czesc!
od jakichc bo ja wiem 2/3 dni od stada neonow oddzielila sie parka. calymi dniami plywaja pomiedzy drobnolistnymi roslinami, a dzis rano wija sie wokol siebie jak by mialy tarlo i cały czas w wodzie kolo nich rozprasza sie ikra.z tym , ze moje zyworudki cały czas je otaczaja i ja zjadaja.samiec je odgania ale chyba mu to nie wychodzi :-( czy mozliwe jest ,ze wychowa sie chociaz kilka młodych (ikra wpada tez w miejsca niedostepnych dla innych ryb np. miedzy kamienie)
czy sa do tego potrzebne jakies specjalne warunki ??????
narazie mam zajete inne mniejszze akwa ale czy skoro tej parce raz sie udało bedzie to powtarzac jeszcze kiedys????

Powrórzyć tarło na pewno powtórzy jeśli tylko beda sprzyjające warunki , z tych małych wątpię czy coś wychowasz , małe po wykluciu z ikry sa bezbronne , nalezałoby wszystkie rybki z akwarium odłowić łącznie z rodzicami

no szkoda.nie znam sie na tym bo rozmnazam tylko gupiki, ale sprubuje nastepnym razem. :-D

Małe szanse. Neon jest ryba trudną w rozmnażaniu, a już na pewno nie w zbiorniku ogólnym. Niezbędny jest do tego kotnik i akwarium tarliskowe wraz z wyposażeniem i naprawdę dużo praktyki, choćby w odpowiednim karmieniu. Ale, po pokonaniu trudności, da się :-)

Neon jest praktycznie moe możliwe aby się rozmażał w domowych awrunkach i raczej nikomu nie udało się dobrowadzić do uchowania ikry lub narybku ale mała szansa zawsze istnieje :-P

Udało się, udało :-) Tyle, że po pewnie 20 straconym tarle. Na początku nawet się nie wykluwały, potem żyły dzień, tydzień, dwa tygodnie. Za jakimś 20-tym podejściem sie udało... Trzeba rozwiązać mnóstwo problemów - stabilne, ale nietypowe parametry wody, żywienie, temperaturę... Łatwo nie jest, i raczej nie ma szans na jakąkolwiek powtarzalność czy stabilną hodowlę. Zrobiłem to raz i więcej nie będę :-)

dlatego mówie ze szansa istnieje
PS Temat juz raczej do zamkniecia