Co dolega rybce danio?
Moderator: ModTeam
-
- Forumowicz
- Posty: 61
- Rejestracja: 2007-10-07, 19:19
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Przemek
- Lokalizacja: Warszawa
Co dolega rybce danio?
Hej jeden lub jedna danio ma duży brzuszek? co to oznacza? pływa normalnie
http://img229.imageshack.us/img229/6615/00002zi7.jpg - słabo widać ale rzućcie proszę okiem
dodam, że żadna rybka nie zdechła i wszystkie wyglądają na zdrowe, tylko ta jedna ma duży brzuszek - brak innych objawów chorobowych
http://img229.imageshack.us/img229/6615/00002zi7.jpg - słabo widać ale rzućcie proszę okiem
dodam, że żadna rybka nie zdechła i wszystkie wyglądają na zdrowe, tylko ta jedna ma duży brzuszek - brak innych objawów chorobowych
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co dolega rybce danio?
Jak z jedzeniem, jakie ma odchody? No i gdzie jest kwarantanna?
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

-
- Forumowicz
- Posty: 61
- Rejestracja: 2007-10-07, 19:19
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Przemek
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co dolega rybce danio?
Je normalnie, pływa normalnie - odchodom się super nie przyglądałem, ale nic nie zauważyłem.
Przeniosę tę rybkę do 25l kwarantanny. Wystarczy woda z akwa ogólnego +filtr, na takie akwarium do kwarantanny?
Przeniosę tę rybkę do 25l kwarantanny. Wystarczy woda z akwa ogólnego +filtr, na takie akwarium do kwarantanny?
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co dolega rybce danio?
Wystarczy spokojnie. Sprawdź, czy odchody nie są przez przypadek śluzowate, ciągnące się - lub inne "odstajace od normy"
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

-
- Forumowicz
- Posty: 61
- Rejestracja: 2007-10-07, 19:19
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Przemek
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co dolega rybce danio?
Sorki za pytanie ale jak to sprawdzić? Chyba nie chodzi o obserwację rybki cały dzień, aż (przepraszam) się załatwi :-)
Wczoraj odmulałem (jak co tydzień przy podmianie wody dno) i nie zauważyłem dziwnych odchodów...
Mam w akwa 30 tego typu rybek (tzn. 15 neonków i 15 danio) i tylko ta jedna ma duży brzuszek...
Wczoraj odmulałem (jak co tydzień przy podmianie wody dno) i nie zauważyłem dziwnych odchodów...
Mam w akwa 30 tego typu rybek (tzn. 15 neonków i 15 danio) i tylko ta jedna ma duży brzuszek...
-
- Zakręcony forumowicz
- Posty: 1545
- Rejestracja: 2007-06-26, 10:56
- Pojemność akwarium: 25
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co dolega rybce danio?
niestety ale oznacza to obserwację rybki przy każdej nadażającej się okazji. Nie jest to trudne do zauważenia, bo długie - kilka centymetrów odchody wychodzą z rybki przez jakiś czas i potem jeszcze zanim się oderwą też trochę się ciągnął. Zatem jest duże prawdopodobieństwo, że się je zauważy.
PS
A co proponujesz na to Maol. Tzn mówimy o nicieniach lub/i tasiemcach? Bo jedna z moich tęczanek tak ma:gruba i ciągnie za sobą.... Leczyłem już Tremazolem i nic nie dało.
PS
A co proponujesz na to Maol. Tzn mówimy o nicieniach lub/i tasiemcach? Bo jedna z moich tęczanek tak ma:gruba i ciągnie za sobą.... Leczyłem już Tremazolem i nic nie dało.
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co dolega rybce danio?
No właśnie o takie podglądanie chodzi.... Nie dasz oczywiście rady przesiedzieć całego dnia przy zbiorniku - ale właśnie dlatego zawsze sugerujemy szybkie przeniesienie ryby do kwarantanny - bo tam również obserwacja potencjalnie chorej ryby jest znacznie prostsza. No i bez większych problemów, jeżeli ryba jest sama w pustym zbiorniku podejrzysz jakie ma odchody :-)
Możesz ją również zachęcić do wydalania pokazując np. symboliczny kibelek :mrgreen:
Możesz ją również zachęcić do wydalania pokazując np. symboliczny kibelek :mrgreen:
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

-
- Zakręcony forumowicz
- Posty: 1545
- Rejestracja: 2007-06-26, 10:56
- Pojemność akwarium: 25
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co dolega rybce danio?
Maol; ponieważ nasze posty się nałożyły czasowo, to rzuć okiem na mój, pls (chodzi o pytanie).
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co dolega rybce danio?
...albo posocznica - rozdęty brzuch i śluzowate, ciągnące się odchody to jeden z częstszych objawów. Potem dopiero dojdzie wytrzeszcz i nastroszenie łusek, jak już organy wewnętrzne zaczynają się rozkładać...
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

-
- Forumowicz
- Posty: 61
- Rejestracja: 2007-10-07, 19:19
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Przemek
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co dolega rybce danio?
Czyli to na pewno choroba? 
Z tego, co piszecie brzmi jak wyrok...
A jeśli nic dziwnego w odchodach nie będzie?

Z tego, co piszecie brzmi jak wyrok...
A jeśli nic dziwnego w odchodach nie będzie?
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co dolega rybce danio?
... to wtedy będziemy myśleć dalej. Po to właśnie jest kwarantanna. Ryba jest odseparowana, dobrze widoczna, nie niepokojona. Nie zaraża pozostałych. Daje nam trochę więcej czasu na myślenie itp. Daj znać, co z tymi odchodami, i czy w zachowaniu ryby widzisz jakieś zmiany.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

-
- Forumowicz
- Posty: 61
- Rejestracja: 2007-10-07, 19:19
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Przemek
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co dolega rybce danio?
No więc tak:
1) żadnych odchodów śluzowatych
2) zupełnie żadnej różnicy w zachowaniu - tylko mi jej żal, bo się zestresowała porządnie tym przeniesieniem do kwarantanny...
Zdjęcie : (sorki że rozmyte, ale wierzę że da się "uchwycić" problem)
http://img114.imageshack.us/img114/8329/00001wd9.jpg
Wyczytałem, że samiczkom się zwiększa brzuszek przed tarłem. I tak zniekształca, że wygląda jakby była chora na puchlinę
Ona naprawdę nie wygląda na chorą...ma uwidoczniony biały brzuszek
Co robić?
1) żadnych odchodów śluzowatych
2) zupełnie żadnej różnicy w zachowaniu - tylko mi jej żal, bo się zestresowała porządnie tym przeniesieniem do kwarantanny...
Zdjęcie : (sorki że rozmyte, ale wierzę że da się "uchwycić" problem)
http://img114.imageshack.us/img114/8329/00001wd9.jpg
Wyczytałem, że samiczkom się zwiększa brzuszek przed tarłem. I tak zniekształca, że wygląda jakby była chora na puchlinę
Ona naprawdę nie wygląda na chorą...ma uwidoczniony biały brzuszek
Co robić?
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co dolega rybce danio?
Może i szykuje sie do tarła i tak to tylko groźnie wygląda. Poczekaj jeszcze dzień, dwa uważnie obserwując i jak nic złego nie będzie się działo, wpuszczaj z powrotem do akwarium.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

-
- Forumowicz
- Posty: 61
- Rejestracja: 2007-10-07, 19:19
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Przemek
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co dolega rybce danio?
Chyba tak zrobię, ponieważ jak do tej pory nie zaobserwowałem żadnych objawów chorobowych...
tylko ten brzuszek taki powiększony...
tylko ten brzuszek taki powiększony...