od kilku lat chce zalozyc akwa w scianie ale nie mam pomysly, i niewiem jak

Najpierw pomyśl o odpowiedniej ścianie - to największy problem. Zwykle kłopotem jest to, że ściana musi być odpowiednio gruba ( tak z 50 cm minimum, żeby sensowne akwarium dało się tam ustawić). To powoduje, ze zwykle jest to ściana specjalnie w tym celu zbudowana, bo w budownictwie takiej ściany raczej nie spotkasz . Jak już masz taką ścianę, potrzebna jest w niej wnęka o rozmiarze trochę większym od akwarium z boków, wyraźnie większym z góry - musisz mieć do niego łatwy dostęp i musisz mieć gdzieś oświetlenie. Poza tym, akwarium w ścianie zwykle jest bardziej estetyczne z jednej strony, mniej z drugiej, bo gdzieś musisz mieć szafkę z osprzętem typu filtry. Oczywiście - można to zaplanować bezpośrednio pod akwarium. I to w zasadzie wszystko - samo akwarium niczym nie różni się od innych.

myslalem raszej o plycie gipsowej, w której bedzie wneka i tylko z jednej strony bedzie widoczna

Też można - ale pytałeś o ścianę. Pamiętaj, ze za ta płytę musisz spokojnie móc wejść - a więc zmniejszysz pomieszczenie o jakieś 1,5 do 2 m. No i jakieś drzwi by się pewnie przydały :-)

boje sie jeszcze czy to akwa bedzie efektowne

A to już bardziej kwestia akwarium, niż ściany. Sugeruję zacząć najpierw próby ze "standardowym" zbiornikiem. O ścianie pomyśl, jak nabierzesz wprawy, szczególnie że są to zwykle dość duże zbiorniki -nikt nie będzie wstawiał w ścianę 60l...

wiem

jaki zbiornik bylby najlepszy

Długi, w miarę wysoki - jakieś 300-450l pewnie na początek, żeby to efektownie wyglądało.Czym większy, tym większy efekt, np. 1500l Daltara. Ale to już sie idzie w naprawdę duże koszta...

ile moze kosztowac takie akwa z przyzadami np. 300l

Myśle, że powinienieś sobie darować akwarium w ścianie. Takie rozwiązanie na 100% wiąże się z pracami murarskimi i wyburzeniowymi. Spytaj rodziców, czy sa gotowi na demolkę (no chyba, że to jest ich pomysł).

Maol słusznie sugeruje żeby zacząć od konwencjonalnego rozwiązania i jak domownikom ryby przypadną do gustu, to można pójść dalej.

300L to w zależności od rodzaju akwarium (słodkowodne, morskie), standardu oraz wyposażenia może się wahać od 3tys do 30 tys. Ale średnio trzeba przyjąć, że za 5-6 będzie już całkiem niezłe.

Dokładnie to naszemu młodemu zapaleńcowi budowlanki delikatnie sugerowałem... :-)

mama chce bo od 5 lat mamy 60 tylko narazie kasy nie
mam

takie jest życie.

Życzę Tobie, sobie, oraz wszystkim na tym forum (z wyjatkiem Daltara :-D ) abyśmy mieli takie wymarzona akwaria w ścianie. A póki co to pielęgnuj swoją 60-tkę, bo to też super akwarium, w którym można na prawdę fajną aranżację zrobić.
Szybciej i taniej.