SKALARY I ICH NARYBEK

Tematy dotyczące rozmnażania ryb akwariowych.

Moderator: ModTeam

Tofifi

SKALARY I ICH NARYBEK

Post autor: Tofifi » 2008-08-12, 17:11

Witam!
MAM JUŻ BANIAK 160L I 2 SKALARY (DOBRANA PARKA) W MOIM ZBIORNICZKU ZŁOŻYŁY IKRĘ JUŻ 4 RAZY (A MOŻE 3 NIE PAMIĘTAM) :hyhy:> POPRZEDNIE IKRY PLEŚNIAŁY BO MIAŁEM ZŁE PARAMETRY WODY O KTÓRYCH SIĘ DOWIEDZIAŁEM PO TYM JAK KUPIŁEM TESTY
TYM RAZEM ZADBAŁEM O WSZYSTKO (CHYBA)
- OD RAZU JAK ZOBACZYŁEM ZŁOŻONĄ IKRĘ ZGASIŁEM ŚWIATŁO
- DODAŁEM AKAFRYLINY - CZY JAKOŚ TAK OKOŁO 16ML
- TEMPERATURA STAŁA - 30 STOPNI - PODOBNO SZYBCIEJ IKRA DOJRZEWA
- O NAPOWIETRZANIE SIĘ NIE MARTWIĘ BO POMYŚLAŁY O TYM SPALARKI I ZŁOŻYŁY IKRĘ NA ANU BIASIE KTÓRY STOI TUŻ PRZY DYSZY FILTRA Z NAPOWIETRZANIEM
- IKRY NIE PRZENOSIŁEM DO KOTNIKA BO RODZICE SIĘ NIMI DZIELNIE OPIEKUJĄ I JESZCZE NIGDY JEJ NIE ZJADŁY - JAK TAKIE DOBRE STWORZONKA TO NIECH SIĘ CIESZĄ! :]
MINĘŁO JUŻ30 GODZIN OD ZŁOŻENIA IKRY I JESZCZE NIE SPLEŚNIAŁA!
Z CZEGO SIĘ OGROMNIE CIESZĘ BO WCZEŚNIEJ GNIŁA PO KILKU GODZINACH.

NO ALE TERAZ NADSZEDŁ CZAS NAD MYŚLENIEM O PRZYSZŁOŚCI ICH POTOMSTWA. ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO ŻE NIEDŁUGO STRACĄ ZAINTERESOWANIE MŁODYMI (A MOŻE NIE - KTO TO WIE) NO ALE JAK TYLKO BĘDĄ MIAŁY JUŻ OGONKI TO ZAMIERZAM PRZENIEŚ POŁOWĘ NARYBKU DO KOTNIKA BO CZYTAŁEM ŻE TO JEDEN Z LEPSZYCH SPOSOBÓW - RODZICE ZACHOWAJĄ INSTYNKT I NIE BĘDZIE IM TAK CIĘŻKO.
NO ALE POZOSTAJE KWESTIA KARMIENIA NARYBKU I TU JEST PIES POGRZEBANY
WIEM ŻE MAM JESZCZE CZAS ALE ZASTANAWIAM SIĘ CO IM PRZYGOTOWAĆ

SPORO NACZYTAŁEM SIĘ O HODOWLI ARTEMII SOLOWCA
ALE NIE WIEM CZY LEPIEJ KUPIĆ GOTOWĄ MROŻONKĘ. - CO DORADZACIE JAKO NAJLEPSZE ROZWIĄZANIE?

JEŚLI MOŻECIE TO W MIARĘ SZYBKO ODPISUJCIE I OPISZCIE DOKŁADNIE NA MOJE PYTANIA. A MOŻE MACIE JESZCZE LEPSZE POMYSŁY NA JEDZONKO DLA MALUCHÓW?


PS. widzę że temat był już podobny ale ja proszę o konkrety na temat karmienia solowcem bo o pokarmie suchym nie zamierzam myśleć
Ostatnio zmieniony 2008-08-12, 17:19 przez Tofifi, łącznie zmieniany 1 raz.

