pielęgnice papuzie

Wszystko na temat ryb słodkowodnych.

Moderator: ModTeam

jacek.zoo
Forumowicz
Posty: 86
Rejestracja: 2008-10-07, 10:53
Pojemność akwarium: 8
Imię: Jacek
Nazwisko: D±browski
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Kontakt:

pielęgnice papuzie

Post autor: jacek.zoo » 2009-04-10, 22:07

witam, interesuje mnie temat pielegnic papuzich, tzn chcialbym cos wiecej o nich wiedziec, wiem jedynie ze chinczyki w probowce je wychodowali. gdzies czytalem o Flowerhorn i napisane bylo ze owe Flowerhorn nie sa tak wynaturzone jak papuzie,
1)na czym to wynaturzenie polega??
2)czy z jakiegos powodu te rybki sie mecza??
3?cos maja przerosniete, albo za male, czxegos nie maja??
3?jak sie sprawdzaja w akwarium ogolnym??
4?jaka pojemnosc powinno miec?? z jakimi rybami??
5)czy to prawda ze sa tylk ozolte i czerwone, inne kolory sa zabarwione z tych pierwszych kolorow i z czasem wroca do pierwotnego ubarwienia?? pozdrawiam
Nigdy nie kłóć sie z idiotą, najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a następnie pokona doświadczeniem :)

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: pielęgnice papuzie

Post autor: maol » 2009-04-14, 11:47

No to po kolei:
- pielęgnice papuzie to sztuczna krzyżówka - czego naprawdę, nikt dokładnie nie wie. Ryby dostępne w handlu są wysterylizowane - a wiec nie ma szans na ich rozmnożenie.
- męczą się jak każde ryby, ze złych parametrów wody, przerybienia itp.
- są normalnymi rybami, żyją długo i szczęśliwie. kwestia gustu jest, czy się komuś podobają, jak zresztą każdy inny gatunek
- to pielęgnice, zdemolują akwarium ogólne, będą często agresywne w stosunku do innych gatunków
- pojemność musi być duża, jakieś 30 do 50l na młodą, niewielką rybę to minimum.
- tak naprawdę, to są... bez koloru. Utrzymanie ryby w zakupionym, jaskrawym kolorze wymaga odpowiedniej karmy.

A flowerhorn to duża ryba, bardzo agresywna. 240l na jedna sztuke to minimum, + zero roślin i brak jakichkolwiek dekoracji. Obsługa zbiornika w rękawicach. Ale bardzo ładna, ciekawa i inteligentna bestia...
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

ODPOWIEDZ