Mam takie pytanie zakupiłem filtr TETRATEC EX600, kiedyś przeczytałem albo usłyszałem już dokładnie nie pamietam, że najlepiej jest wywiercić malutki otwór na rórce ssącej. Tak 5cm poniżej tafli wody, Jak by miało coś się stać, to filtr nie wypompuje całej wody.

Dojdzie do poziomu gdzie jest wywircona dziura i zacznie powietrze zasycać.

CZy to wogóle działa takie rozwiązanie, a jeśli tak to jak długo może iść filtr bez wody, czy mu się coś stanie.

Za odpowiedzi dziękuje.

A nie obawiasz się tego że jak wywiercisz dziurkę w rurce zasysającej to podczas prawidłowej pracy filtra woda będzie nią uciekała, lejąc się na podłogę? Nie wiem czy to dobry pomysł, może opisz szerzej jak to ma wyglądać, bo z rana jak to czytam nie wydaj mi się to najlepsze rozwiązanie ;), znam wiele osób co mają kubełki i tetry też i nikt nic nie wiercił.

chodziło mi w rurce ssącej która jest w akwa, i dziurke wywiercić poniżej tafli wody.

Słyszałem że to niby działa przez tą dziurkę dostanie się powietrze i zapowietrzy filtr .Metoda ta ma wady przy podmianach

Ech jak masz nowy to nie wiem czy gwarancja nie ucieknie

Takie zabezpieczenie jest naprawde zbedne. Rozumiem mity o "wypompowanych" akwariach, ale ilu z nas naprawdę zna taki przypadek? Sądzę że nikt. Szanse na to, że się to zdarzy, są minimalne - tak samo jak pęknięcie przedniej szyby zbiornika.