Na stułbie skuteczna metodą jest zasolenie wody w ilości 2- 3 łyżeczki soli na 100 L ryba to nie zaszkodzi s stułbia zacznie ginąć z tym ze zajmie to trochę czasu i przy podmianie wody nie zapomnij o dosypać soli ( metodę osobiście sprawdziłem na krewetkach nic im nie szkodzi ) ;) mowa o zwyklej soli kuchennej

przepraszam ale możecie mi powiedzieć z sąd ona się bierze w akwarium?
Dla czego tak bardzo zależy wam an jej tępieniu? W jaki sposób wpływa na akwarium ?

Nie toż że je bronie tylko zapytać chcę co ona złego robi?

RAMZES pisze:łyżeczki

a nie czasami łyżki?

RAMZES pisze: zwyklej soli kuchennej

a nie czasami niejodowana?

[ Dodano: 2008-09-09, 15:42 ]

Tofifi pisze:Nie toż że je bronie tylko zapytać chcę co ona złego robi?

ma "komórki parzydełkowe" uczyłem się o parzydełkowcach w 6 klasie "Wewnątrz niego znajduje się długa zwinięta nić, która przy podrażnieniu zostaje z dużą siłą wyrzucona i wbija się lub oplątuje wokół ciała napastnika albo potencjalnej ofiary" nie wiem czy ryba może być ofiarą ale niech lepiej inni bardziej obeznani się wypowiedzą

no ja też wiedziałem o tym że stułbia parzy ale nie wiedziałem czy tka akwariowa też

właśnie a nawet ja by to co taka stułbia zabije rybkę? Bo ja słyszałem ze i owszem ale bardzo małe(danio, neon) ale co z takimi jak np welon albo mieczyk?

moja teoria jest taka ze ona nie zabija wierzej ofiary niż może zmieścić do pyska :wstyd:
Chyba

Zaczynając od tego, że nie ma pyska bo trawi zewnętrznie, jeżeli dobrze pamiętam to spoko ;)
Ale jak się mylę to poprawcie...

A nawet jeżeli to poparzenie nie jest miłe, a jak wiadomo rany w wodzie ciężej się leczy ;]

Stułbia jest bardzo niebezpieczna dla narybku. Potrafi wybić sporo noworodków.
Ale jest też przysmakiem wielu ryb, takich jak Gurami, Molinezje czy Bojowniki. ;)

aha ale raczej nie zabije np mieczyka?

Tofifi pisze:aha ale raczej nie zabije np mieczyka?

Nie,napwno nie ;)