Znalazłem kamień, zalałem go octem spirytusowym żeby sprawdzić czy musuje nic sie nie działo czy mogę go wygotować i włożyć do akwarium

tak mozesz. Ale lepiej napisz jaki to kamień (bo jeśli to węgiel )

a skąd to mam wiedzieć szary jest:)

pewnie jakis otoczak z rzeki a kamole powwino sie sprawdzac kwasem solnym czy nie musują

kwas solny?? a gdzie ja go dostane

bez przesady, ocet wystarczy. Wygotuj i już. Ja jeszcze po takim gotowaniu zostawiałem na noc w czystej wodzie i rano sprawdzałem, czy twardość uległą zmianie.

Podepnę się, żeby nie zakładać nowego tematu:
znalazłem jakiś szary - chyba piaskowiec (z odciskami roślin). Zalałem najpierw ciepłą wodą, a potem wrzątkiem - tyle powietrza z niego uleciało, że za gąbkę mógłby robić (może trochę przesadzam, ale nieźle z niego uszło).

Trochę się posypał i nie wiem, czy go dawać do akwarium.

ja bym raczj niedał :-> niewieadomo co to jet

Ciekawe co to za skałka/ kamień skoro reaguje z wodą. A sprawdzałeś octem?

Jak kamień ma odciski roslin, to pewnie jest to wapień. I możliwa jest, przy słabo związanych zwiazkach wapnia, dosc burzliwa reakcja z wodą. Taki kamień nie nadaje się wówczas do akwarium - nie dawałbym go nawet do malawi, bo takie nagłe wydzielanie może równiez wskazywać na obecnosc innych związków, gwałtownie reagujących z wodą - jak np. niektóre sole mineralne.

maol pisze:Jak kamień ma odciski roslin, to pewnie jest to wapień. I możliwa jest, przy słabo związanych zwiazkach wapnia, dosc burzliwa reakcja z wodą. Taki kamień nie nadaje się wówczas do akwarium - nie dawałbym go nawet do malawi, bo takie nagłe wydzielanie może równiez wskazywać na obecnosc innych związków, gwałtownie reagujących z wodą - jak np. niektóre sole mineralne.

To nie będzie wapień. Z tego, co się zorientowałem to będzie jakiś mułowiec / iłowiec lub coś tego typu. Ogólnie w wodzie powinien się zacząć sypać i faktycznie, parę małych kawałków odpadło po dotknięciu gdy ostatnio go sprawdzałem. Wygląda, że na razie to będzie koniec jeśli chodzi o jego degradację. Na razie "na oko" nic nie widzę, żeby coś puszczał do wody.

Do akwa chyba go jednak nie dam. Znalazłem krzemień bez wapienia z gładkimi krawędziami na jego miejsce.

Jeżeli to iłowiec, to w wodzie rozłoży sie całkowicie. Absolutnie nie nadaje sie do akwarium.