Tarło płaskoboków
Moderator: ModTeam
-
- Zainteresowany
- Posty: 36
- Rejestracja: 2008-07-26, 14:49
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: konrad
- Lokalizacja: Turek
Tarło płaskoboków
Czy koś wie jak przebiega tarło w płaskoboków ??
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- RAMZES
- Przyjaciel forum
- Posty: 844
- Rejestracja: 2007-02-25, 00:35
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Pawe³
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Re: Tarło płaskoboków
W celu nie popełniania plagiaty zamieszczam jedynie linki do opisów :
http://patryk.wjo.pl/
http://w-akwarium.blog.onet.pl/
Niestety więcej nie mogę zrobić ponieważ sam nigdy tych ryb niemiałem życzę powodzenia w hodowli ;)
http://patryk.wjo.pl/
http://w-akwarium.blog.onet.pl/
Niestety więcej nie mogę zrobić ponieważ sam nigdy tych ryb niemiałem życzę powodzenia w hodowli ;)
-
- Forumowicz
- Posty: 119
- Rejestracja: 2008-04-29, 00:27
- Pojemność akwarium: 63
- Imię: Kaja
- Lokalizacja: Katowice
Re: Tarło płaskoboków
Oryginalny artykuł pochodzi ze strony wrocławskiego ZOO (http://www.zoo.wroclaw.pl/zwierzeta/ryb ... dobny.html), a obie podane strony są niestety plagiatami. Artykuł oryginalny jest na licencji Creative Commons i wszystko byłoby fajnie, jednakże "autorzy" obu blogów nie podali autora/źródła (czego ta licencja wymaga -- patrz pkt. "Uznanie autorstwa"). [swoją drogą to zdecydowana większość tekstów na tych blogach jest plagiatami :/]
Nie cierpię stron (i innych "dzieł"), których cała zawartość bierze się dzięki idei "kopiuj-wklej" i staram się, w miarę skromnych możliwości, coś takiego tępić -- między innymi dlatego także i tutaj o powyższym plagiacie wspominam.
Cieszy mnie bardzo, że Moderacja i Użytkownicy naszego forum mają podobne podejście do tego tematu i mam nadzieję, że wszyscy wybaczą mi mój straszny OT. Przepraszam, ale po prostu nie mogłam tego tak zostawić.
Mam nadzieję, drogi Konradzie, że przynajmniej ów artykuł choć trochę Ci pomoże.
Nie cierpię stron (i innych "dzieł"), których cała zawartość bierze się dzięki idei "kopiuj-wklej" i staram się, w miarę skromnych możliwości, coś takiego tępić -- między innymi dlatego także i tutaj o powyższym plagiacie wspominam.
Cieszy mnie bardzo, że Moderacja i Użytkownicy naszego forum mają podobne podejście do tego tematu i mam nadzieję, że wszyscy wybaczą mi mój straszny OT. Przepraszam, ale po prostu nie mogłam tego tak zostawić.
Mam nadzieję, drogi Konradzie, że przynajmniej ów artykuł choć trochę Ci pomoże.