Jak zwykle - zaczęło się od fascynacji - księżniczki z Burundii to piękne ryby. Problemy zaczęły się później - piękne, jasne wapienne skałki porósł brzydki zielony glon. A raczej kilka glonów - bo zidentyfikowałem zielenice, krasnorosty i okrzemki.
Na dzień dzisiejszy sprawa wydaje się być opanowana, po pół roku eksperymentów, za pomocą środków czasem dziwnych, a czasem standardowych. Tak więc zrobiłem takie rzeczy:
- zmniejszyłem obsadę do 1+2
- osłoniłem 3 ścianki (tylną i boczną) przed jakimkolwiek światłem
- zmniejszyłem oświetlenie do 15W przez 5 godzin ( w akwa ok. 70l)
- podmieniam wodę ok. 40% co 2 tygodnie.
- ograniczyłem karmienie do jednego, skromnego posiłku dziennie.

I co się okazało - krasnorosty same umarły. Okrzemki same umarły. Zielenice są pożerane z powierzchni skałek przez ryby. Problemem jest tylko nieznaczna ilość zielenic żyjąca bezpośrednio na żwirku, którą usuwam odmulaczem.

No i moje pytanie do posiadaczy tego biotopu - jak wy sobie radzicie z tym problemem?

a gdzie ty problem widzisz? największym problemem i jedynym z którym trzeba walczyć są cyjanobakterie, bo ryby ich nie jedzą

reszta to sama przyroda, w tanganice masowo spotykana... ja bym nawet się nie przejmował...

no chyba że ktoś robi zbiornik pokazowy, idealnie czyściutki

Cyjanobakterii na razie nie zauważyłem. Pozostałe rzeczywiście nie są w tym biotopie żadnym problemem, poza estetyką. I tylko dlatego się pytam. W pełni "biotopowa" Tanganika wręcz powinna być zarośnięta glonami...

Spotkałem się nawet z pytaniami " jak wspomagać wzrost glonów " w Malawi , żeby móc utworzyć dywanik na skałach z okrzemek i zielenic .

Tutaj by pomogła chyba tylko redukcja NO3 ;)
Ale widziałem akwarium z plenum gdzie NO3 było max na poziomie 5 PO4 prawie zero a glony i tak szalały

Ja glonów nie usuwam tylko w przedniej szyby tak to zostawiam ładnie skały wyglądają jak są porośniete glonami

Ja w akwarium w szkole czyszczę tylko przednią szybę reszta jest super porośnięta glonami

Słyszałem, że dobrym rozwiązaniem są filtry podżwirowe

darianus pisze:Słyszałem, że dobrym rozwiązaniem są filtry podżwirowe

A jak to się ma do tematu? :zdegustowany:

ankon91 pisze:

darianus pisze:Słyszałem, że dobrym rozwiązaniem są filtry podżwirowe

A jak to się ma do tematu? :zdegustowany:

Bakterie nitryfikacyjne zawarte w żwirze.

Nadal nie ma to sensu. problemem nie jest no2, tylko no3, które jest ostatecznym produktem przemiany "bakteryjnej" materii. I to własnie duże stężenia no3 powodują porost glonów. W akwariach typu Tanganika po prostu nie ma roślin, które mogłyby wykorzystać nadmiar tego związku.

Ja nie miałem takiego problemu przez prawie rok... Tanganiki nie mam już tylko dla tego że się moje kochane multki ugotowały ;/ Co do glonów to nawet nie musiałem usuwać ich z przedniej szyby bo ich nie było...

Moim zdaniem glony w Malawi - Tanganika to super sprawa. Skałki jakieś tam tła pokrywają się zieloniutkim glonem co wygląda bardzo naturalnie , czyszczę tylko deszczownicę z nich, a na szybach nie mam z tym problemu bo się tam nie pojawiają. Z tego co się słyszałem malawiści przeciwnicy glonów używają po prostu lamp uv, bo raczej naturalne metody nie mają racji bytu.

Glonki u mnie w zbiorniku

maol pisze:Nadal nie ma to sensu. problemem nie jest no2, tylko no3, które jest ostatecznym produktem przemiany "bakteryjnej" materii. I to własnie duże stężenia no3 powodują porost glonów. W akwariach typu Tanganika po prostu nie ma roślin, które mogłyby wykorzystać nadmiar tego związku.

No racja. Żadne filtry nie pomogą w zlikwidowaniu glonów. Lampy UV i częste podmiany to pewnie jedyna recepta na glony w akwarium bez roślin.

maol pisze:Nadal nie ma to sensu. problemem nie jest no2, tylko no3, które jest ostatecznym produktem przemiany "bakteryjnej" materii. I to własnie duże stężenia no3 powodują porost glonów. W akwariach typu Tanganika po prostu nie ma roślin, które mogłyby wykorzystać nadmiar tego związku.

ja miałem tanganikę całą porośnięta vallisneria a glony to i tak były.. multum... więc nie zawsze to wina braku roślin

raczej odpowiedniego zbilansowania światła i żelaza... bo bez azotu poradzi sobie większość glonów, natomiast żaden nie poradzi sobie bez żelaza w wodzie... pytanie jak to żelazo z wody wyciagnąć... częste podmiany - tak ale co jak masz żelaza dużo w kranówie :/

RO w malawi.. lol