2 akwaria i 1 filtr kubełkowy

Moderator: ModTeam

insider69

2 akwaria i 1 filtr kubełkowy

Post autor: insider69 » 2008-07-01, 07:49

w planach mam zalozenie 2 akwarium i zastanawiam sie nad zakupem filtru kubelkowego... tylko czy da rade jakos polaczyc te 2 akwaria, badz filtr polaczyc w jakis sposob do tych 2 akwarii aby to dzialalo...

1 akwarium ma pojemnosc 30 litrow
2 akwarium ma pojemnosc 84 litry

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: 2 akwaria i 1 filtr kubełkowy

Post autor: maol » 2008-07-01, 08:56

To możliwe, ale trudne w realizacji. I nie ma sensu, skazuje Cię na raczej identyczne warunki w obu zbiornikach. Zdecydowanie odradzam, choćby ze względu na łatwość (a raczej pewność) zakażeń chorobotwórczych w obu zbiornikach na raz...
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
cmepro
Stały bywalec
Posty: 330
Rejestracja: 2008-04-19, 15:32
Pojemność akwarium: 0
Imię: Pawe³
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: 2 akwaria i 1 filtr kubełkowy

Post autor: cmepro » 2008-07-01, 09:21

Dokładnie 2 zbiorniki staną się jednym rozdzielonym a to może przynieść niepożądane skutki. Dodatkowo dochodzi problem z poborem i oddawaniem wody z filtra. Może się to nierównomiernie rozkładać i tak... jeśli do jednego zbiornika będzie trafiać więcej wody z filtra niż do drugiego dojdzie do przelania przez krawędzie akw. a dalej to chyba nie muszę pisać co się może stać.

[ Dodano: 2008-07-01, 10:03 ]
Wystarczy że jedna rurka zaciągająca wodę sie zapcha i większość wody będzie szła z drugiego akw. co spowoduje opróżnianie jednego baniaka i zalewania drugiego. Żeby się ustrzec przed czymś takim musiałbyś połączyć zbiorniki wężykami/rurkami wyrównującymi poziom wody w zbiornikach. Widziałem takie rozwiązanie przy hodowli bojowników z 15 5L słoikach, ale warunkiem jest to że linia wody w obu zbiornikach musi być na tym samym poziomie co będzie ciężko zrobić przy zbiornikach 30 i 84L (chodzi o wysokość szkła) musiałby mniejszy stać na podstawce, ale to też nie da 100% pewności że coś innego nie zawiedzie. Dla własnego bezpieczeństwa i swoich podopiecznych radziłbym odejść od tego pomysłu.

insider69

Re: 2 akwaria i 1 filtr kubełkowy

Post autor: insider69 » 2008-07-01, 11:14

no wlasnie u mnie poziom lustra wody bylby wlasnie na tym samym poziomie i zrobione zostalo by wlasnie polaczenie pomiedzy zbiornikami za pomoca wezy gumowych....

hmmm.... faktycznie.... jak w jednym by cos sie dzialo... to i w drugim tak samo... czyli jednak lepiej miec 2 osobne odseparowane zbiorniki?

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: 2 akwaria i 1 filtr kubełkowy

Post autor: maol » 2008-07-01, 11:33

Zdecydowanie 2 zbiorniki sa lepszym rozwiazaniem. Zauważ np. problem w wypadku zatkania lub spadnięcia węża łaczącego zbiorniki - z jednego z nich zostanie wyssana woda, i wlana w całości do drugiego. Masz jednocześnie suche akwarium, pełne akwarium ( ale z martwym filtrem) i powódź...
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

insider69

Re: 2 akwaria i 1 filtr kubełkowy

Post autor: insider69 » 2008-07-01, 14:21

no az tak czarnego scenariusza to raczej nie bedzie, tym bardziej ze jezeli by mialo dojsc do ewentualnego "polaczenia", to jedynie na zadadzie wyciecia w akwariach otworow przelewowych pod mocowania dla wezy....

nad poprawna praca ukladu czuwala by elektronika ktorej u mnie pod dostatkiem... ;)

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: 2 akwaria i 1 filtr kubełkowy

Post autor: maol » 2008-07-01, 14:30

Mimo wszystko, dla mnie to przerost formy nad treścią. Za nie stosowaniem tekiego rozwiaznai przemawiają zarówno względy techniczne, jak i akwarystyczne:
- błyskawiczne przenoszenie chorób
- brak mozliwosci hodowli ryb o różnych wymaganiach

A technicznie - pewnie, da sie to zrobić. Ale dwa osobne filtry są znacznie prostsze, tańsze i chyba jednak skuteczniejsze...
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

KBum
Forumowicz
Posty: 57
Rejestracja: 2008-03-30, 22:45
Pojemność akwarium: 28
Imię: Staszek
Lokalizacja: Polska

Re: 2 akwaria i 1 filtr kubełkowy

Post autor: KBum » 2008-07-02, 12:23

Jeśli bardzo byś chciał coś takiego robić, to można, tylko jest to rozwiązanie na maniaków kombinowania (wg. mnie). Obojętnie co zrobisz, estetyka pójdzie Ci w dół.

