Witam, wkońcu zostały zebrane pieniądze i zakupione zostało akwarium 112L niestety profil ale coż przynajmniej będzie za jakiś czas okazja wymienić na nowe. Do tej pory miałam małe akwa w którym pływały najbardziej wytrwałe rybki dla początkujących, teraz chciałabym stworzyć coś w miare porządnego. Kupiłam jeden z zestawów z allegro więc odrazu czeka mnie przerobienie pokrywy, i wymiana filtra - w planach jest filtr kaskadowy Aqua clear 50 co o tym myślicie? W jaki sposób najłatwiej dorobić dodatkową swietlówkę? Jestem kobietą więc to nie jest dla mnie tak łatwe jak dla więkości facetów
Planowana obsada to :
15 neonków czerwonych
2 platki czerwone
2 molinezje
5 otosków
krewetki red cherry i babulti

Jeżeli chodzi o podłoże myślałam żeby zastosować ActiSubstrat i czarny żwirek.

Będę wdzięczna za każde rady, nie chce zrobić jakiegoś błędu, jestem dośc początkującą osobą

Czyli przy kaskadzie bedziesz musiala ciac ta pokrywe,Niezle sa tez kaskady aquaela AquaEl FNZ 2 lub FNZ 3 ,polecam wiekszy zawsze to nadfiltracja ,jak zechcesz zmienic obsade na bardziej wymagajaca:) .W sumie kaskada to nie kubelek ale juz lepsza niz wewnetrzny .Co do oswietlenia nie pomoge w tej materi nie jestem zbyt mocny ,pozdrawiam

madziara, ja mam identyczny zbiornik jak Ty. Obecnie w pokrywie mam 5 świetlówek. Dwie standardowe, jedna podpięta do belki biegnącej przez środek pokrywy i dwie zamocowane do odbłyśnika na środku. Zdjęcie jest załączone do tego posta: http://www.e-akwarystyka.pl/postli ... .htm#82121

Właśnie myślę nad kubełkowym ale w ogóle się na tym nie znam, co myślicie o Tetra Tec Filtr zewnętrzny EX 700 ?

Ja mam 700, bardzo sobie chwalę i polecam Cichutka i bezproblemowa

Ja dzis zainwestowalem we fluvala 405 :)i polecam moze byc model nizszy .W terach czesto na forach slyszy sie o roznych awariach ,ale pewnie nie we wszystkich ale czy warto ryzykowac:).A chyba ze posiadasz wieksza kwote to ktorys z eheima

Dawid 1984 pisze:W terach czesto na forach slyszy sie o roznych awariach

Dobre.
Słyszy się o różnych rzeczach, nawet, ze Elvis żyje. :rotfl:

Dawid 1984 pisze:czy warto ryzykowac

No właśnie to dlaczego kupiłeś Fluvala?
Na forach słyszy się różne rzeczy o nich. :]

A na poważnie. JBL, Tetra, czy Fluval nie ważne. Klasa tych filtrów jest bardzo zbliżona.

Moja osobista ocena. Od prawie 3 lat posiadam kubełek. Wcześniej ex700, obecnie ex1200. Nie zamierzam zmieniać ani psuć opini tego produktu, gdyż jestem bardzo zadowolony. ;)

to może ja coś napisze odnośnie tetry 700: nigdy więcej nie kupie tego filtra ani nic co jest marki tetra.

Wyjaśniam dlaczego:
1) już od samego początku z filtrem był problem bo nie dało się zakręcić zaworków na wężach, było to niewykonalne własnymi siłami, nakrętka w żadne sposób nie chciała przesunąć się parę obrotów po wężu, przez co mogliśmy się narazić na nieszczelność, ostatecznie tata trochę zniszczył nakrętke dokręcając ją kombinerkami.
2) gdy chcieliśmy odkręcić to co wcześniej skręciliśmy żeby wyczyścić węże - ok rozkręciło się ledwo ledwo, ale złożyć to ponownie to już nie dało rady. Ostatecznie brat próbował nakrecić tą nakrętkę (chodzi mi o złącze węża z rurką od dzwonu) aż złamał gwint! i przez tydzień woda była pobierana z awka bezpośrendio wężem! Zakupiliśmy zestaw naprawczy, troche drogi, no ale cóż
3) można powiedzieć ze w tym samym czasie pękła plastikowa rurka od dzwonu, która na szczeście była w zestawie naprawczym. w tym momencie też jest juz pękniecie
4) niedawno pojawił się problem z zaworkiem otwierającym przepływ wody, chodzi mi o ten zielony. Zaczeła z niego ciec woda, okazało sie ze po docisnieciu zaworka było ok ale to juz sprawa niepokojąca
5) w drugim zaworku podczas montazu zaworków do filtra po czysczeniu filtra złamały się ząbki w tej nakrętce, zaczeła sie lać woda, po odkreceniu okazało sie że z zabków juz nic nie zostało i trzeba było pojechać po kolejny zestaw naprawczy. 28zł, no ok
6) od nowa problem z załozeniem nakretki na wąż, masakra

co do grzałki
jakieś 2 miesiace temu wyciagam grzałke z akwa zeby ja wyczyscic, ku mojemu zdziwieniu po przejechaniu reka po grzalce zaczeła z niej zchodzic ta piekna zielono czarna farbka, myslalam ze to moze mały fragment zszedł ale okazało sie ze reka byłam w stanie zetrzec cała farbe z grzałkii, w tym momencie moja grzałka jest przezroczysta. nie chcce mówić gdzie rozpuszcała sie farba zanim wyjelam grzałe.

