Sprawa ETYKI

Dzial poświęcony ogólnie akwariom slodkowodnym.

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
Dojcek
Forumowicz
Posty: 119
Rejestracja: 2008-02-16, 20:26
Pojemność akwarium: 94
Imię: Marcin
Lokalizacja: Kęty
Kontakt:

Sprawa ETYKI

Post autor: Dojcek » 2008-03-10, 18:26

No więc zaczynam. Byłem dzisiaj w sklepie zoologicznym i pytałem się czy była by możliwośc dania za darmo rybek jak się okocą :mrgreen: czy roślin . Gośc powiedział że nie przyjmuje nic!!!! a wiem że kumple też nie wezmą nadmiaru rybek jak bede miał, wiem bo pytałem. I co teraz począć, zrobić naturalną selekcje i odłowić słabsze osobniki i spuścić do kibla :cry: :cry: :cry: czy trzymać akwa przerybione, kosztem rybek. Pomóżcie jak rozwiazać problem bo szkoda bedzie kiedyś tych zwierzątek.

Awatar użytkownika
dzidek1983
Obłąkany forumowicz
Posty: 3410
Rejestracja: 2007-08-07, 09:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Piotr
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Sprawa ETYKI

Post autor: dzidek1983 » 2008-03-10, 18:31

zamrażać i do kibelka

Awatar użytkownika
matmax426
Zakręcony forumowicz
Posty: 1486
Rejestracja: 2007-05-11, 19:33
Pojemność akwarium: 82
Imię: mat
Nazwisko: mam :)
Lokalizacja: Skarżysko Kamienna
Kontakt:

Re: Sprawa ETYKI

Post autor: matmax426 » 2008-03-10, 18:32

jak ich nikt nie chce to lodówka nie kibelek, chwytasz je do jakiegos słoiczka z wodą i wsadzasz do lodówki, 30 min i po sprawie

Awatar użytkownika
Dojcek
Forumowicz
Posty: 119
Rejestracja: 2008-02-16, 20:26
Pojemność akwarium: 94
Imię: Marcin
Lokalizacja: Kęty
Kontakt:

Re: Sprawa ETYKI

Post autor: Dojcek » 2008-03-10, 18:43

ale po co ma być to zamrażanie, jak łatwiej pociągnąć za spłuczke

Awatar użytkownika
kbtor
Moderator
Posty: 3183
Rejestracja: 2007-11-30, 16:48
Pojemność akwarium: 0
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: - diabli wiedzą -

Re: Sprawa ETYKI

Post autor: kbtor » 2008-03-10, 18:49

Bo te ryby jeszcze żyją przez pewien czas i umierają w męczarniach, zżerane przez związki chemiczne znajdujące się w kanalizacji.
Obrazek

Awatar użytkownika
Oskarek
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: 2008-02-24, 19:58
Pojemność akwarium: 0
Imię: Oskar
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Sprawa ETYKI

Post autor: Oskarek » 2008-03-10, 19:24

No a jak zamarzają to nie jest męczarnia?

Awatar użytkownika
kbtor
Moderator
Posty: 3183
Rejestracja: 2007-11-30, 16:48
Pojemność akwarium: 0
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: - diabli wiedzą -

Re: Sprawa ETYKI

Post autor: kbtor » 2008-03-10, 19:28

Każda śmierć jest okrutna, ale tu nie chodzi o zamrożenie ryby. W niskiej temperaturze ryba usypia i funkcje życiowe ustają. Jest to bardziej humanitarny sposób, niż spuszczanie żywych ryb do kanalizacji.
Obrazek

Danio12345
Akwarysta
Posty: 567
Rejestracja: 2007-08-06, 20:45
Pojemność akwarium: 174
Imię: Micha³
Lokalizacja: Tychy

Re: Sprawa ETYKI

Post autor: Danio12345 » 2008-03-10, 19:57

a jak się ma koło domu rzeczkę?? Można dać rybkę do rzeczki?? Bo jeden gupik jest ciągle chory a leczę go już dłuższy czas i nic. Może dam go do rzeczki.
112l roślinne - HM, HC, rotala rotundifolia, didiplis diandra, blyxa japonica
30l mcharium - erect moss, fontinalis antypyretica, flame moss, spiky moss oraz riccia sp. Dwaft
25l mcharium - taiwan moss, peacock moss, fissidens fontanus oraz subwassertang i riccardia chamedryfolia
7,5l - stringy moss
Pozdrawiam, Michał Danielczyk

croc
Zakręcony forumowicz
Posty: 1545
Rejestracja: 2007-06-26, 10:56
Pojemność akwarium: 25
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sprawa ETYKI

Post autor: croc » 2008-03-10, 22:59

lodówki w domu nie masz?

