Akwarium dla bojownika

Dzial poświęcony ogólnie akwariom slodkowodnym.

Moderator: ModTeam

Larusia
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 2008-06-22, 20:38
Pojemność akwarium: 0
Imię: Ania
Lokalizacja: ...

Re: Akwarium dla bojownika

Post autor: Larusia » 2008-06-25, 23:23

A po co to napisałeś? ;/

[ Dodano: 2008-07-02, 22:34 ]
Przepraszam, że tutaj piszę, ale coś z moim bojownikiem jest nie tak :(
Leży płasko (tak że widać bok) na wodzie, co jakiś czas się zrywa, pływa dookoła i znowu się kładzie... Wymieniałam część wody. Czy pływanie jakiś czas w kuli może być przyczyną? Jeszcze nie zdążyłam wymienic akwarium...

tomexxx90
Forumowicz
Posty: 111
Rejestracja: 2008-06-25, 20:50
Pojemność akwarium: 112
Imię: Tomek
Lokalizacja: śląsk
Kontakt:

Re: Akwarium dla bojownika

Post autor: tomexxx90 » 2008-07-18, 19:04

I jak rybka żyje? Jak długo go miałaś w tej kuli? Domyślam się, że krótko, a jeśli krótko to nie sądze, że wina leży tu po stronie kuli. W zoologach żyją w kubkach. Może wpuściłaś go do nieodstanej wody. Albo nawet do zimnej (bojowniki lubią bardzo wysokie temp. 28StC to minimum.) Jeśli żyje i dalej planujesz zajmować się akwarystyką, to zastanów się nad kupnem 54l. parę groszy droższe a jednak każda kropla się liczy xD. Dużo roślin, korzeni. Bojowniki lubią się przeciskać np. pomiędzy łodygami. Do tego 5 otosków i już :). Albo możesz też kupić krewetki, bojownik im dokuczał nie będzie.

Awatar użytkownika
marthinez
Obłąkany forumowicz
Posty: 4490
Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
Pojemność akwarium: 270
Imię: Marcin
Lokalizacja: Szczecin

Re: Akwarium dla bojownika

Post autor: marthinez » 2008-07-18, 20:21

tomexxx90 pisze:Domyślam się, że krótko, a jeśli krótko to nie sądze, że wina leży tu po stronie kuli. W zoologach żyją w kubkach.
Jak długo żyją w tych kubkach? Może podzielisz się tymi cennymi uwagami.
Wina jest po stronie kuli, bo zazwyczaj nie posiada ona żadnych urządzeń potrzebnych do funkcjonowania akwarium.
Druga sprawa to, to, ze stereotyp kuli to właśnie czyste sterylne naczynko z welonem lub bojkiem.
Błędne myślenie ludzi i tyle.
Obrazek

Nie udzielam porad na priv oraz mail! Masz problem? Pisz na forum

tomexxx90
Forumowicz
Posty: 111
Rejestracja: 2008-06-25, 20:50
Pojemność akwarium: 112
Imię: Tomek
Lokalizacja: śląsk
Kontakt:

Re: Akwarium dla bojownika

Post autor: tomexxx90 » 2008-07-18, 20:36

Ale skoro ona powiedział, że dopiero co dostała te rybki... A skoro żyły w tych kubkach przez załóżmy tydzień(a podejrzewam że czasem i dłużej), to 2 dni w kuli chyba nie zaszkodzi. W zoologicznym w pobliskim centrum handlowym są w takich pojemnikach jakby na mocz i wody mają niecałą połowę kubka. Wygląda to strasznie jak te rybki leżą. I żyją...

Awatar użytkownika
marthinez
Obłąkany forumowicz
Posty: 4490
Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
Pojemność akwarium: 270
Imię: Marcin
Lokalizacja: Szczecin

Re: Akwarium dla bojownika

Post autor: marthinez » 2008-07-18, 22:03

tomexxx90 pisze:A skoro żyły w tych kubkach przez załóżmy tydzień(a podejrzewam że czasem i dłużej)
Skąd ta pewność?
Ja wiem z pewnego źródła, że czasami połowa, a nawet więcej bojków pada w tych kubkach zanim zostana sprzedane. Poza tym w sklepach mają one podmianę w codziennie na wodę z akwarii.

