Wczoraj zachciało mi sie wsiąść na Melanie. Już w boksie była nie posłuszna i poddenerwowana, gniotła mnie swoimi 450 kg :hyhy: ale to nic w porównaniu co stało sie w trakcie jazdy. Wsiadłam na nią i ruszyłam stepem, no a ona podskakiwałm w stepie no to ruszyłam w kłus a ta mi pędzi jak głupia, do galopu nie moge nic jej zrobic...zatrzymać zaczeła mi baranki robić cały czas. 3 razy wisiałam na jej szyji ale wróciłam na siodło, 2 razy byłam przed siodłem. I ten ostatnio raz był okropny, najpierw galop, barany, wiszenie na szyji, no i ostatnie... tylko poczułam jej ciepławe uszy na mojej twarzy a potem zimny śnieg. Nie podnosiłam sie, nie mogłam ruszyć nogą i nadgarstkliem wstałam, po może 3 min potykając sie co krok. Na teraz z nogó jest lepiej, ból mi sprawia siadanie, zakładanie spodni itp. z reką jest gorzej nie moge nią ruszyć do dziś boli mnie nawet jak nic nie robie. To jest coś okropnego... dziś jade na prześwietlenie. Wybaczcie że tak pisze, i tak długo ale musze pisać drugą reką. To nie pierwszy mój upadek i nie ostatni. Dołaczam zdjęcie Meli. Kilka miesięcy temu
I jeżeli wt też mieliście coś wspólnego z końmi opiszcie
Spadłam z konia
Moderator: ModTeam
- natimati
- Stały bywalec
- Posty: 303
- Rejestracja: 2007-08-20, 19:42
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Natalia
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
Spadłam z konia
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Spadłam z konia
Kiedyś koń mnie użarł. Oddałem mu ... obu nas bolało :-) A konno jeździłem, kiedyś, w szkole średniej... fajnie było.
P.S. Zawsze mnie uczyli, że jak się spada z konia, a tym bardziej poważnie bolą ręce czy nogi, to do lekarza idzie się od razu...
...jak to powiedział mi znajomy lekarz z pogotowia - najgorsze są poniedziałki, większość pacjentów ma już powikłania po piątkowych wypadkach...
P.S. Zawsze mnie uczyli, że jak się spada z konia, a tym bardziej poważnie bolą ręce czy nogi, to do lekarza idzie się od razu...
...jak to powiedział mi znajomy lekarz z pogotowia - najgorsze są poniedziałki, większość pacjentów ma już powikłania po piątkowych wypadkach...
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

- natimati
- Stały bywalec
- Posty: 303
- Rejestracja: 2007-08-20, 19:42
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Natalia
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
Re: Spadłam z konia
No i jeszcze kiedyś mi Majka na Palca od mogi wdepła, normalnie rozgniotła
-
- Akwarysta
- Posty: 656
- Rejestracja: 2008-02-12, 15:53
- Pojemność akwarium: 60
- Imię: Kamil
- Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
- Kontakt:
Re: Spadłam z konia
Kiedyś w konkursie wygrałem obóz i tam w planie była też jazda konna.Na pierwszych zajęciach trochę się bałem, bo te konie strasznie duże były.Ale potem jakoś sobie jeździłem.Upadku nie miałem okazji przeżyć.
- bercia289
- Przyjaciel forum
- Posty: 1189
- Rejestracja: 2008-01-08, 16:54
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Bernadetta
- Nazwisko: Baranowicz
- Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
- Kontakt:
Re: Spadłam z konia
moje doświadczenie z końmi jest takie, że idąc do kościoła mijałam pana który ma konie, i czasem je pogłaskałam i dałam trawkę;p (bez skojarzeń)
Nie każdy kto posiada akwarium jest akwarysta.
./redir/https://www.facebook.com/SklepZoologicz ... ts&fref=ts
NIE MĘCZ RYB W KULI!!!
./redir/http://allegro.pl/Shop.php/Show?id=9626199
./redir/https://www.facebook.com/SklepZoologicz ... ts&fref=ts
NIE MĘCZ RYB W KULI!!!
./redir/http://allegro.pl/Shop.php/Show?id=9626199
- natimati
- Stały bywalec
- Posty: 303
- Rejestracja: 2007-08-20, 19:42
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Natalia
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
Re: Spadłam z konia
Dołaczamj fote Meli
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.