Witam!

W ciągu dosłownie trzech dni, w moim akwa zaszła spora zmiana. Na roślinach, żwirze i osprzęcie pojawiło się jakieś brązowe, rdzawe paskudztwo.
Do tej pory wszystko wyglądało bardzo dobrze - zacząłem podawać CO2 (bimbrownia), wyłączyłem napowietrzanie (dla lepszego rozprowadzania CO2, zostawiłem tylko napowietrzanie z filtra), po około 10 dniach większość roślinek bardzo ładnie urosła (niektóre z nich prawie dwukrotnie), woda była klarowna. Podmiany robię w każdą sobotę - wlewam 3,5 wiadra (14 litrów każde) odstanej wody. Dodaję nawóz Planta Gainer Classic (według instrukcji: 1ml na 5 litrów podmienianej wody - ja wymieniam około 45 litrów, nawozu podaję 9ml).
W związku z tym, że ocet mi się skończył a planuję zakup butli CO2, od właśnie trzech dni nie podawałem CO2. Może to dyfuzor z lipy zrobił mi przykrą niespodziankę?

Dołączam "kilka" zdjęć, pomóżcie ocenić co to i jak z tym walczyć?










Kilka szczegółów:
Filtr: Aquael Fan-3 plus (12W, 700l/h) - 24h/dobę
Grzałka: Aquael 250W (z termostatem)
Oświetlenie: 2x30W 6500K + odbłyśniki symetryczne - od 11.00 do 23.30 (12,5h)
Obsada: 3xkosiarki, 4xskalary, 3xgupiki
Temperatura: 26,5 stopnia

Hmm pomyślmy.. 200 litrów... 60 Watów.... pyk pyk pyk (trybiki) :!: eureka :!:

tadadadam.... okrzemki :mrgreen:

dzidek1983 pisze:Hmm pomyślmy.. 200 litrów... 60 Watów.... pyk pyk pyk (trybiki) :!: eureka :!:
tadadadam.... okrzemki :mrgreen:

Fajnie.. w przyszłym tygodniu chcę dołożyć, na razie jedną, świetlówkę T5 39W. To rozwiąże problem czy już po roślinkach :-/?

światło rozwiąże problem z okrzemkami
jeżeli dajesz pełną dawkę nawozu i będziesz podawał co2 to posadź więcej roślin tak aby te nawozy miał kto zużyć bo jeżeli będzie więcej światła i nadmiar nawozu to po okrzemkach pojawią się inne paskudztwa

To może na jakiś czas zmniejszę dawkę nawozu o połowę?
Jeszcze nie wiem, kiedy zakupię butlę, świetlówkę zamawiam w przyszłym tygodniu.
A co z czasem świecenia (12,5h) i podmianami wody (20%/tydzień) - za dużo/często czy może za mało a może w sam raz ;-)?

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc!

jeżeli masz tylko tyle roślin co na zdjęciach a widać że jest pusto to możesz zmniejszyć dawkę nawozu czas i podmiana może być ale gdy dołożysz światła to zmniejsz do powiedzmy 9 godz i podnoś przez następne tyg do 12 godz max chyba że dołożysz np 2x39w to wtedy max 10 g i zacznij od 8-7 g
koniecznie by pasowało równocześnie ze zwiększeniem oświetlenia podawać co2 choć by nawet z bimbrowni
pozdrawiam i powodzenia
Ps posadź więcej roślin szybko rosnących np moczarkę na czas zmian jakie będą zachodzić w zbiorniku ;-)

szalinski_2005 pisze:jeżeli masz tylko tyle roślin co na zdjęciach a widać że jest pusto to możesz zmniejszyć dawkę nawozu czas i podmiana może być ale gdy dołożysz światła to zmniejsz do powiedzmy 9 godz i podnoś przez następne tyg do 12 godz max chyba że dołożysz np 2x39w to wtedy max 10 g i zacznij od 8-7 g
koniecznie by pasowało równocześnie ze zwiększeniem oświetlenia podawać co2 choć by nawet z bimbrowni
pozdrawiam i powodzenia
Ps posadź więcej roślin szybko rosnących np moczarkę na czas zmian jakie będą zachodzić w zbiorniku ;-)

Mogłem dać to zdjęcie od razu - tak wyglądało moje akwarium kilka dni przed inwazją okrzemek :-/ :



Moczarkę, jak widzisz, już mam - rośnie bardzo szybko.
Zastanawiam się, czy przy jutrzejszej podmianie wody próbować usuwać te okrzemki? Szorować sprzęty, zebrać wierzchnią warstwę żwiru i go wygotować czy tylko odmulić (a może nie odmulać?).
Używam takiego odmulacza: http://www.akwamarket.pl/z/y/10466_.jpg. Czytałem już gdzieś, że to niezbyt dobrze, że woda z odmulacza powraca do akwarium..