Matowy_
Stały bywalec
Posty: 157
Rejestracja: 2008-07-28, 20:39
Pojemność akwarium: 60
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: SKALARY I ICH NARYBEK

Post autor: Matowy_ » 2008-08-12, 17:18

Możesz im kupić mrożony pokarm. Gotowy raczej jest lepszy. Ale nie inni się wypowiedzą.(Jak będziesz je karmić mrożonką to roztop ją nad gorącą wodą). ;)

Tofifi

Re: SKALARY I ICH NARYBEK

Post autor: Tofifi » 2008-08-12, 17:21

dzięki!
Ale ja raczej chcę sam zalożyć hodowę solowca jak ma się to do ceny?
Bo na allegro za 4,5 moge kupić saszetkę do hodowli na której wykarmie je tylko 1 dzień :zalamany:

Matowy_
Stały bywalec
Posty: 157
Rejestracja: 2008-07-28, 20:39
Pojemność akwarium: 60
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: SKALARY I ICH NARYBEK

Post autor: Matowy_ » 2008-08-12, 17:34

Tofifi pisze:dzięki!
Ale ja raczej chcę sam zalożyć hodowę solowca jak ma się to do ceny?
Bo na allegro za 4,5 moge kupić saszetkę do hodowli na której wykarmie je tylko 1 dzień :zalamany:

Można w zoologicznym tanio kupić mrożone

Tofifi

Re: SKALARY I ICH NARYBEK

Post autor: Tofifi » 2008-08-12, 17:49

Ojejku znowu się zaczyna! :mad: :mad:
Ale ja pytam co jest lepsze kupić morzone czy na świeżo
poza tym zapytałem jak jest z opłacalność hodowli czy gotowa mrożonka nie zawiera dorosłych i co za tym idzie dużych osobników które się im w pysk nie zmieszczą - ja uważam że na świeżo nie były by takie duże bo odrazy po 24 były by zjadane
Ludzie odpowiadajcie konkretnie a nie wymijająco.

Suja
Rekin forum
Posty: 1881
Rejestracja: 2008-06-18, 23:17
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kuba
Nazwisko: Ptasie xD
Lokalizacja: Grójec
Kontakt:

Re: SKALARY I ICH NARYBEK

Post autor: Suja » 2008-08-12, 18:04

Kupuj solowca w dużym worku a do tego kupę soli :P

http://allegro.pl/item412363940_artemia ... awipl.html
http://allegro.pl/item413385942_artemia ... ylegu.html

Raczej 100 gram to nie będzie jedno karmienie :D
Ale przygotuj się do tego aby dieta była zróżnicowana czyli poszukaj jeszcze w sklepie cyklopa oczlika.

Według mnie żywe zawsze będzie lepsze bo młode będą uczyły sie polować.

Matowy jak nie masz pojęcia na jakiś temat to lepiej w ogóle nie pisz bo to sensu nie ma...
"Kiedy mam rację to mam rację, a jeśli się mylę mogłem mieć rację. Więc mam rację bo mogłem się mylić, wiesz."

63L z roślinami

Tofifi

Re: SKALARY I ICH NARYBEK

Post autor: Tofifi » 2008-08-12, 18:10

to powiedz mi jak to jest? na ile mi wystarczy tego worka za 15 zl? Bo jak hodowla narybku ma mnie kosztować 100zl to wole już kupić 2-3 dorosłe dobrane pary

(No oczywistość tylko tak mówię przecierz nie wsadzę 3 par do 160L)

Suja
Rekin forum
Posty: 1881
Rejestracja: 2008-06-18, 23:17
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kuba
Nazwisko: Ptasie xD
Lokalizacja: Grójec
Kontakt:

Re: SKALARY I ICH NARYBEK

Post autor: Suja » 2008-08-12, 18:22

Narybku nie będziesz przecież karmił całe życie artemią więc może wyjść taniej.
Tego na ile starczy Ci nie powiem, bo nie miałem nigdy potrzeby stosowania artemii w akwarium.
Zastanów sie inwestujesz 100 a zyskujesz nawet 500 pln nie opłaca się?
"Kiedy mam rację to mam rację, a jeśli się mylę mogłem mieć rację. Więc mam rację bo mogłem się mylić, wiesz."

63L z roślinami

Tofifi

Re: SKALARY I ICH NARYBEK

Post autor: Tofifi » 2008-08-12, 18:41

taaaa
Pod warunkiem że nie pozdychają a zresztą nie stać mnie :zdegustowany:

Więc myślałem o karmieniu ich tko do momentu aż podrosną powiedzmy przez pierwszy miesiąc a potem to już jechać na ochotce! - mrożonej rzecz jasna!