Jeśli ryby miały by przepływać z jednego akwa do drugiego, to najlepiej, gdyby miały możliwość w połowie drogi zawrócenia - czyli rura / wąż o odpowiedniej średnicy (opcja 1). Jeśli nie (opcja 2), to trochę łatwiejsze twoje życie będzie. Jest jeszcze opcja 3 - z akwarium wyprofilowanym na kształt kwadratowej litery U.

Będziesz musiał dodatkowo zrobić stelaż, który utrzyma te rurki w odpowiedniej pozycji. Będą musiał iść dość głęboko, żeby przy podmianie wody nie zapowietrzyły się (bo inaczej będziesz miał dodatkową robotę). No chyba, że z jednej strony będziesz wlewał, a z drugiej wylewał w tym samym tempie.

Dodatkowo przyda ci się sprytna pompka próżniowa, którą ostatecznie można zrobić z pojemników próżniowych.

Najprościej było by chyba wyciąć dziurę w obu akwariach i skleić, ale potem byłyby "nie do ruszenia" i trzeba mieć duże zaufanie do takich rozwiązań.


Ad 1
Trzeba by takie dać minimum 2 takie pomosty (wg. mnie).

Odpowietrzanie może przyprawić cię o ból głowy ;) - będzie to bardzo żmudna praca z jakąś pompką próżniową lub strzykawką, a dodatkowo może się zdarzyć, że co jakiś czas (raz na kilka miesięcy) będziesz musiał powtarzać tą czynność (ale to zależy i raczej nie powinno mieć miejsca).

Jeśli weźmiesz wąż/rurki przeźroczyste / półprzeźroczyste, to będziesz widział, ile powietrza tam jeszcze jest. Niestety takie rzeczy nie mają największych rozmiarów
Dodatkowo jeśli weźmiesz szerokiego węża, to bez wewnętrznego "zbrojenia" ci się spłaszczy, a ze "zbojeniem" może średnio wyglądać (ale to zależy, co kupisz).

Najlepszym rozwiązaniem chyba będzie wziąć 2 kawałki rurki i połączyć je odpowiednim wężem. (węże się bardzo lubią zwijać).

Tylko że rury, jak i odpowiednie zbrojenie jest najczęściej białe lub coś koło tego (przynajmniej u mnie w okolicy). A biały kolor może przyprawić ryby o ból głowy ;)

Ad 2.
Trzeba napakować dużo takich "małych połączeń". Przykładowo przy filtrze o przepływie 250l/h (który jest wsadzony do obciętej butelki) i konfiguracji: 3 węże o średnicy 10 mm (jeden wylot - wyjście (podpięte do filtra), 2 wloty - wejścia (na siłę grawitacji)) różnica poziomów między akwarium i butelką wynosi ok. 3 cm.
Można przyjąć, że przy tej różnicy jeden wąż ma przepływ ok. 120l/h.
Przy mocniejszym filtrze nie wystarczą te 2 wloty, ale przy większym akwarium ciśnienie będzie większe = większy przepływ (ale to jest fizyka, z którą już dawno nie miałem styczności, więc mogę się mylić).

Żeby zmniejszyć różnicę o połowę, to wg. mnie będziesz musiał dać 2x więcej "połączeń", przy czym jak dasz odpowiednio dużo, to będziesz miał bufor bezpieczeństwa przy zatkaniu którejś rurki.

Aby nie było za łatwo, to przydało by się zabezpieczyć od strony wlotu przez wpłynięciem do tych rurek/węży mniejszych ryb, które mogą się zaklinować w połowie.

Odpowietrzanie - raczej nie będziesz miał problemów - można dać cały wąż / rurkę pod wodę, zatkać jeden koniec (albo najlepiej oba) i ustawić na odpowiedniej pozycji. Inna możliwość to przyłożenie wylotu filtra do końca rurki/węża i jeśli nie będzie za dużo strat, to powietrze zostanie wypchnięte (ew. można podnieść drugi koniec, żeby łatwiej powietrze uciekło).

Ad 3
Odpowietrzanie - jeśli nie masz sprytnej pompki i nie masz zamiaru zrobić takową, to możesz ostatecznie zrobić dziurę w dnie i przykleić pokrywę od pojemnika próżniowego. Może się uda wyssać odpowiednio dużo powietrza, ale to musisz najpierw sprawdzić, bo nie każda pompka w zestawie ma odpowiednio dużą siłę. Z resztą całe rozwiązanie z jest nieco ryzykowne i najczarniejszy scenariusz przewiduje stanowcze "chlup", po czym zaczną się problemy z poziomami wody (elektronika wymagana).

Dodatkowo trzeba by zabezpieczyć akwa, żeby się o siebie nie uszkodziły.


---------
Tak to widzę moimi szalonymi oczętami ;)

Mam nadzieję, że się nie załamałeś "na dzień dobry" i dotarłeś do końca (a przynajmniej przeszedłeś przez większość)

ODPOWIEDZ