożyły czasowo, to rzuć okiem na mój, pls (chodzi o pytanie).

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Co dolega rybce danio?

Post autor: maol » 2007-11-19, 14:00

...albo posocznica - rozdęty brzuch i śluzowate, ciągnące się odchody to jeden z częstszych objawów. Potem dopiero dojdzie wytrzeszcz i nastroszenie łusek, jak już organy wewnętrzne zaczynają się rozkładać...
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

przemm
Forumowicz
Posty: 61
Rejestracja: 2007-10-07, 19:19
Pojemność akwarium: 0
Imię: Przemek
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co dolega rybce danio?

Post autor: przemm » 2007-11-19, 14:08

Czyli to na pewno choroba? :(

Z tego, co piszecie brzmi jak wyrok...

A jeśli nic dziwnego w odchodach nie będzie?

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Co dolega rybce danio?

Post autor: maol » 2007-11-19, 14:38

... to wtedy będziemy myśleć dalej. Po to właśnie jest kwarantanna. Ryba jest odseparowana, dobrze widoczna, nie niepokojona. Nie zaraża pozostałych. Daje nam trochę więcej czasu na myślenie itp. Daj znać, co z tymi odchodami, i czy w zachowaniu ryby widzisz jakieś zmiany.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

przemm
Forumowicz
Posty: 61
Rejestracja: 2007-10-07, 19:19
Pojemność akwarium: 0
Imię: Przemek
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co dolega rybce danio?

Post autor: przemm » 2007-11-19, 19:08

No więc tak:

1) żadnych odchodów śluzowatych
2) zupełnie żadnej różnicy w zachowaniu - tylko mi jej żal, bo się zestresowała porządnie tym przeniesieniem do kwarantanny...

Zdjęcie : (sorki że rozmyte, ale wierzę że da się "uchwycić" problem)

http://img114.imageshack.us/img114/8329/00001wd9.jpg

Wyczytałem, że samiczkom się zwiększa brzuszek przed tarłem. I tak zniekształca, że wygląda jakby była chora na puchlinę

Ona naprawdę nie wygląda na chorą...ma uwidoczniony biały brzuszek

Co robić?

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Co dolega rybce danio?

Post autor: maol » 2007-11-19, 20:37

Może i szykuje sie do tarła i tak to tylko groźnie wygląda. Poczekaj jeszcze dzień, dwa uważnie obserwując i jak nic złego nie będzie się działo, wpuszczaj z powrotem do akwarium.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

przemm
Forumowicz
Posty: 61
Rejestracja: 2007-10-07, 19:19
Pojemność akwarium: 0
Imię: Przemek
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co dolega rybce danio?

Post autor: przemm » 2007-11-20, 12:58

Chyba tak zrobię, ponieważ jak do tej pory nie zaobserwowałem żadnych objawów chorobowych...

tylko ten brzuszek taki powiększony...

ODPOWIEDZ