Dziwi mnie skad te propagowanie kuli u Ciebie.
Nie będę Ci tłumaczył negatywów stosowania kuli, bo po prostu mi się nie chce, ale mozesz zagłębić się w temat i troche poczytac o tym. Jest pełno info w sieci na ten temat.
Obrazek

Nie udzielam porad na priv oraz mail! Masz problem? Pisz na forum

tomexxx90
Forumowicz
Posty: 111
Rejestracja: 2008-06-25, 20:50
Pojemność akwarium: 112
Imię: Tomek
Lokalizacja: śląsk
Kontakt:

Re: Akwarium dla bojownika

Post autor: tomexxx90 » 2008-07-18, 22:14

marthinez pisze:Dziwi mnie skad te propagowanie kuli u Ciebie.
Eh... Chyba źle się rozumiemy. Wiem, że kula to jest po prostu masakra...
Ja tylko sugeruję, żeby znaleźć inne źródło problemów, a nie wszystko zrzucić na kule. Larusia jest początkująca i może nie wiedzieć najprostszych rzeczy - typu akwarium musi dojrzeć... Więc od razu uświadommy jej, że poza trzymaniem ryb w kulach w akwarystyce można popełnić także inne błędy.

Jeśli chodzi o bojowniki w sklepach. Nie mam żadnych znajomości w sklepach, ale takowych mieć nie muszę bo to jest raczej pewne że większość bojowników nie przeżywa, no i że wody z kranu do tych kubków nie leją.

Awatar użytkownika
marthinez
Obłąkany forumowicz
Posty: 4490
Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
Pojemność akwarium: 270
Imię: Marcin
Lokalizacja: Szczecin

Re: Akwarium dla bojownika

Post autor: marthinez » 2008-07-18, 23:42

tomexxx90 pisze:Ja tylko sugeruję, żeby znaleźć inne źródło problemów, a nie wszystko zrzucić na kule.
Co nie znaczy, że kula nie jest jednym z tych źródeł. :]
tomexxx90 pisze:Jeśli chodzi o bojowniki w sklepach. Nie mam żadnych znajomości w sklepach, ale takowych mieć nie muszę bo to jest raczej pewne że większość bojowników nie przeżywa, no i że wody z kranu do tych kubków nie leją.
No własnie. Skąd wiesz czy nie trafisz rybki, która juz ledwo dycha i lada chwila padnie.
Skad wiadomo czy w przypadkuLarusii tak właśnie nie było?

W mojej "karierze" akwarysty padła ni tylko jedna rybka(trudno uwierzyć, ale tak jest). Kosiarka. Padła w zbiorniku kwarantannowym dzień po kupnie.
Czasami nie unikniesz kupna chorej ryby.

Żeby nie było: Nie kłucę sie z tobą. Poniekąt zgadzam sie z tobą w wielu kwestiach.
Widzę, ze doskonale wiesz o czym piszesz. ;)
Obrazek

Nie udzielam porad na priv oraz mail! Masz problem? Pisz na forum

Larusia
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 2008-06-22, 20:38
Pojemność akwarium: 0
Imię: Ania
Lokalizacja: ...

Re: Akwarium dla bojownika

Post autor: Larusia » 2008-08-11, 13:49

Przykro mi, ale zanim otrzymałam tu odpowiedź, rybka padła, a za nią następna. Ocalałą oddałam znajomym, którzy mają bardzo dobre i bardzo duże akwarium, odwiedzam ją czasem :D i ma się doskonale. Pozdrawiam i dzięki za pomoc, nawet jeżeli spóźnioną.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Akwarium dla bojownika

Post autor: maol » 2008-08-11, 13:58

Oddawanie komuś ryb po klęsce nieznanego pochodzenia to bardzo duży błąd. Co jeżeli powodem była choroba bakteryjna? I wybijesz w ten sposób obsadę znajomych?
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Larusia
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 2008-06-22, 20:38
Pojemność akwarium: 0
Imię: Ania
Lokalizacja: ...

Re: Akwarium dla bojownika

Post autor: Larusia » 2008-08-26, 12:24

Wszystkie ryby żyją, łącznie z moją, a minęły 2 miesiące.

ODPOWIEDZ