są moczarki :-)
odmulić możesz sprzęt też możesz wyczyścić tylko ostrożnie z wkładem z filtra żebyś go czasem nie czyścił pod bieżącą wodą (może o tym wiesz ale pisze tak na wszelki wypadek ;-) ) żwiru raczej nie gotuj ani nie zbieraj
odmulacz?? sam nie wiem ale osobiście mam mieszane myśli co do takiego rozwiązania
ja odmulam najzwyklejszym odmulaczem

szalinski_2005 pisze:są moczarki :-)
odmulić możesz sprzęt też możesz wyczyścić tylko ostrożnie z wkładem z filtra żebyś go czasem nie czyścił pod bieżącą wodą (może o tym wiesz ale pisze tak na wszelki wypadek ;-) ) żwiru raczej nie gotuj ani nie zbieraj
odmulacz?? sam nie wiem ale osobiście mam mieszane myśli co do takiego rozwiązania
ja odmulam najzwyklejszym odmulaczem

Wkład filtra co tydzień (przy okazji podmian wody) wyciągam, usuwam najgrubsze syfy palcami i bardzo delikatnie i krótko płuczę z wierzchu (bez żadnego wyciskania, wykręcania itd.. ale jednak.. w kranówie :oops:). Może będę to robił w wodzie zlewanej z akwarium?
Odmulacz przerobię - niedaleko od akwarium mam zlew - na rurkę która wciąga nieczystości założę dodatkowy wężyk a drugi koniec umieszczę w zlewie - cały syf trafi bezpośrednio do kanalizy ;-)

Dzięki za pomoc i wskazówki :!:

[ Dodano: 2008-04-30, 10:30 ]
Świetlówki zamontowane
Sylvanię dałem na przód pokrywy (przed klapkami) i dołożyłem odbłyśnik asymetryczny. Będę go musiał trochę rozgiąć bo oświetla mi tło na różowo ;)
Philipsa dałem pomiędzy fabrycznymi świetlówkami i...... po założeniu pokrywy na akwarium okazało się, że.. świetlówka zanurza się delikatnie w wodzie.. :oczami: Nie zmierzyłem tego wcześniej i mam nauczkę. Dzisiaj znowu czeka mnie robota - zamontuję chyba tego Philipsa zaraz obok otworów do karmienia, powinno być ok.

Po zapaleniu wszystkiego przeżyłem delikatny szok - do tej pory tylko wydawało mi się, że mam oświetlenie w akwarium. Fabryczne świetlówki świecą jak świeczki..

Mam taki plan oświetlania akwarium:
1. 2x30W 6500K: 13-24
2. 1x39W 6500K + 1x39 8500K: 14-23
Czyli łącznie 11 godzin (pełna moc - 138W - przez 9).

Może tak być?

Jeśli chodzi o oświetlenie to koledzy już wszystko napisali, jeśli chodzi o odmulacz to raczej przerób, bo ten co masz działa z tego co widzę na zdjęciu działa na zasadzie filtra i woda z powrotem wraca do akwarium, a przy odmulaniu właśnie o to chodzi by część wody podmienić, aha tylko pomysł by bez pośrednio odciągać do zlewu także może lekko zmodyfikuj na: do miski, a potem do zlewu, bo nigdy nie wiadomo co z akwarium wyciągniesz.
Wracając do glonów to taka mała propozycja, może spróbuj wrzucić kilka Zbrojników niebieskich (pseudonim glonojad) ja zastosowałem to dosłownie wczoraj i dziś już mam czyste ścianki jednego z moich zbiorniczków, którego dla lepszego wzrostu roślin postawiłem na oknie (oczywiście dobrze osłonięte od bezpośrednich promieni słonecznych) i właśnie po kilka dniach pokazały się już glonki na ściankach, ale już ich nie ma . Od razu uprzedzę pytania czy woda mi nie kwitnie (zielona), otóż muszę powiedzieć, że jest krystalicznie czysta.

lotusmar pisze:może spróbuj wrzucić kilka Zbrojników niebieskich

nie za dobry pomysł albo inaczej dobry na początku jak podrosną niestety przestaną się interesować glonami jedynie otoski przez całe życie wcinają glony

lotusmar pisze:bo nigdy nie wiadomo co z akwarium wyciągniesz.

zgadza się najlepiej taką podróż w wężu lubią
krewetki
oświetlenie masz teraz ok

Dodam od siebie ze ten odmulacz ktory pokazales jest zly,poniewaz nie robisz podmiany wody tylko wyciagasz syf,a dzienki podmianom usuwasz syf i siarczany ,azotany z wody ktore sa szkodliwe dla roslin i ryb

Raperzu pisze:Dodam od siebie ze ten odmulacz ktory pokazales jest zly,poniewaz nie robisz podmiany wody tylko wyciagasz syf,a dzienki podmianom usuwasz syf i siarczany

Dokładnie.

Raperzu pisze:azotany z wody ktore sa szkodliwe dla roslin i ryb

AzotYny!!!
Azotany są niekiedy bardzo potrzebne roślinom. ;)

Niekiedy czyli zawsze, gdy roślina przeprowadza proces fotosyntezy