Awatar użytkownika
lolek
Zakręcony forumowicz
Posty: 1320
Rejestracja: 2007-09-02, 20:12
Pojemność akwarium: 126
Imię: Karol
Lokalizacja: WGM
Kontakt:

Re: Sprawa ETYKI

Post autor: lolek » 2008-03-10, 23:02

Uuu nie fajny temat. No trudno trzeba jednak przeprowadzić selekcję naturalną. Trzeba by zastanowić się jak najszybciej uśmiercić rybki. W lodówce powoli zasypiają. A może wrzątek??? To będzie bardzo szybka śmierć.
Poświęć 2 minuty na poszukiwania odpowiedzi w istniejących tematach, po dwóch minutach załóż nowy temat

Awatar użytkownika
kbtor
Moderator
Posty: 3183
Rejestracja: 2007-11-30, 16:48
Pojemność akwarium: 0
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: - diabli wiedzą -

Re: Sprawa ETYKI

Post autor: kbtor » 2008-03-10, 23:37

Tak naprawdę to żadna z proponowanych metod nie jest dobra. We wrzątku ryby doznają potwornego bólu, a w zimnej wodzie będą również odczuwały ból przez dłuższy czas. ( ryb nie wolno wrzucać do lodu )

Wypuszczanie ryb akwariowych do rzek krajowych jest zabronione. Możemy w ten sposób wprowadzić do wody groźne choroby i pasożyty, które nie zagrażały naszym rybką w akwarium, ale mogą poważnie zaszkodzić rybą w rzekach.

Najlepszą metodą według mnie jest zabicie ryby silnym uderzeniem w tył głowy ( trzeba to robić pewnie i skutecznie )

A metodą delikatną jest podanie środków chemicznych ( można je dostać u weterynarza )

Słyszałem również o kąpielach w roztworze alkoholu, ale nie znam tej metody.

To rzeczywiście przykry temat, ale należy mieć świadomość że czasami będziemy musieli zakończyć życie naszej podopiecznej z powodu nieuleczalnej choroby.

Apeluję również do wszystkich, którzy na siłę chcą rozmnażać ryby. Pomyślcie, co zrobicie z małymi rybami. Jeśli uważacie że każdy sklep zoologiczny je przyjmie, to popełniacie duży błąd.
Obrazek

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Sprawa ETYKI

Post autor: maol » 2008-03-11, 09:14

Kąpiel razem z tabletką wapna musującego jest również skuteczna.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

hodowca_rybek
Akwarysta
Posty: 487
Rejestracja: 2008-03-05, 17:15
Pojemność akwarium: 0
Imię: BD
Lokalizacja: BD

Re: Sprawa ETYKI

Post autor: hodowca_rybek » 2008-03-11, 17:07

ja umieściłem kiedyś rybkę w wodzie z rozpuszczoną polopiryną... zasnęła. :(

Awatar użytkownika
macio
Przyjaciel forum
Posty: 1027
Rejestracja: 2008-01-21, 22:30
Pojemność akwarium: 72
Imię: Maciek
Lokalizacja: Sztabin
Kontakt:

Re: Sprawa ETYKI

Post autor: macio » 2008-03-11, 21:46

kbtor pisze:A metodą delikatną jest podanie środków chemicznych ( można je dostać u weterynarza )


po prostu morbital tylko to raczej trzeba przynieść rybki/ę do weterynarza bo tak to nie wyda ( mój tata jest weterynarzem)
Teraz kostka ;D

Awatar użytkownika
kbtor
Moderator
Posty: 3183
Rejestracja: 2007-11-30, 16:48
Pojemność akwarium: 0
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: - diabli wiedzą -

Re: Sprawa ETYKI

Post autor: kbtor » 2008-03-12, 00:10

W humanitarnym uśmiercaniu ryb bierzemy pod uwagę dwie rzeczy. Brak dodatkowego stresu dla chorej ryby, oraz skuteczność danej metody.

Mocne uderzenie powoduje natychmiastową śmierć i ryba przeżywa krótkotrwały stres, związany z wyłowieniem jej z akwarium. Jeśli wyłowimy rybkę, musimy ją bezzwłocznie uśmiercić. Nie można sobie jej oglądać, albo zastanawiać się czy jednak pozostawić ją przy życiu. Na takie rozmyślenia mieliśmy czas wcześniej.

Metoda z użyciem środków chemicznych jest dla osób o słabszych nerwach.

macio, Piszesz, że rybkę należy zanieść do weterynarza aby ją uśpił, bo inaczej nie sprzeda potrzebnego specyfiku. Twój tata ma takie zasady, ale nie każdy weterynarz zrobi tak samo. Po prostu sprzeda środek i już.

Ale nie oto chodzi, zadam inne pytanie. Czy zanoszenie rybki do weterynarza jest dobrym sposobem? Przecież chodzi o bezstresowe odejście chorej rybki. Wyławianie ryby do worka, a następnie droga do samego weterynarza będzie dla ryby potężnym stresem. Według mnie, lepiej samemu postarać się o taki środek, niż nosić rybę do weterynarza. " Morbital " to nie jedyny środek tego rodzaju. Nie będę podawał innych nazw, ponieważ nie stosuję tej metody, ale w razie potrzeby powinniśmy porozmawiać z weterynarzem o możliwości nabycia tego rodzaju specyfików.

Przepraszam za dość drastyczne opisy, ale nie wolno zapominać o tej przykrej stronie akwarystyki.
Obrazek

ODPOWIEDZ