OK Dr. Morin jest oczywiscie autorytetem i bardzo cenie sobie jego uwagi. Sam zreszta uzywam produktow Seachem ktore lubie. Dr. Morin jest jednak przedstawicielem Seachemu. Nawoz zelazowy Seachemu za chelat uzywa glukonu. Dr. Morin zapewnia, ze jest to najbardziej efektywna forma dostarczania zelaza dla roslin. Czyzby? Glosy sa bardzo podzielone. Na opakowaniu Flourish Iron jest napisane, ze jest to lepsza forma Fe niz EDTA gdyz rosliny lepiej....blah blah blah. Jak na kazdym produkcie, kazdej firmy producenci mowia, ze ich produkt jest naj naj...Dlaczego tak mowia to chyba nikomu nie trzeba wyjasniac. Jaka jest rzeczywistosc to juz glownie zalezy od upodoban konsumentow. Dr. Morin wielokrotnie mowil o tym, ze Flourish Iron mozna wlasciwie stosowac o kazdej porze dnia i nocy. Moze i mozna...Z wlasnego jednak doswiadczenia wiem, ze dodajac Flourish Iron podczas gdy akwarium jest oswietlone daje slabsze rezultaty z roslinami a lepsze z glonami. Moze ktos inny, w innym akwarium i w innych warunkach ma z tym wiecej szczescia. Mowie za siebie. I tu koncze wywody na temat tego co powiedzial Dr. Morin. To co powiedzialem wczesniej, ze wole dodawac Fe rano niz wieczorem, jest moja preferencja a nie prawda absolutna. Ty wolisz wieczorem, ja wole rano. Tutaj raczej nie ma sobie co udowadniac.

Slanter, fajnie poczytać to co czasami piszesz (tekst o Dr, Morinie). Serio. ;)

Slanter pisze:To co powiedzialem wczesniej, ze wole dodawac Fe rano niz wieczorem, jest moja preferencja a nie prawda absolutna. Ty wolisz wieczorem, ja wole rano. Tutaj raczej nie ma sobie co udowadniac.

Easy.
Ja tylko chciałem poznać Twoje zdanie. :-)