Pytanko do opiekunów Malawi i ogólnie znawców tematu :)

Nie wiesz jakie rybki wpuścić np. do 50l akwarium? W tym dziale możesz uzyskać porady jaka obsada była by najlepsza.

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
Paweł_85
Zainteresowany
Posty: 31
Rejestracja: 2008-02-21, 00:20
Pojemność akwarium: 112
Imię: Pawe³
Lokalizacja: Kraków

Pytanko do opiekunów Malawi i ogólnie znawców tematu :)

Post autor: Paweł_85 » 2008-02-23, 17:23

Cześć wszystkim!

Mam następujące pytanie:
Otóż... moja awka (niestety narazie tylko 112l, gdyż w moim pokoju 3x4m musiałbym wyrzucić łóżko, gdybym zdecydował się na większe ;) ) jest obecnie w stanie "przebudowy", (dodaję elementy dekoracyjne, wapienne skałki, Anubiasy...), staram się upodobnić je nieco na styl Malawi. Chciałem zapytać Was jakie oświetlenie doradzilibyście mi do tego rodzaju akwarium (mam na myśli zarówno rodzaj jak i moc świetlówki). Wyczytalem że niektórzy polecają świetlówki Osram Fluora. Odwiedziłem pobliski OBI i rzeczywiście takowe świetlówki są zalecane do oświetlenia roślin i akwariów. Natrafiłem jednak również na (w moim odczuciu) bardziej profesjonalne świetlówki http://www.amekon.pl/x_C_Dz__PND_295100 ... ZPT_N.html
(każda ma inne zastosowanie). Szczerze mówiąc nie wiem co wybrać i co będzie najlepsze dla tego rodzaju akwarium (Malawi). Zastanawiam się również nad mocą (18 czy 36W).
Moje drugie i zarazem ostatnie pytanie dotyczy gatunków ryb. Obecnie (chciałem uniknąc przerybienia i zapewnić moim podopiecznym komfortowe warunki) mam skromne po 4 sztuki skalarów, neonów inessa, brzankek zielonych. "Znają się" od od małego i nie ma (i nigdy nie było) żadnych konfliktów, walk itp. Obecnie zafascynowały mnie akwaria Malawi (jak i pyszczaki z gat. Mbuna) i bardzo chciałbym dodać je do mojej hodowli. Czytałem że część z nich (Caerulus yellow) to ryby bardzo terytorialne i agresywne w stosunku do innych gatunków, jednak słyszałem również głosy, że można zaryzykować hodowlę i połączenie rybek typu Caerulus yellow czy Zebra Red z innymi. Czy jest to prawda i czy warunki jakich wymagają pyszczaki oraz rybki dotychczas przeze mnie hodowane nie są ze sobą sprzeczne? Czytałem o środowisku naturalnym, temperaturze wody, stopniu jej twardości (w moim przypadku jest to pomiędzy 7.2 a 7.5pH). Ponoć woda dla pyszczaków powinna mieć min 8pH. Czy ewentualne podniesienie stopnia pH nie zaszkodziłoby pozostałym mieszkańcom akwarium i czy jest to konieczne?

Zdaję sobie sprawę że część moich wypowiedzi i pytań jest nieco chaotyczna. Wynika to właśnie z tego że trochę się gubię w tych wszystkich danych, nie wiem co wybrać, co będzie najlepsze a do tego nie za bardzo mam to z kim skonsultować. Dlatego też piszę do Was z nadzieją na pomoc i profesjonalną konsultację :)

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc!
Paweł, Kraków

Awatar użytkownika
chudy321
Akwarysta
Posty: 461
Rejestracja: 2008-01-30, 17:16
Pojemność akwarium: 240
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Pytanko do opiekunów Malawi i ogólnie znawców tematu :)

Post autor: chudy321 » 2008-02-23, 21:13

Powiem ci tak na malaiw wystarczy zdecydowanie 18w nic wiecej rybek nie polecam łączyć ze skalarami może być nie przyjemnie.... to tyle chyba świetluwka 18 wystarczy osram są dobre... rybki tak jak wyżej może być nie ciekawie ... Zależy czy ty w tym akwa chcesz mnieć pyski czy te skalary i inne ale skalary za małe do takiego akwa to raz a pozatym dla tych ryb nie te parametry wody co w malawi pozdrawiam jak coś jeszcze to pw...

Hongi
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: 2008-01-27, 21:46
Pojemność akwarium: 375
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Szczecin/Nowogard
Kontakt:

Re: Pytanko do opiekunów Malawi i ogólnie znawców tematu :)

Post autor: Hongi » 2008-02-23, 22:29

Paweł_85 pisze:Czytałem że część z nich (Caerulus yellow) to ryby bardzo terytorialne i agresywne w stosunku do innych gatunków
Bzdura jakich wiele , a mianowicie "yellowki" Labidochromis cearuleus są jednymi z najłagodniejszych pyszczaków i polecane początkującym malawistom , co nie znaczy że doświadczeni ich nie hodują . Jeśli chodzi o łączenie pysiów z innymi biotopami z "miękkich wód" to nie polecam ,ponieważ żyć będą ale warunki będą zdecydowanie nie odpowiednie. Polecam sprzedać dotychczasową obsadę i kupić kilka yellowków , naprawdę wdzięczne rybki . Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Paweł_85
Zainteresowany
Posty: 31
Rejestracja: 2008-02-21, 00:20
Pojemność akwarium: 112
Imię: Pawe³
Lokalizacja: Kraków

Re: Pytanko do opiekunów Malawi i ogólnie znawców tematu :)

Post autor: Paweł_85 » 2008-02-23, 23:30

Hongi pisze:Bzdura jakich wiele , a mianowicie "yellowki" Labidochromis cearuleus są jednymi z najłagodniejszych pyszczaków i polecane początkującym malawistom
No ja się tam na tym jeszcze nie znam bo mówię, że o Malawi to słyszę od kilku dni, odkąd o tym czytam, natomiast gdzie nie czytam tam piszą właśnie o agresywności i terytorialności tych ryb, zwłaszcza w okresie tarła itd. To pewnie też zależy w jakimś stopniu od indywidualnych przypadków, jednak zapytałem bo w kilku źródłach spotkałem się z taką opinią.

Poza tym powiem, że mnie Panowie raczej nie pocieszyliście bo wiadomo że stawiając na 1 miejscu dobro moich podopiecznych i ich komfort oraz warunki, to na pewno się nie pokuszę o połączenie Pyszczaków z tymi rybkami, co mam obecnie a sprzedanie mojej dotychczasowej hodowli też nie wchodzi w grę bo czuję się z nimi w pewnym sensie "związany emocjonalnie" :-P bo hoduje je od ledwo zauważalnych rozmiarów (jeden skalar ma już dobrze ponad 1.5 roku i jak na moje dotychczasowe osiągnięcia hodowlane jest naprawdę duży (+- 10cm) i sami rozumiecie...

Awatar użytkownika
chudy321
Akwarysta
Posty: 461
Rejestracja: 2008-01-30, 17:16
Pojemność akwarium: 240
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Pytanko do opiekunów Malawi i ogólnie znawców tematu :)

Post autor: chudy321 » 2008-02-24, 09:27

ja ci powiem tylko tyle ze ja bym nie mieszał biotopów i skalary zostawił osobno a malawi w przyszłosci zrobil w okolo 250 l

ODPOWIEDZ