nic dodac nic ujac
nie uwazam sie za niezdare czy kogos kto nie umie obslugiwac tych urzadzen, moze mielismy pecha poi prostu, trudno, ja tej firmie juz nie zaufam, niby to niemiecka firma ale badziewie ze szok. to moje zdanie.

a co do zaworków to chodzi o te małe czarne "kwadraciki" łączące zaorek z gwintem, one zaczeły pękać w ten sposob ze zaworek skladajacy sie z dwóch czesci rozlecial sie

Elwira pisze:nic dodac nic ujac
nie uwazam sie za niezdare czy kogos kto nie umie obslugiwac tych urzadzen, moze mielismy pecha poi prostu, trudno, ja tej firmie juz nie zaufam, niby to niemiecka firma ale badziewie ze szok. to moje zdanie.

Na sposób nie na siłę. Czasami trzeba się wstrzymać i pomyśleć jak to zakręcić a nie na silę targać i mówić o czymś że badziew jest.
Jeżeli chcesz coś lepszego to kup albo Eheima albo ADA.
Ja zostaję przy Tetrze bo przez rok mi służy godnie.

Przekonaliście mnie, dzisiaj jade odebrać Tetre Mam nadzieję że się nie zawiode Czy polecacie ActiSubstrat na dno?

Ja po swoich doświadczeniach z AquaSubstrate II+ (od kwietnia nie mogę dojść do stabilnego i zdrowego wzrostu roślin) polecam raczej zwykły żwir.

Drottnar pisze:Ja po swoich doświadczeniach z AquaSubstrate II+ (od kwietnia nie mogę dojść do stabilnego i zdrowego wzrostu roślin) polecam raczej zwykły żwir.

AquaSubstrate to nie to samo co ActiSubstrate. Pierwszy to gotowy substrat do wsypania i sadzenia roślin, a drugie to biogrunt, który należy przykryć żwirem.

a co jest lepsze? :| :orany:

Thierry Henry, AFAIK jedno i drugie zawiera substancje, które wypuszcza do wody, zgadza się? Zatem jedno i drugie jest przyczyną potencjalnych problemów przy braku umiejętności i wiedzy.

madziara, ja wybrałem substrat, bo miałem nadzieję na piękny rozwój roślin. Obecnie mam wrażenie, że rośliny mi raczej dziczeją a nie rozwijają się tak, jak chciałem.

Drottnar pisze:Thierry Henry, AFAIK jedno i drugie zawiera substancje, które wypuszcza do wody, zgadza się?

To jest zupełnie co innego.

Drottnar pisze:madziara, ja wybrałem substrat, bo miałem nadzieję na piękny rozwój roślin.

Trzeba było wybrać odpowiedni substrat.

Elwira pisze:1) już od samego początku z filtrem był problem bo nie dało się zakręcić zaworków na wężach, było to niewykonalne własnymi siłami, nakrętka w żadne sposób nie chciała przesunąć się parę obrotów po wężu, przez co mogliśmy się narazić na nieszczelność, ostatecznie tata trochę zniszczył nakrętke dokręcając ją kombinerkami.

Trochę szkoda, ze przez własny brak myślenia jedziesz po tej firmie.
Normalnym jest, że taki zawór sie reklamuje, a nie dokręca kombinerkami.
Po to mamy na te rzeczy gwarancje.

Elwira pisze:2) gdy chcieliśmy odkręcić to co wcześniej skręciliśmy żeby wyczyścić węże - ok rozkręciło się ledwo ledwo, ale złożyć to ponownie to już nie dało rady. Ostatecznie brat próbował nakrecić tą nakrętkę (chodzi mi o złącze węża z rurką od dzwonu) aż złamał gwint! i przez tydzień woda była pobierana z awka bezpośrendio wężem! Zakupiliśmy zestaw naprawczy, troche drogi, no ale cóż
3) można powiedzieć ze w tym samym czasie pękła plastikowa rurka od dzwonu, która na szczeście była w zestawie naprawczym. w tym momencie też jest juz pękniecie
4) niedawno pojawił się problem z zaworkiem otwierającym przepływ wody, chodzi mi o ten zielony. Zaczeła z niego ciec woda, okazało sie ze po docisnieciu zaworka było ok ale to juz sprawa niepokojąca
5) w drugim zaworku podczas montazu zaworków do filtra po czysczeniu filtra złamały się ząbki w tej nakrętce, zaczeła sie lać woda, po odkreceniu okazało sie że z zabków juz nic nie zostało i trzeba było pojechać po kolejny zestaw naprawczy. 28zł, no ok
6) od nowa problem z załozeniem nakretki na wąż, masakra

Wystarczyło zareklamować filtr. Dostałabyś cały ten zawór i nie było by opisanych wyżej problemów.
Ryzyko niesprawnego sprzętu zawsze istnieje (nawet Eheimy trafiały się wadliwe), ale to sie reklamuje.

Kiedyś pisałem o podobnej awarii (zawór) u kumpla.
Mimo, że skończyła się mu gwarancja to nowy cały zawór dostał za free od przedstawiciela Tetry w jednym z naszych sklepów w Szczecinie. O papierek gwarancyjny nawet nie zapytali.
Takie podejście do klienta mi sie podoba i dlatego ja zostanę póki co przy Tetrze.