No a może jest jednak gotowa mrożonką też da się je wyżywić - kwestia tylko z wielkością tych z mrożonki! według mnie jest za duża jak na małe skalarki więc trzeba będzie ją mielić, ćwiartować albo coś
właściwie to nie skupiam się głownie na niej interesuje mnie jakie inne pokarmy mogę zastosować

Suja
Rekin forum
Posty: 1881
Rejestracja: 2008-06-18, 23:17
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kuba
Nazwisko: Ptasie xD
Lokalizacja: Grójec
Kontakt:

Re: SKALARY I ICH NARYBEK

Post autor: Suja » 2008-08-12, 18:44

Tak mrożonka jest większego problemu chyba nie sprawia zmielenie takiej kostki artemii. Wyjdzie na pewno taniej, spróbować możesz przecież.

A potem to nie wiem czy nie lepiej zrobić pokarm mięsny zamiast tej tłustej ochotki.
Nie chodzi o to, aby ryby obrosły tłuszczem, a o to aby miały dobra mięsną dietę ;)
"Kiedy mam rację to mam rację, a jeśli się mylę mogłem mieć rację. Więc mam rację bo mogłem się mylić, wiesz."

63L z roślinami

Tofifi

Re: SKALARY I ICH NARYBEK

Post autor: Tofifi » 2008-08-12, 18:48

tak?
To poleć jakieś fajny przepis na befsztyk dla dorosłej pary skalarów :rotfl: !

No żartuje ale tak właściwie to co jest lepsze od ochotki dla skalarów

Suja
Rekin forum
Posty: 1881
Rejestracja: 2008-06-18, 23:17
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kuba
Nazwisko: Ptasie xD
Lokalizacja: Grójec
Kontakt:

Re: SKALARY I ICH NARYBEK

Post autor: Suja » 2008-08-12, 18:50

ochotka jest tłusta, poszukaj przepisów na serce wołowe albo coś innego takie jedzenie będzie o niebo lepsze nić czysty tłuszcz...

Paletek tez nie tuczy sie na tłuszczy a na mięsie o czymś to świadczy.
"Kiedy mam rację to mam rację, a jeśli się mylę mogłem mieć rację. Więc mam rację bo mogłem się mylić, wiesz."

63L z roślinami

Tofifi

Re: SKALARY I ICH NARYBEK

Post autor: Tofifi » 2008-08-12, 18:55

czekaj czy aj dobrze rozumiem? Serce wołowe? To znaczy że proponujesz mi kupić woła żeby nakarmić ryby? :rotfl: - ja to ma poczucie humoru
No ale poważnie? Serce wołowe? :zdziwko:

zaraz poszperam

Suja
Rekin forum
Posty: 1881
Rejestracja: 2008-06-18, 23:17
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kuba
Nazwisko: Ptasie xD
Lokalizacja: Grójec
Kontakt:

Re: SKALARY I ICH NARYBEK

Post autor: Suja » 2008-08-12, 19:02

http://klub.chip.pl/akwaria/akk/s_kk.html zdziwko łapie ile tego jest prawda ;]
"Kiedy mam rację to mam rację, a jeśli się mylę mogłem mieć rację. Więc mam rację bo mogłem się mylić, wiesz."

63L z roślinami

Tofifi

Re: SKALARY I ICH NARYBEK

Post autor: Tofifi » 2008-08-12, 19:03

noooo :D

[ Dodano: 2008-08-12, 19:06 ]
Moim zdaniem z "mięs" nadają się tylko serca wołowe , jednak sporządza się to inaczej. Świeże serce bez błon wymyć i zamrozić. Po 1-2 dobach zetrzeć na tarce (grube dziurki) w poprzek włókien serca. Zgnieść w ręce i wykonać wałeczek śrenicy ok. 1 cm i długości 8 - 10 cm. Pałeczki zawinąć w aluminiową folię, ponownie zamrozić. W razie potrzeby odciąć ile trzeba , zawinąć szybko i dalej trzymać w zamrażalniku.
Taki pokarm jest chętnie zjadany , nie brudzi wody i wychowałem na nim kilka pokoleń paletek (poza innymi rybami). Równocześnie podawać płatki roślinne aby uniknąć zapalenia jelit po dłuższym stosowaniu.

czyli ma to jednak jakieś wady!

ODPOWIEDZ